MAJUTEK, ja mam jakieś dziwne dzięcioły, bo zawsze - poza tym, że walą w brzozy - to szukają robaczków w trawniku. Przylatują do nas jasno-zielone dzięciołki, z czerwonymi czołami ? przeładne -
O, TE. Neurony żyć mi nie dają, może przez nie ciągle mnie głowa naparza. Dziś zresztą nie jest lepiej? Miłego!
EWCIU, u nas dziś bardzo gęsta mgła ? przez okna biura nie widać dosłownie nic ? ani parkingu na dole, ani budynków obok. Myślę, a jakże, muszę to narysować?
EWA, pies zaczął się przebarwiać, a ja to lubię. Co do potrzeby zmian, to ja ich nie robię dla zasady, ale raczej ze względu na konieczność doskonalenia pewnych miejsc w ogrodzie. Z biegiem czasu widać jak co rośnie, czy sprawdza się w danym miejscu i towarzystwie konkretnych roślin. Niektóre jak najbardziej tak, a inne w zupełności. Stąd plany?
LUSIU, witam Cię serdecznie i dziękuję za uznanie! Staram się tak prowadzić ogród, by wpisywał się w otoczenie? Cieszę się, że Ci się moja wizja podoba!
EWUNIU-tuli, wybacz, że ostatnio nie zaglądałam, ale nie wyrabiam czasowo? odwiedzę Cię na pewno! Zbiornik z gazem i jego zniknięcie da mi dużo nowych możliwości, z czego ogromnie się cieszę! Na pewno wyląduje tam sporej wielkości drzewo, najprawdopodobniej wymarzony klon. Pozdrawiam Cię gorąco!
KASIU, mam nadzieję, że moje wytłumaczenie zostało przyjęte i zaakceptowane ? następnym razem na bank się widzimy! Twoje zdjęcia koronkowe podziwiałam ? cudne są takie obrazki? Miłego!
PANIEM, jak mogłeś! ;-)
JULEK, D. ma wyobraźnię i wie, że w tym miejscu musi być konkretny akcent. Planuję tam posadzić naprawdę duży okaz klona Kelly's Gold. A może masz inną ciekawą propozycję? Dziękuję za komplement, słońce.
KASIK raz jeszcze ? przyznaj, że małego drzewka nie można tam posadzić, bo zginie? to jest niestety mój kłopot, że przy rozrośniętym już ogrodzie, nie mogę sadzić maleństw i czekać latami aż nabiorą ciała?
GOSIU, posadzenie drzewa nie wyklucza innych roślin? co byś widziała w tym miejscu?
Pęcherznice (całe 5szt.) wylądują pod ogrodzeniem i będzie: Catalpa Nana (w samym rogu), za nią pęcherznice Luteus, i pęcherznice Diabolo? przed nimi kosodrzewiny wraz z jałowcem płożącym.
MIŁKO, dobre określenie ? to jesień zmalowała te kolorowe obrazki ;-)
JOLU, dzień dobry! U mnie brzozy coraz bardziej żółte, chociaż trafiaja się jeszcze bardziej zielone drzewka pomiędzy nimi? Lubię ogromnie ten czas, tylko nie w takiej mgle jak dziś.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie? tylko czemu ten tydzień tak się ciągnie??