Elizabetka po śląsku cz. 6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Nooo, nie dziwię się, że powstaje nowa rabatka :D i niech zgadnę :) będą na niej róże? :D
Chryzantemkę masz prześlicznej urody, w moim ulubionym kolorze. Zgłoszę się na wiosnę ;:108

Ja mam jedną różę perską, już dwa sezony. Zimuje, jak inne, pod kopczykiem z kory. Kwiaty ma mniejsze od oczu, ale i tak mi się bardzo podoba :D
Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

W ogrodzie wciąż kwitnąco, pięknie ;:oj
A co trzeba zrobić kaktusom, żeby tak zechciały zakwitnąć? :shock:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżuś zdążyłaś z rabatką ?
Mnie już zapadało na biało. ;:oj
Trzym sie dziołszka. :wit ;:167
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżbietko zasypało Cie na amen? Chociaż Ty na górce mieszkasz to bez strachu, mój ogródek w dolinie sniegu po łydki ;:224
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elusia u mnie non stop sypie .Wściekła sie ta pogoda ;:174 a miało być ciepli ;:174 Ciekawe czy różyczki mosz już posadzone ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Hejka hej :wit
Fajnie, że jesteście ;:196 :D

Ewko postanowiłam mieć różne róże....a wszystko przez chciejstwo i przez zwykłą chęć podziwiania tych ślicznotek u siebie na miejscu i nie tylko u Was w zegrodkach :wink: Do zaprzyjaźnionych zegrodek i tak byda zaglądać i prosza mnie nie wyganiać. ;:185
Oczka są prześliczne.....ogarniesz ogarniesz.....prędzej czy później...zresztą niezbadane są pokłady różane. :heja
Nie mieszkom na górce ...tak prawie w połowie. Terozki jest biało za oknem.
Wandziu dzięki za dobre słowa o różyczkach. A roszponka wszędzie się zmieści....naprwadę. :D
Grażko tych ocząt jest sporo i wszystkie ślicznotki ale mi się najbardziej podobają te "one".
Dalej czekam z rabatką na nowe róże.......mono sie jeszcze ociepli.
Jadźko wszystkie prześliczne....dzięki ;:196 ...fajnie sobie tak pooglądać.
Basieńko wreszcie sie pokozałaś ;:168 Tak, powstaje nowa rabatka....tylko skąd brać kamienie....a potrzeby są ogromne. Róże już jadą. ;:65 Zapraszam oczywiście na chryzantemki wiosną. A Twoja perska prześliczna....Basieńko gratuluję ;:138 http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 4477&tab=9
Aniu dzięki....niestety pod śniegiem utonęły ale co nieco się uratowało. :wink:
Grudniczki całe lato siedzą w najchłodniejszym miejscu na dworze a pod koniec września wędrują do domu. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fotka z 14 października....posadziłach czereśnię Burlat na podkładce Gisela 5
Obrazek
Pod płotrem posadzone Alchymist i Pirouette. Bliżej po prawej (nie widać)Margueritte Hilling koło Therese Bugnet, Jacqueline du Pre....czekam jeszcze na That's Jazz (będzie przy przejściu....wysoko a chudo :wink: ) no i jeszcze inne..... blisko sztuk 20 ;:124

Jak trocha sie ociepli to przysmycza jeszcze brzoskwinie Vulcan i Vinegold....to tak zwane twardki. Grażko udało się....zdobyliśmy parę sztuk. :heja

Dzięki za odwiedzinki. ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

To się cieszę, że udało Ci się zdobyć twardki.
Ja mam jedną i chyba jeszcze ze dwie dokupię.
Są świetne nie tylko do słoików, ale jak dojrzeją to do jedzenia.
Na ciepło za bardzo nie ma co liczyć, ale może słonko jeszcze zaświeci.
Też czekam na róże. ;:65
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Kopczyki jak u mnie, choć ja jakby mniej róż zamówiłam :;230
No i moim tegorocznym drzewkom owocowym muszę dać po paliku. Brzoskwiń nie sadziłam, bo jak niesie sąsiedzka wieść - u nas przemarza ich 100%. A szkoda...
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Grażko nie liczę na ciepło ale żeby choć nie padało jak będę sadzić. Po Święcie Zmarłych przysmycza te brzoskwinie i posadza. :D Mam nadzieję, że te odmiany kanadyjskie przetrwają na wydmuchowisku...zanim urosną sosny i inne krzaki żeby je trochę osłoniły. Czytałam, że trzeba zawiązki bardziej przerzedzać.
Aniu te kopczyki to nie różane tylko żółta ziemia spod spodu.....róże są obok posadzone....mało je widać. Mi też się wydawało, że jakoś tych róż dziwnie przybyło....jakoś tak się zamówiły ;:170 Tak, nowo sadzone drzewka ...opalikuj je i przywiąż na ósemkę. A te brzoskwinie przynajmniej odmiana Vulcan to kanadyjska...może by się u Ciebie uchowała.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Może na wiosnę spróbuję ;:173
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Ja nie przerzedzam bo same opadają .
Drzewko samo sobie reguluje ich ilość.
Ale fakt faktem, że kiedy ich mniej to owoce są większe.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elu, masz róże jak marzenie. I po raz pierwszy zobaczyłam kwitnącą opuncję u Ciebie! Szkoda, że tak późno odkryłam Twój wątek.
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witajcie kochani. ;:168

Aniu wydaje mi się, że warto próbować...gorzej z czasem. ;:224
Grażko musza sie nauczyć przycinać drzewka i w ogóle prowadzić je na owoc.
Witaj Lineta ...tyle ciepłych słów bardzo mi miło. Cieszę się, że mogłam sprawić Tobie radość. Zapraszam :D ;:168

Za oknem zimno, mokro i nieprzyjemnie....czas odpoczynku nadszedł. Deszcz bardzo potrzebny więc niech sobie padze.
W oczekiwaniu na róże trochę domowych parapetowców.

Dichorisandra Thyrsiflora Imbir niebieski ( nazwany dzięki Plumi ;:196 )
Fotka z dn. 20.09.2012Obrazek
i kwitnie ;:138 a ja się cieszę
fotki z dziś Obrazek

Obrazek

Obrazek

....to przy okazji jeszcze moje przedszkolaki fiołki z listka....jes żech ciekawo na jaki kolor zakwitną. :D
Obrazek

Obrazek



no i nie można pominąć grudniczka morelowego bo sie obrazi :wink:
Obrazek

Obrazek

;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżuś a mój/twój tyż mo pączki.
Ale sie ciesza...... :heja
Imbir w kwiecie..... ;:224 , móm ino tyn jadalny.
Zdrówka i ciepła. ;:168 ;:167
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”