Na glinie malowane

[imwsz]

No tak sobie stoi ślicznotek koło mnie na stoliku

[kasia_rom]

Ale smakowicie zrobiło się u Ciebie
Spotkanie klubowe było , widzę , i beze mnie
Oj, tam, malutkiego stresika wtedy miałam , teraz gdy się spotkamy, nie będzie rozmów ogródkowych tylko na pozostałe tematy, bo widać jest ich dużo i tyle ciekawych rzeczy się pomija przez te habazie
A propos, zamówiłam 4 habazie , nie wytrzymałam

[imwsz]

Basiu napiszę tak - już teraz wiem gdzie, co i jak

Kasiu pisz mi tutaj migiem na co się skusiłaś a do psiapsółki "cynka" nie dałaś
Ano faktycznie zrobiło się słodko, smakowicie aż wręcz procentowo do spółki z przetwórstwem i wytwórstwem artstycznym
Święta idą, będzie trzeba znowu coś popełniać

Nie wiem jak u Was, ale u mnie -8 i biało od mrozu. Zdjęcia porobione, niestety mogą być ujawnione dopiero późniejszym popołudniem

[DuczekiOsia]

to czekamy

[bodzia3012]

Ilonuś u nas aż tak zimno nie było - 3
ciekawa jestem jak nasze chryzantemki , czy zmarzły?
czekam na twoje fotki , masz je przed domem to jesteś na bieżąco

[kropelka]

Jaka piekna dekoracja stołu Tez taką chcę

[lulka]

Moje wrzośce całkiem nie źle się trzymają jak na -7 za oknem Za to ja nieco marniej, jest mi zimnoooooo

[imwsz]

Losiu

Bożenko po przedostatnim przymrozku, choć nie był tak srogi, chryzantemki mi odżyły i niektóre otworzyły pączki

Moja Ty Kropelko są dwa sposoby:
1. kupić należy
2. spotkać się z ogrodową psiapsiółką i dostać nieoczekiwany prezencik

Madziu a w bamboszki ciepłe zaopatrzyłaś się?
To dopiero malutki początek zimy. Wolę śnieg jak sam mróz

[kasia_rom]

Ło matko , -8
U mnie tak jak u Bożenki, najwyżej -3
Wreszcie Toruń został biegunem ciepła

Nic nie napisałam, bo miałam zaćmienie mózgu ,tak mnie rozłożyło od piątku ,że ledwo żyje

[bodzia3012]

Kasieńko to kursuj się , bo teraz to chyba najgorsza pora

[imwsz]

Kasia a kto Ci pozwolił chadzać w przeciągach
Kuruj się co przyjedziesz na jakieś zakupki

Bożenko żeby tylko te nasze "smarkule" chciały nas słuchać?

[kogra]

Faktycznie pora grypowa się zaczyna.
Trzeba ciepło się nosić i z uśmiechem na twarzy iść na spacer nawet w mrozową pogodę.
U mnie śniegiem sypie i blisko zera na termometrze.
A miało być jeszcze ciepło.....no i gdzie ta póżna jesień ?
Mam nadzieję Ilonko, że wszystko już zapięte na ostatni guziczek.
Zdrówka życzę.

[imwsz]

Grażynko
Ja staram się chodzić "cebulasto" ubrana i musowo przykrycie głowy. W razie czego jak wyjeżdżam z pracy to sweter do torby
Wolałabym, dla ogródka, aby spadło trochę śniegu niż ten mróz "w kratkę"
Podobno w tym tygodniu u nas ma być do +16. I jak tu nie zgłupieć
Niestety nie mam wszystkiego "zapiętego" w ogrodzie. U mnie zostały jeszcze do zrobienia kopczyki dla róż, okrycie dla maluszków chryzantem, coś tam przy wodzie ale to eMa robótka i jakieś pierdoły schować do mojej, prywatnej szopeczki.
A Ciebie to tylko teraz można odwiedzić w wątku liliowcowym i różanym

[kogra]

Tak Ilonko, te zostawiam otwarte, bo to podstawa teraz w moim ogrodzie.
Róże i liliowce, no i jeszcze trochę o ile się zmieści.
Mam jeszcze dostać róże, tylko kiedy one przyjdą ?
Mam nadzieję, że szklarnia do tego czasu mi nie zamarznie, bo tylko tam mogę je do wiosny zakopcować.

[Jatra]

Ilonko jak tam chryzantemy ?U mnie wszystko leży pod śniegiem i do tej pory na -----------. w nocy było - 7 a w dzień -4 , podobno ciepło wraca idzie oszaleć .