 
 Wypatrz, czym mogłabym się ewentualnie odwdzięczyć


 
 
 Za miedzą...i troszkę dalej.
     Za miedzą...i troszkę dalej.
 
  Przejrzałem wątek. Muszę powiedzieć że ogród piękny i taki kolorowy
  Przejrzałem wątek. Muszę powiedzieć że ogród piękny i taki kolorowy  

 Witam miłych Gości!
  Witam miłych Gości! Tym razem moja działka wzbogaciła się o 4 odmiany zimujących chryzantem i marcinka w niesamowitym buraczkowym kolorze
 Tym razem moja działka wzbogaciła się o 4 odmiany zimujących chryzantem i marcinka w niesamowitym buraczkowym kolorze  , a do tego 2 paczki cebulek i nasiona dziwnej rośliny. Muszę ją dać do identyfikacji, ale nie wiem jak zrzucić zdjęcia z komórki
, a do tego 2 paczki cebulek i nasiona dziwnej rośliny. Muszę ją dać do identyfikacji, ale nie wiem jak zrzucić zdjęcia z komórki   A może ktoś wie co to za dziwo: roślina jednoroczna, wielkich rozmiarów, kwiaty pomarańczowe z wyglądu przypominają pojedyncze dalie.
 A może ktoś wie co to za dziwo: roślina jednoroczna, wielkich rozmiarów, kwiaty pomarańczowe z wyglądu przypominają pojedyncze dalie.  Chyba dostała najlepszą "miejscówkę". Wygląda na to, że mamy ten sam skład powojnikowy
 Chyba dostała najlepszą "miejscówkę". Wygląda na to, że mamy ten sam skład powojnikowy   
  A co do kwiatów to może mogłabym Ci coś podesłać..?
 A co do kwiatów to może mogłabym Ci coś podesłać..? 
  
  - zakwitła nareszcie świecznica - nie sądziłam, że tak pachnie...
 - zakwitła nareszcie świecznica - nie sądziłam, że tak pachnie...





 
 

 Jeśli możesz, zostaw mi kilka nasion, w tym roku mi się nie udało uhodować (a Christynkrysi tak
 Jeśli możesz, zostaw mi kilka nasion, w tym roku mi się nie udało uhodować (a Christynkrysi tak  ). Żeleźniaka też pragnę, jeśli jakiś został.
). Żeleźniaka też pragnę, jeśli jakiś został. 
  Reszta roślin buja się w najlepsze na wietrze.
 Reszta roślin buja się w najlepsze na wietrze.


 A może chcesz jeszcze jakieś inne kolory? Na nasiona jesteś zapisana
 A może chcesz jeszcze jakieś inne kolory? Na nasiona jesteś zapisana   
  Ja pierwszy raz widziałam coś takiego. U Krysi jakoś nie rzuciła mi się w oczy o dziwo! Może nie była tak wielka...? U Niej tyle roślin ciekawych, że trudno wszystkie spamiętać. Żeleźniaka dostaniesz. Brawa dla chryzantemy
  Ja pierwszy raz widziałam coś takiego. U Krysi jakoś nie rzuciła mi się w oczy o dziwo! Może nie była tak wielka...? U Niej tyle roślin ciekawych, że trudno wszystkie spamiętać. Żeleźniaka dostaniesz. Brawa dla chryzantemy  . Cieszę się, że Twoja remontowa gehenna dobiega końca i zdążyliście przed zimą. Po cichu liczę na długą i ciepłą jesień. Mam sporo cebul do posadzenia. Może uda mi się przesadzić róże nawet...
 . Cieszę się, że Twoja remontowa gehenna dobiega końca i zdążyliście przed zimą. Po cichu liczę na długą i ciepłą jesień. Mam sporo cebul do posadzenia. Może uda mi się przesadzić róże nawet... 
  
      
 
       
 - kobea szaleje - wlazła już na bzy i przymierza się do róż rosnących w pobliżu
 - kobea szaleje - wlazła już na bzy i przymierza się do róż rosnących w pobliżu  

 Mogłaś nie zwrócić uwagi, bo kwitnie dość późno, ale za to w jakim kolorze
 Mogłaś nie zwrócić uwagi, bo kwitnie dość późno, ale za to w jakim kolorze 


 
  
 






 . takie konszachty, tych, co to za sianem niespecjalnie przepadają
 . takie konszachty, tych, co to za sianem niespecjalnie przepadają  
 
 Za miedzą...i troszkę dalej.
     Za miedzą...i troszkę dalej.
 
  Też się pokłułam tymi nasiennikami. Tym bardziej, że urywałam a nie ucinałam. Nie wiem czy są odpowiednio dojrzałe, ale wiosną sprawdzimy. Niestety maruny było trochę mało. Mimo to M nalewkę zrobił i stosuje. Zobaczymy jaki efekt będzie. Na fotce którą zacytowałaś jest chryzantema - mała, kompaktowa i w całości wygląda tak:
 Też się pokłułam tymi nasiennikami. Tym bardziej, że urywałam a nie ucinałam. Nie wiem czy są odpowiednio dojrzałe, ale wiosną sprawdzimy. Niestety maruny było trochę mało. Mimo to M nalewkę zrobił i stosuje. Zobaczymy jaki efekt będzie. Na fotce którą zacytowałaś jest chryzantema - mała, kompaktowa i w całości wygląda tak:
 Pogoda niestety jesienna i bardziej listopadowa niż październikowa. Czeka mnie sadzenie wiosennych cebul, a ja tak nie lubię grzebać w zimnej i mokrej ziemi
  Pogoda niestety jesienna i bardziej listopadowa niż październikowa. Czeka mnie sadzenie wiosennych cebul, a ja tak nie lubię grzebać w zimnej i mokrej ziemi   
  
     
 
     
 
     