Mój domowy roślinny miszmasz....

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

jest w jednym sklepie inter..sadzonki..przeróżne..i biała lawenda też , ale chyba nie mogę podać nazwy tutaj ;:224
i jest tam akurat promocja
Awatar użytkownika
eva-
500p
500p
Posty: 759
Od: 24 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Podaj mi prozę link na PW :D
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Te papryczki i winogron bardzo apetycznie wyglądają ;:36 Co prawda nie łączyłabym ich chyba w jedno danie ;:224
A dziwaczki widziałam już z trzema kolorami na jednym krzaczku, więc może i ty będziesz takie miała :tan
Awatar użytkownika
Kasia1007
500p
500p
Posty: 736
Od: 19 maja 2012, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Hej Kasieńko, ja tak tylko z doskoku, bo póki co u mnie pada, więc za wiele w ogródeczku nie zrobię, a dziś wracam. A po weekendzie z powrotem tutaj, (w pt. znajomi nas odwiedzają, więc muszę być w domu) bo niestety nie zrobiłam wszystkiego tego, co planowałam... Pełno roboty jeszcze mi zostało - przetwory z gruszek, zbieranie orzechów, winogron i sadzenie cebul, a tych jest niemało - lekko 200 sztuk (tulipany, żonkile, lilie, szachownice, przebiśniegi - poszalałyśmy z mamą w tym roku, część naszych również się rozmnożyła i są skutki...) W każdym razie mniejsza już o to :wink:
Chwilkę mnie nie było, a tu tyle ciekawostek pokazałaś... Śliczna buzia w awatarku, świecący dziwaczek, grzybki i zioła - już sobie wyobrażam ich obłędny aromat... ;:oj Ja póki co mam tylko lawendę, tak sobie obiecuję co roku, że posieję i na tym się kończy... Tylko, że przy liczbie 7 kotów, które rabaty z kwiatami traktują jak osobiste toalety, nie wiem, czy później miałabym ochotę na takie przyprawy :? A nie idzie ich w żaden sposób upilnować niestety... :roll:
Pozdrawiam ciepło :wit
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Tesiu
ja tez nie proponuje nikomu nawet leczo z tej papryczki :;230 , może jedną do gara dla smaku...i na rozgrzewkę :tan
Kasiu 1007
dzięki,że napisałaś... wracaj szybko!!! papatki :wit


U mnie pada od wczorajszego wieczora, nałapałam już deszczówki :tan , i nawet się nie wściekam na ten deszcz, bo okropnie chcę...okropnie! żeby moje grzybki wyszły i urosły...gapię i na nie i oglądam pniaki jak eksponaty w muzeum,
przydałby się rtg w oczach :;230
Niedługo zacznę modły odprawiać albo czarować..zależy co podziała... ;:224
Mogłyby docenić mój wysiłek czyli miesiące cierpliwości , kiedy siedziały w workach, to było nie ludzkie prawie...ja czekać okropnie nie lubię :tan
Wczoraj zebrałam nasionka z Dziwaka jeszcze, i kilka z kanny, ale dziś nie wyjdę, może poprzesadzam część Adenek???
Jest jesień ale muszę przesadzić moja wielką , stara hoyę bo doniczka pękła, prawie na łeb mi spadło to wczoraj,
ledwo z życiem uszłam ;:202 . Ona ma tak bardzo ciężkie pędy, niektóre są tak rozgałęzione, że można obcinać i jest osobny całkiem dorodny kwiatek. Więc czekam na mojego M...aż przyjdzie.

No i wiecie co? pochwalę się, wygrałam jakąś nagrodę w konkursie" Winiary", gorzej,że nie pamiętam jaki to był konkurs, bo jednego razu jak się nudziłam wciskałam różne... :;230 :;230 :;230

Ale i tak jestem ciekawa i ucieszona ;:138 ;:138 ;:138
;:167
Awatar użytkownika
NomiMalone
100p
100p
Posty: 172
Od: 8 sie 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

U nas pogoda tez ponura, ale na razie nie pada.
Papryczki śliczne, bardzo lubię je jak są świeże i się powiesi w kuchni na nitce. Taki fajny żywy kolor , aż weselej :D

Hmmm a mnie jakoś połączenie "zioła i grzyby" bardziej się kojarzą z uprawą organizmów mało legalnych w naszym kraju :;230 :;230 :;230 a tym bardziej te grzyby ;:138

Ps , nie znam się na boczniakach itd ale czy one nie potrzebują wyższych temperatur do tego by sie rozwinęły ? bo takie normalne leśne to lubią mieć wilgotno i ciepło. Jak w nocy jest zimno to i grzyby nie rosną. Może też tak jest z boczniakami
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Nomi
Potrzebują bardzo wilgotności dużej i ciepła, ale jak zaszczepiony kołkami pień przerasta grzybnią przez kilka miesięcy, są wtedy w workach i wody na dno, stoją w cieple, jak pobieleją już i grzybnia wyjdzie na korę to potrzebują szoku termicznego ,żeby grzybki urosły ;:138
Na 2-ch pniach mam opieńki , więc one nawet przymrozki zniosą, bo to późno jesienne grzybki.
Boczniak i shi-take też owocują do tem chyba 5 stopni. tylko nie wiem czy moje juz na tyle przerosły ,żeby plony wydać???
Ot co!
Boczniaka są dwa rodzaje ostrygowaty i mikołajkowy(chyba?) hihiihi... ;:124
Wiesz co?..no masz skojarzenia kochana..ale zobacz nieco wcześniej, już inni takie mieli, więc niestety jak widać wszystkim jedno w głowach.. :;230 . Przemęczone jesteście... :;230 i zabawy Wam potrzeba.. :tan

deszczowe cmokaski dla moich przyjaciółek z FO posyłam ;:167
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Kochani wyczytałam taka ciekawostkę o sadzeniu nasiona(pestki) Avocado ;:oj
Bardzo mi się spodobał , więc wyjęłam swoją co była w ziemi już od piątku i zastosowałam tę poradę!!!

Nakłuwa się wykałaczkami , bierze naczynko z wodą i tak kładzie, aby nie była w całości zanurzona w wodzie, a tylko mniej więcej do połowy. widziałam roślinkę wyrośniętą w taki sposób. Piękna, dużo i zdrowa!!! Wiadomo,że nie każda pestka skiełkuje, ale mam dwie, więc jakby co druga wsadzę w ziemię, tyle że ten sposób jest podobno o wiele szybszy , mocno skraca okres kiełkowania.

Oto foto poglądowe...
Obrazek
:tan
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

będę śledzić to kiełkowanie tylko fotki wstawiaj ;:224
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Oczywiście Natko,że będę wstawiać, przecież muszę się chwalić :heja .....albo rozpaczać ;:145 i będę potrzebowała wsparcia.


To moje Adenki skiełkowane 15 września tego roku. Niektóre wypada poprzesadzać do samodzielnych pojemniczków. ;:108
Naturalnie pełno w nich kocich kłaczków, bo Hermes je dogląda bardzo starannie, uważnie i slalomem przechadzając się po parapecie :;230

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Ale będziesz miała adeniaczków ;:oj , wiesz jakie kolorki czy to mix ;:224 A za przesadzanie to bym się wzięła dopiero jak wypuszczą drugą parę listków ;:108 No i oczywiście trzymam kciuki za awokado ;:215
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Kasiu to zielone na ziemi adeniaczków to co?
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Hehe, byłam wcześniej i miałam prosić o nowe foto adenium. ;)
Awatar użytkownika
lilasek
200p
200p
Posty: 242
Od: 4 kwie 2012, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

adenki mają już takie fajne pękate brzuszki hehehe ciekawa jestem jak długo będzie trwał proces wzrostu do kwitnienia ;) za bardzo się na nich nie wyznaję ;) ale widziałam foteczki, są cudowne!!!!
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....

Post »

Tesiu Mam 25 wysianych mix i 4 x po 3szt odmian wybranych. No wiesz, zanim ja się wezmę to akurat tak właśnie będzie, ta druga para listków, tyle tylko że te maleństwa potrafią mieć okropnie długie korzonki, a pudełka z mix-ami są gęsto zasadzone.

Lilasku Jak się ma szczęście i nie skubie mocno Adenium zakwita takie ponad dwuletnie. Ja je uwielbiam , jak podrosną to podcinanie i patrzenie jak się kształtuje kaudeks i korona...każdy jest inny nie powtarzalny... :lol:

Magducha-masiku zielone na ziemi to ciut glonków, bo maluchy muszą mieć dość mokro...i tak się robi czasem. Potem po rozsadzeniu już nie ma tego nalotu.

Norbitko Wyprzedzam Twoje myśli... ;:138 niczym medium

;:167
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”