Ja nie z lenistwa ,tego wcześniej nie zrobiłam ,tylko ,że tak pięknie jeszcze kwitły .Żal było wykopywać .
A teraz leżą pod śniegiem .Strach w taką pogodę wychodzić .Nadal sypie .
Od jutra ma być cieplej ,to zdążę je jeszcze wykopać i zrobić kopiec.
I tak musiałam wyjść ,bo zobaczyłam ,przez okno ,że niektóre drzewka i krzewy uginają się pod ciężarem śniegu .
Trzeba go było troszkę postrząsać .Nie chciała bym ,aby coś się połamało .
Dzięki za piękną fotkę .U mnie niektóre jeżówki nie zdążyły zakwitnąć .Zamarły w pąkach .
