Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
czarownica00
100p
100p
Posty: 167
Od: 21 lis 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie,Bytków

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

:wit
Jak zwykle tylko się zachwycam-przecudnie ;:3

U mnie już raczej zimowo-jak zwykle przemarzły na działce hortensje.... a na balkonie tylko begonie mi zostały-w sobote zapowiadają przymrozki i śnieg-to sobie pooglądam chyba puch tylko a nie kwiatki ;:124
Pozdrawiam ;:7
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

@ Igor ? No ja jak na razie kupiłem wszystko, co chciałem spośród powojników, więc na razie z zakupami koniec... Może kiedyś jeszcze coś dokupię, ale na pewno nie w najbliższym czasie.

@ Rewi
? Dzięki!

@ E-Genia
? Trochę słoneczka było, to żeby mi nie było za wesoło, potem znowuż przyszedł ulewny deszcz... Ach ta jesień!

@ Kogra ? Biorąc pod uwagę, że perspektywa składa się głównie z czarnej folii, chyba się nie pokuszę o takowe fotki...

@ Konwalia
? Mnie tam trujące rośliny nie odstraszają. Oprócz zimowitów mam też gloriozę ? która również zawiera kolchicynę ? mam także złotokapa, mam konwalie... Mam też jednego znajomego, który rośliny do swojego ogródka dobiera głównie pod względem toksyczności. I jak przychodzą doń znajomi z dziećmi, to jest spokojny, że owe dzieci mu nie zdewastują ogrodu ? bo rodzice boją się ich tam puszczać, wiedząc, że tenże jest naszpikowany śmiertelnie niebezpiecznymi okazami. Ciekawa strategia. :;230

@ Przemo ? Ano kicha... Nasionkami jeszcze jestem w stanie się wymienić ? bo to się da wysłać listem (no chyba że listonosz ukradnie ? jak było z chabrami, które wysłałem E-Geni... Przynajmniej Kogra rok temu dostała ode mnie łubin, który jednak chyba szlag w końcu trafił, bo fotek nie widziałem w jej wątku)... Ale paczki kosztują tyle, że to się popłakać można...

@ Rewi ? U mnie też już straszą przymrozkami. Jak się dzisiaj obudziłem rano, to był tylko jeden stopień...

@ Hutkow ? Nie zakwitł. W zeszłym roku cebula po prostu zgniła. W tym roku wkopałem ją wiosną ? przez wiele miesięcy cebula miała jedynie korzenie i zero wegetacji, niedawno zaczęła wypuszczać całkiem bujne listowie (widać je ? aczkolwiek bardzo niewyraźne ? na ostatniej fotce krokusów jesiennych). Zobaczymy, co będzie dalej...

@ Lorrie
? Na ostatnim zdjęciu jest dalia. :-)

@ ElleBelle ? Widzę, że inwestujesz w egzotykę, hihi... A u mnie z kwitnieniami chyba niebawem będzie koniec ? też mi zapowiadają przymrozki...

@ Szamanka ? Problem z przędziorkami mam w zasadzie co roku, a na clematisach nie widziałem ani jednego ani razu ? więc wydaje mi się, że są one na przędziorki całkowicie odporne. Podobnie nigdy nie widziałem na swoich powojnikach mszyc. Właściwie mączniak jest jedynym szkodnikiem, który mi je atakował do tej pory. A co do aktualnych fotek całościowych ? nadal większość powierzchni ogródka pokrywa czarna folia, więc nie bardzo jest co pokazywać.

@ Katarzynka ? Witaj, witaj, kopę lat! ;:168

@ Czarownica ? Dzięki. :-) U mnie też już niebawem będzie łyso ? bo przymrozki mają dotrzeć również i tu.

Pozdrawiam!
LOKI

PS. Fotki jak zwykle będą w niedzielę.
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

To już lepiej nie pytam ile list do Francji kosztuje :;230
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Dabra nie tak drogo, jak myślałem. Jakieś 3-4 zł
Więc wymianę nasion mona zroganizować ;:108
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Na chwilę zgubiłem Twój wątek ale dzięki Twoim odwiedzinom u mnie - jestem z powrotem :)
Piękne zbliżenia! Zwłaszcza krokusy. To jesienne? U mnie nie zakwitły.
Awatar użytkownika
peonia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1068
Od: 26 mar 2006, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pólnocny wschód
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Przylecę w niedzielę na zdjęcia, Pozdrowionka , Beata
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

I jak tam przymrozki, dotarły ?
U mnie tylko 3 stopnie i pada - na szczęście deszcz.
Ale na pagórach biało.
Więc żegnaj ogrodzie do wiosny. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

@ Przemo ? Ano. :-)

@ Jacek ? Owszem, są to jesienne krokusy. Miało być ich trochę więcej ? podobnie jak zimowitów ? ale zrobiło się -3°C i chyba już nic z tego nie wyjdzie, sądząc po tym, jak teraz wyglądają ich pąki...

@ Peonia ? Zapraszam serdecznie!

@ Kogra ? Niestety dotarły. Dziś rano było -3°C (w nocy pewnie jeszcze mniej). Dalie, wilce, ale także kwiaty zimowitów czy jesiennych krokusów ścięło, cantedeskia ? która właśnie wypuszczała wielgachny pąk kwiatowy ? też nie wygląda najlepiej; petunia jakimś cudem cały czas kwitnie, podobnie jak cynie... Ale ogólnie smutno mi się zrobiło... No i widziałem, że zamknęłaś swój wąteczek... Nie zapomnij dać znać na wiosnę, jak otworzysz nowy ? bo sam w tej nawale postów mogę go niestety przeoczyć...

A poniżej obiecane fotki. Jeszcze jeden zimowit biały (fotka żony), pożegnanie z wilcami (fotki zrobione w czwartek; w tym tego niebieskiego oraz Scarlet O'Hara przez żonę ? dzisiaj już po nich) a także końcówka wdówki... Hu hu ha, hu hu ha, idzie zima zła...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Wilce piekne :) Ne tylko zresztą one. Ale już cieszę sie na przyszły rok, bo solidnie zaopatrzyłam się w nasionka różnych odmian wilców...Będzie kolorowo - tak, jak lubię ;:138
Dzięki za kompementy w moim wątku ;:196 Jak zobaczyłam taszczyna pszczeego na moim kamieniu zaraz skojarzył mi się z taternikiem. Inni, poza Tobą, nie dostrzegł subtelności przekazu tego zdjęcia. A ja wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że nieco inaczej patrzę na świat.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Witaj Loki to u Ciebie było zimniej niż u mnie , u mnie -1 .
Nie ma śniegu i pięknie świeci słoneczko .
U mnie też nadal kwitnie jeszcze jeden zimowit , tylko różowy .
Awatar użytkownika
Rewi
1000p
1000p
Posty: 3623
Od: 17 lip 2012, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. Lubelskie
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Przecudna roślinność ;:138 ;:138
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Rozgrzały mnie te fotki w moim już zimowym klimacie.
Zobacz w moim wątku różanym jaka zima u mnie się zrobiła. :roll:
Szkoda twoich pięknych wilców, ale taka kolej rzeczy.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

@ Sweety ? Ja też inaczej patrzę na świat, więc jest nas już dwoje. A pochwal no się, jakież to odmiany wilców pokupiłaś. :-D A propos wilców ? mróz oczywiście je już zabił, ale za cholerę nie mogę ich wyciąć i wrzucić na kompost, bo przeplata się z nimi asarina ? której, jak widać, -3°C niestraszne i nadal kwitnie w najlepsze... :-P I straszą takie pomrożone czarniawe kikuty poprzeplatane z żywą zielenią i niebieskimi kwiatuszkami. :;230

@ E-Genia ? U mnie pomimo przymrozków wyszedł zimowit o kwiatach pełnych ? dzisiaj pewnie z fotkami się nie wyrobię, ale pojutrze powinienem coś dodać.

@ Rewi ? Dzięki!

@ Kogra
? Najgorsze jest to, że tych smętnych kikutów po wilcach nie mogę usunąć, bo ? jak już pisałem w tym samym poście tuż powyżej, w odpowiedzi do Sweety ? są poprzeplatane z asariną, na której -3°C nie robi większego wrażenia. Za to wywaliłem już cynie, kosmosy, driakwie, dziwaczki (wykopałem korzenie oczywiście) i dalie (też wykopałem korzenie). Petunie nadal żywe i zdrowe mimo przymrozku, więc nie ruszam. Eszolcja i lnica też jeszcze dychają, choć już nie kwitną. Bratki gdzieś znikły. Za to cantedeskia właśnie puściła pąk kwiatowy, wprawiając mnie tym samym w niezłe zdumienie... -3°C, a ona będzie kwitnąć... Okej... :shock:

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Kupiłam:
- Ipomoea tricolor, Flying Saucers i mix
- Ipomoea pupurea mix i Arlekin
Z ciekawszych jednorocznych pnączy kupiłam oczywiście nasiona Kobei (Cobaea Scandens) i rodochitona (Rhodochiton atrossanguineus).
Jak się uda, będzie pięknie :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Cantedeskia....teraz.....kwiat w rozkwicie .....?????? ;:oj
No przyznam, że też jestem w szoku.
Ciekawe co z nią będzie dalej.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”