Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

[justi177]

Jule serdecznie polecam, działa LINK

No nie inna wersja zastosowań
Panie M.,
Niektórzy stosuja "takie cuś" na wymarznięte egzemplarze po zimie wiem, widziałam, oczom nie wierzyłam...
I co Pan M. na to?

[x-ag-a]

Justyś, mnie się dziś wszystko kojarzy ;-) Co masz na myśli pisząc o wymarzniętych zimą egzemplarzach??
PanieM, miała być dziś dobra kolacja, ale chyba nie będzie ;-) też Cię wezmę z zaskoczenia
Pamiętaj, że w tym gronie wszystkie potencjalne żony dostępne są tylko zimą; poza nią nie uwidzisz w domu, więc po co Ci to
Beata, myślałam, że wolisz kochać młodziaków, ale skoro wolisz mojego dojrzałego, to voila - kochaj go do woli ;-)) Aha, ja preferuję egzemplarze (nie wymarznięte!) dojrzałe i łyse O mamuniu, bierze mnie głupawka
Aguś, cieszę się, że widoki Ci się podobają za chwilę seria zdjęć Słońce na chwilę się pojawiło!
Jula, Ty zakręciłaś ciasto? a jakie, jakie?? W czapkę delikatny głask - niech przechodzi!
Jolu, moim zdaniem także psu do twarzy w żółciach, ale każdy ma wolny wybór... Jula pewnie go obskubie i będzie git Hosty powoli wycinam, bo akurat ich żółknące liście do atrakcyjnych nie należą... Miłego wieczoru i piątku!
Kasiu, cieszę się, że się odnalazłaś!
Marysiu, szykuje się zatem poważna operacja z tym cięciem, ale zyskasz dzięki niej super porządek i na deser pyszne jedzenie z ogniska... masz kociołek?
Iwonko, jesteśmy umówione więc
Doris, do strzygi mi trochę brakuje: powinnam być chudsza i bardziej pochylona do przodu, ale poza tym spełniam kryteria zdjęć nie będzie I BASTA!

[beata68]

Aguś, no przecież widziałaś, że ja ubóstwiam zarośniętych, to co się dziwisz, że wolę Twojego od swojego łysego.

[x-ag-a]

Gra słów jest piękna

[x-ag-a]

Ogrodowo:

[sweety]

Zdjęcia, jak zawsze piękne A to zgromadzenie biedronek

[Jule]

Agus a tak na szybko zakrecilam murzynka, bo to zawsze wychodzi a do tego piec minut roboty hihi do srodka napakowalam suszonej zurawiny, posypalam platkami orzechowymi i zrobilam do tego polewe ze swiezych malin .... ale mozesz przyjechac, bo caly zostal Tak zasiedzialysmy sie u Lodzi na dzialce, do tego podjadlysmy, ze nie bylo ani czasu ani mozliwoscina wiecej.
PanM oooo taki spray musze sobie kupic Dzięki D - nie wzielam tego pod uwage ... ale ludzie tak robia i to jest swieta prawda. Mojej kumpelce wymarzly stozki bukszpanowe w kompozycji na balkonie, to zaciagnela farba w sprayu i wygladaja jak nowe

[justi177]

"..............................
... ale ludzie tak robia i to jest swieta prawda. Mojej kumpelce wymarzly stozki bukszpanowe w kompozycji na balkonie, to zaciagnela farba w sprayu i wygladaja jak nowe

Aguś, właśnie
takie zastosowanie widziałam: wysprejowane, zmarznięte kulki z tuj a jakie żywe kolory

[x-P-M]

No i po co sadzić nowe? Przemalować co sezon...

[sweety]

Pomysły racjonalizatorskie panaM są po prostu bezcenne

[Maska]

Aguniu mam kociołek i wiadomość dla Pana M może dzisiaj kolacja będzie uboższa, ale za to w sobotę będzie ognicho i kiełbaska!
Zdjęcia jak zawsze.....

[imwsz]

Aga ależ Ty lecisz z tym wątkiem
Planujesz zamiany w ogrodzie, przecież masz go jak pod przysłowiową linijkę. W pełni sobie już to zaplanowałaś czy zostawiasz na czas późniejszy?
A info oprócz ogrodniczych równie bezcenne: pojawienie się niespodziewane PanaM, bamboszki, szlafroczki, malowanie roślin, rozwody, dredy psa itd. Oj chyba szybciutko powinna przyjść wiosna

[justyna_gl]

Aguś, piękne zdjęcia a co do malowania to na psie nie da rady bo igły i tak zgubi

[Margo2]

No i po co sadzic nowe? Przemalowac co sezon...

Ale o to chodzi, żeby co roku kupowac nowe
Myslisz, że po co te ciągłe przeróbki?

[robaczek_Poznan]

Aga, Emilia Maria to chyba nowość?
Ach te krople rosy na twoich fotach..coś pięknego Ty chyba kicasz o poranku z tym aparatem, hę?
Ja też będę psa malować na zielono, bo nieco wyliniał...