Ja bym dał mu większą doniczkę i zostawił go w spokoju na długie lata.

Sam za kilka dni posadzę 3 turbiniaczki do doniczki minimum 9x9.
I to było najlepsze co mogłaś zrobić.Paula15 pisze:
Te które wyrzuciłam to te z poprzednich stron-jeden z czarnymi plamami, a drugi z czymś niezidentyfikowanym. Niestety żadne opryski nie pomagały, więc bojąc się o pozostałe wyrzuciłam jeNa kwarantannie jest jeszcze jedno gymnocalycium, bo też dostało czarne plamki
![]()
I niestety jedna Mammillaria(prawdopodobnie M. zeilmanniana) z BiedrOnki też trafiła do kosza bo miała jakieś czerwone plamy, które były miękkie i które się rozprzestrzeniały na całą roślinę
![]()
Otóż to! teraz będę to zdanie powtarzała codziennie moim kaktusomRejden pisze: Jak coś nie chce w moich warunkach i przy mojej opiece rosnąć to niech sobie ginie, jest dziesiątki chętnych na to miejsce.
Jakbym dostała takiego kilkunastoletniego kaktusa, chyba bym go nosiła ze sobą bo bałabym się, że coś mu się stanie jemu a później miRejden pisze:Ja też tak mam, ale czasami spontanicznie potrafię oddać komuś kilkunastoletni egzemplarz bez najmniejszego żalu.
Z tym że nie są to przygodne osoby, ale takie które obdarzą kaktusa należytą opieką.
Inez pisze:Otóż to! teraz będę to zdanie powtarzała codziennie moim kaktusom![]()
![]()
![]()
![]()
Samo życie - ludzie też tak mają w niektórych miejscach pracyPaula15 pisze:Inez pisze:Otóż to! teraz będę to zdanie powtarzała codziennie moim kaktusom![]()
![]()
![]()
![]()
Czyli Twoje kaktusy będą żyły w ciągłym strachuTylko, że to jawny szantaż
![]()
![]()