Mój kłujący i nie tylko parapet:) - Paula15

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Wcale nie dużo, kaktus musi mieć miejsce dla rzepki, która bardzo rozpycha substrat, a zimą roślina w znacznej części dodatkowo zagłębia się w podłoże.
Ja bym dał mu większą doniczkę i zostawił go w spokoju na długie lata. :D
Sam za kilka dni posadzę 3 turbiniaczki do doniczki minimum 9x9.
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Pewnie masz rację :D Zrobię tak jak radzisz :D , ale dopiero na wiosnę-skoro rośnie już sobie w tej doniczce, to do wiosny wytrzyma, tym bardziej, że powinien już spać :wink:
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Kwiaty Lithops marmorata to jak dla mnie kwintesencja kwitnienia kamyków - po prostu piękne :!:
Maluchy Gasteria verrucosa są przesłodkie (moja chociaż mniejsza też zaczęła produkować odrosty, więc jestem na tym samym etapie :wink: ) - w przyszłym roku będzie z nich śliczna kępka.
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Tak, masz rację Paulo-kwiaty kamyków są przepiękne i pozostają otwarte aż do wieczora przez co można je podziwiać również po powrocie z pracy :)
Moja gasteria ma czworo dzieci :wink: Dwóch nie widać na zdjęciu, bo są po drugiej stronie :D Myślę, że wypadek, przez który jest ułamana sprawił, że stwierdziła, że to już czas- do tej pory rosła sama :D
Inez
500p
500p
Posty: 967
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Paula15 pisze:

Te które wyrzuciłam to te z poprzednich stron-jeden z czarnymi plamami, a drugi z czymś niezidentyfikowanym. Niestety żadne opryski nie pomagały, więc bojąc się o pozostałe wyrzuciłam je :roll: Na kwarantannie jest jeszcze jedno gymnocalycium, bo też dostało czarne plamki ;:145 ;:145 I niestety jedna Mammillaria(prawdopodobnie M. zeilmanniana) z BiedrOnki też trafiła do kosza bo miała jakieś czerwone plamy, które były miękkie i które się rozprzestrzeniały na całą roślinę :cry:
I to było najlepsze co mogłaś zrobić.
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Wiem, ale jednak mi szkoda tych kaktusików :roll:
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Masz kolejne doświadczenia dzięki temu.
A kaktusy kupisz nowe.
Ja wychodzę z założenia że jak coś nie chce w moich warunkach i przy mojej opiece rosnąć to niech sobie ginie, jest dziesiątki chętnych na to miejsce. :D
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Piotrek zgadzam się-jest wiele pięknych roślin :D
Może to dziwne, ale ja się zawsze przywiązuję do moich roślin i nawet jak mam jakąś oddać komuś kto będzie o nie dbał jakoś tak mi nieswojo :wink:
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Ja też tak mam, ale czasami spontanicznie potrafię oddać komuś kilkunastoletni egzemplarz bez najmniejszego żalu.
Z tym że nie są to przygodne osoby, ale takie które obdarzą kaktusa należytą opieką.
Inez
500p
500p
Posty: 967
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Rejden pisze: Jak coś nie chce w moich warunkach i przy mojej opiece rosnąć to niech sobie ginie, jest dziesiątki chętnych na to miejsce. :D
Otóż to! teraz będę to zdanie powtarzała codziennie moim kaktusom :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Rejden pisze:Ja też tak mam, ale czasami spontanicznie potrafię oddać komuś kilkunastoletni egzemplarz bez najmniejszego żalu.
Z tym że nie są to przygodne osoby, ale takie które obdarzą kaktusa należytą opieką.
Jakbym dostała takiego kilkunastoletniego kaktusa, chyba bym go nosiła ze sobą bo bałabym się, że coś mu się stanie jemu a później mi :wink:
Inez pisze:Otóż to! teraz będę to zdanie powtarzała codziennie moim kaktusom :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Czyli Twoje kaktusy będą żyły w ciągłym strachu :wink: Tylko, że to jawny szantaż :wink: :lol:
Inez
500p
500p
Posty: 967
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Paula15 pisze:
Inez pisze:Otóż to! teraz będę to zdanie powtarzała codziennie moim kaktusom :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Czyli Twoje kaktusy będą żyły w ciągłym strachu :wink: Tylko, że to jawny szantaż :wink: :lol:
Samo życie - ludzie też tak mają w niektórych miejscach pracy ;:202

Trochę adrenaliny jeszcze nikomu nie zaszkodziło :twisted: zobaczysz jak będą kwitły i rosły ;:108 :lol:
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Po takim szantażu nie będą miały wyjścia ;:173 :D
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Podoba mi się podejście Piotrka. Ja do swoich czule przemawiałam, ale to nie przynosiło rezultatów, więc chyba trzeba zmienić taktykę :twisted:
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Zawsze można jeszcze je straszyć lotem testowym na pobliski trawnik :;230
Moje czasami nie lądują jak Wrona i już mam miejsce na nowe. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”