Najlepiej będzie, jak klikniesz tutaj, znajdziesz gatunek swojego storczyka i poczytasz o jego uprawie.
Powodzenia!



Podlewałam wg ulotki dołączonej do niego, tam stoi że co 5-7 dni.misiu235 pisze:Podlewanie co tydzień to trochę często - zawsze musisz patrzeć na kolor korzeni (ma być srebrny) i ciężkość doniczki - gdy jest lekka, to już czas na podlewanie.
Kwiatka nie zabiłaś, tylko przyszedł na niego czas i w końcu przekwitł, ewentualnie pomogłaś mu robiąc niechcący jakiś przeciąg.
Podlewaj/namaczaj go z taką częstotliwością jak napisałam wyżej i czekaj na kolejne kwiaty






 
  
  
 

To oczywiście też się zgadzadzika pisze:Brązowienie korzeni na wierzchu doniczki spowodowane jest szkodliwym wpływem soli i kamienia zawartych w zwykłej wodzie. Podlewaj go deszczówką albo przegotowaną lub dobrze przefiltrowaną kranówką.
 
  
 

Czasami 10 min kąpieli, to za mało. Nie tylko korzenie muszą stać się zielone, ale i podłoże musi porządnie nasiąknąć, by móc później oddawać wodę roślinie, a nie wyciągać ją z korzeni. Radziłabym robić to conajmniej 2x dłużej. Niektórzy moczą parę godzin, całą noc.tikitaki pisze:Zrobiłem mu tylko jedną kąpiel wodną 10 minut w wodzie przefiltrowanej (zwykły filtr brita), przegotowaną i odstaną 4 dni. Wydaje mi się że korzenie już trochę przeschły (po 6 dniach)
 Dlatego radzę używać drewnianego patyczka (np. do szaszłyków) i wsadzić go delikatnie w podłoże na parę minut. Później wyjąć i sprawdzić, czy jest wilgotny. Jeśli tak - nie moczymy. Sprawdzamy następnego dnia itd. Jednak nie można przyjmować stałego odstępu czasu za nasz wyznacznik w częstotliwości moczenia. Podłoże, wraz ze zmieniającymi się warunkami w domu (ogrzewanie) i zmianą pory roku (temperatura, promienie słoneczne) różnie przesycha
 Dlatego radzę używać drewnianego patyczka (np. do szaszłyków) i wsadzić go delikatnie w podłoże na parę minut. Później wyjąć i sprawdzić, czy jest wilgotny. Jeśli tak - nie moczymy. Sprawdzamy następnego dnia itd. Jednak nie można przyjmować stałego odstępu czasu za nasz wyznacznik w częstotliwości moczenia. Podłoże, wraz ze zmieniającymi się warunkami w domu (ogrzewanie) i zmianą pory roku (temperatura, promienie słoneczne) różnie przesycha  


 pytam serio.. pisałam kiedyś do wodociągów w moim mieście z zapytaniem gdzie mogę uzyskać takie informację, ale olali mnie
  pytam serio.. pisałam kiedyś do wodociągów w moim mieście z zapytaniem gdzie mogę uzyskać takie informację, ale olali mnie  


To zależy od warunków w mieszkaniu. Ja mam zimą ciepło w domu, dodatkowo mam kaloryfer pod parapetem. Dlatego nic nie zmieniam w moczeniutikitaki pisze:Tak gdzieś wyczytałem w sieci, aby w zimie nie podlewać za dużo max 15 minut?
 
 Jeżeli nie chcesz zastosować metody sprawdzania podłoża patyczkiem, to możesz także obserwować ciężkość doniczki (gdy podłoże przeschnie, to jest ona lekka). Wiadomo, że lepiej dłużej nie podlewać, niż robić to za często, bo to grozi utratą korzeni. Rosa też jest jakimś wyznacznikiem, ale ja temu nie ufam, bo szybko mi ona znika. Pamiętaj, że liście mówią dużo o stanie korzeni - jeśli są one pomarszczone, oklapnięte, to znaczy, że storczyk ma za mało wody, bo:tikitaki pisze:Co do podłoża to nie chcę wbijać tam wykałaczek bo mógłbym uszkodzić jakąś łapkę, ale w dolej części doniczki zostało troszkę rosy (czyli z podlewaniem wstrzymam się jeszcze z 2 dni)
 
 Ja bym chyba w ogóle nie przesadzała. Korzenie przez doniczkę wyglądają zdrowotikitaki pisze:Czy muszę teraz ją przesadzać, czy może lepiej wstrzymać się jeszcze z miesiąc (może w marcu będzie więcej słońca), czy może być taka sama wielkość doniczki czy musi być większa?
 
 Ja też trzymam na zachodnim. Zimą istnieje prawdopodobieństwo poparzenia słonecznego (!), ale u mnie się to nie zdarzyło. Przynajmniej tej zimy, bo mam dopiero od roku storczyki.tikitaki pisze:Co do ustawienia to roślinka stoi teraz na parapecie okna zachodniego. Czy muszę je przestawić na wschodnie, czy mogę ją na zachodnim zacieniować belką łączącą skrzydła okienne?


Dziękuję! Z tego wynika, ze mam wodę I jakości, ciekawe na ile to prawdatikitaki pisze:e-bmp.pl/File/bmp_4f7c52a73cb7d.pdf
 Chociaż tu w domu mocze storczyki w wodzie z filtra brita i nic więcej, więc może faktycznie nie jest taka zła
 Chociaż tu w domu mocze storczyki w wodzie z filtra brita i nic więcej, więc może faktycznie nie jest taka zła   chociaż kamień w czajniku czy osad na szklankach gołym okiem widać :/
  chociaż kamień w czajniku czy osad na szklankach gołym okiem widać :/
 jeszcze jedno pytanie o nawóz. Płyn czy pałeczki?
 jeszcze jedno pytanie o nawóz. Płyn czy pałeczki?