Sadzenie róż

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

Dobrze, to tak zrobię. Róże pod kątem i do ziemi - tak, żeby parę cm pędów wystawało z ziemi.
Ktoś mi mówił, że mogą zapleśnieć. :roll:

Poradnik, hmmm, pomyślę - może akurat, ale jeszcze muszę rozpoznać temat, który z nich zakupić, żeby potem nie kupować drugiej książki :twisted:

Sąsiadka zmąciła moją pewność siebie i powiedziała, żeby róże zostawić w doniczkach, w których je wczoraj posadziłam, tylko wkopać te doniczki do gruntu, bo to to samo co zadołowanie.

Ale skoro jestem taka zielona, to już posłucham fachowców i zrobię jak radzicie. Wyciągnę je z tych doniczek i zadołuję gdzieś, gdzie nikt ich nie podepcze.
Mogę je zakopać w tym samym dołku, czy każdą osobno?
I dlaczego ukośnie? :twisted:

Pytam z czystej ciekawości, bo mnie to bardzo zastanawia, a nie wiem, naprawdę :;230
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Doniczki czasem zdają egzamin ,ale jeżeli chodzi o róże nie zaryzykował bym.Iglaki,liściaste tak /o tak zadołowywałem lipy ,klony i dęby/ale róże niet.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

No dobra, to powiem wam co zrobiłam ;:131

wykopałam dołek - taki na ok 40 cm głębokości, szeroki też na ok 40 i długi - nie wiem, jakieś 70 cm :wink:
Potem wlałam tam trochę wody :|
włożyłam wszystkie róże - jedna koło drugiej tak, żeby korzeń był na jednym dolnym kącie dołka, a pędy opierały się na drugim górnym - czyli są pod kątem :wink:
wcześniej jeszcze trochę podsypałam ziemią, bo się zrobiła niebezpieczna przestrzeń między różą a dnem dołka. ;:124
Potem zasypałam to wszystko ziemią - taką swoją piachowatą, z małą domieszką gliny. ;:204
Potem znowu trochę podlałam... :tan
A potem jeszcze nasypałam ziemi na wierzch tak, że z tego wystaje tylko jakieś 10 cm pędów. ;:219



Mam nadzieję, że niczego nie zepsułam. :) ;:134
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Sadzenie róż

Post »

Witam!
Kupiłam pierwszy raz wysyłkowo róże w znanej szkółce, ale jestem zwiedziona. Nie było tego dużo, tylko 9 sztuk, niektóre ok, Therese Bugnet - wręcz rachityczne badylki, a Cinderella już rośnie, jest w takim stanie, czy coś z niej będzie do wiosny :?
Obrazek
Obrazek
;:174
Gienia
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Gieniu - moja dobra rada to podlewaj je - na pewno będzie dobrze, nie martw się.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Sadzenie róż

Post »

Dzięki za dobre słowo :)
One były porządnie podlane w takiej misie, tylko przysypane. Dzisiaj też je podlałam i trochę obsypałam, tzn. zrobiłam kopczyki, żeby nie wysychały, no i u nas już w nocy -1. Na zimę później porządniej zabezpieczę i wola boska :roll: Wiosną się okaże, jak sobie poradziły. Najwyżej, następnym razem zakupy będą wiosną.
Gienia
;:7
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Róże historyczne na pewno sobie poradzą bo są bardzo silne. Też miałam takie sadzonki - kiedyś.
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 745
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Sadzenie róż

Post »

Witajcie, chcę spytać o róże angielskie. Moje, a mam ich ok. 15 szt, w czasie silnych wiatrów wyłamują się przy samej szyjce korzeniowej. Nie wiem czy są za płytko posadzone, czy dlatego że są dość wysokie. Radzę sobie-kupiłam podpórki w kształcie półkola i dwie razem jakoś chronią krzew, ale nie wygląda to zbyt ładnie. A może dostają za dużo azotu i są słabe, wybujałe, choć nie przesadzam z nawozami, a ponieważ sąsiadują z niskimi iglakami to mają konkurencję.Proszę zaspokoić moją ciekawość i napisać jak Wasze angielki? z pozdrowieniami -ania
ania1590
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Moje angielki jak mają za duże pędy to je przycinam - poza tym też wbijam im bambusy i przywiązuje do niego.
Awatar użytkownika
Kriss1515
1000p
1000p
Posty: 2203
Od: 15 cze 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Sadzenie róż

Post »

Witajcie
zwracam się do was z prośbą nakierowania/ poinformowania mnie jak uprawiać różę , mianowicie kupiłem dziś róże o nazwie "Polyantha" , jest to moja pierwsza róża więc jestem zielony w tych sprawach , czy można ją teraz sadzić ? (skoro zimno) czy podciąć ? napiszcie najlepiej wszystko krok po kroku
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Polyantha to nazwa typu róży, uprawiać ją należy tak samo jak róże rabatowe.
Awatar użytkownika
Kriss1515
1000p
1000p
Posty: 2203
Od: 15 cze 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Sadzenie róż

Post »

czyli jak?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Przeczytaj pierwszy post tego wątku - w nim jest opisane jak sadzi się róże.
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Sadzenie róż

Post »

Kriss1515 pisze:Witajcie
zwracam się do was z prośbą nakierowania/ poinformowania mnie jak uprawiać różę , mianowicie kupiłem dziś róże o nazwie "Polyantha" , jest to moja pierwsza róża więc jestem zielony w tych sprawach , czy można ją teraz sadzić ? (skoro zimno) czy podciąć ? napiszcie najlepiej wszystko krok po kroku
Wczoraj ,napisales ten sam tekst w innym watku,(tak na forum sie chyba nie robi),wystarczylo by tylko uzyc wyszukiwarki,albo wygooglowac.Nie mowiac juz o info w tak przestarzalej formie jak ksiazki,czy "instrukcje obslugi"dodawane do zakupu przez lepsze szkolki.No i nie zapomnij powinno sie sadzic zielonym do gory :;230 .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Balinka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 22 lut 2011, o 22:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sadzenie róż

Post »

Witajcie
Teoria teorią, ale wiosny nie mogę się doczekać i w ramach pomysłu na rabatę różaną kupiłam dzisiaj jedną sadzonkę Kronenbourg w T...o. ;:223 A miało być ze szkółki w marcu ;:14
Poradźcie co zrobić, bo piwnicę mam ciepłą (blok), u nas jeszcze przymrozki, więc ziemia raczej zmarznięta, poza tym to przecież luty, więc wszystko się jeszcze może wydarzyć.
Nie wspomnę już o tym że dopiero tutaj przeczytałam o woskowanych łodygach i Waszych złych z nimi doświadczeniach ;:14 Tak to jest jak nie można już wytrzymać tego bezruchu ;:224
Pomysł mam następujący: duża donica, wsadzić, zakopczykować (nie ruszyły pędy), całość owinąć agrowłókniną i postawić na balkonie. Czy może lepiej jednak do tej blokowej ciemnej piwnicy, gdzie z powodzeniem przechowuje dalie i canny.

Ps. Nie wiem jak Wy ale ja odliczam dni do WIOSNY - jeszcze 34...

Pozdrawiam z Poznania - Gosia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”