Grzyby na działce: PIERŚCIENIAK, SHI-TAKE I INNE.

[labka1]

No tak..ale moje koło świerka, cześć..schowana po starym stołem na trawniku w kącie.
ale skoro mówisz,że nie..to ok..dzięki za info..

ale to że sadziłam je w wodę w miski, wiaderka jednym końcem..to dobrze????

[loginal]

ale to że sadziłam je w wodę w miski, wiaderka jednym końcem..to dobrze????

Tak, dobrze ale w okresie owocowania. Teraz radziłbym je wyciągnąć z wiaderek by wilgotność pieńków samoczynnie dostosowała się do okresu spoczynkowego. Połóż je na leżąco w miejscu wilgotnym, zacienionym.

Boczniak ostrygowaty potrafi w styczniu zaowocować, gdy przez kilka następujących po sobie dni temp. będzie dodatnia.

[labka1]

dobrze, ale czy ja pisalam ,że one dopiero wyjęte są worków, i nie owocowały..shi-take ma sporo plam grzybni...
pisałeś,że jest teraz dobry okres na grzyby..boczniaki i opienki tez są po przerastane..myslisz,ze nie wydadzą nic z siebie w tym roku..
shi-take były w worku od kwietnia czy maja na poczatku. boczniaki od konca czerwca i czść poczatek lipca. opienki sierpien a już ogrzybiały.

prosze ostatni raz zawracam głowę, ale widze, że masz doswiadczenie..okropnie bym chciała mieć grzybulki w tym roku..
w instrukcjach tak kazali, żeby popudzic owocowanie...

odpisz mi jak "blondynce" jeszcze raz..i skończę.."prawie obiecuję", nie zawracać Ci głowy

[loginal]

okropnie bym chciała mieć grzybulki w tym roku..
w instrukcjach tak kazali, żeby popudzic owocowanie..

One mogą Ciebie zaskoczyć, do wywołania owocowania potrzebny im jest, przynajmniej wskazany szok termiczny czyli obniżenie przez kilka dni pod rząd temp. poniżej 10'C ale powyżej 0'C. Jeśli grzybnia opanowała już całość, jest szansa na grzyby po pierwszym ochłodzeniu.

Jeśli chcesz przyspieszyć i masz dużą lodówkę - włóż na kilka dni do niej pieńki. Jeśli nie masz - poszukaj chłodni w okolicy lub przechowalni warzyw - dogadaj się i tam na kilka dni wstaw pieńki.
Jeśli nie masz w/w możliwości - zdaj się na łaskawość pogody.

U mnie, czyli na północy (Puck, blisko Helu i Gdyni, choć zawsze zimniej niż w Gdyni) miałem dwa jesienne wysypy boczniaka ostrygowatego, pierwszy pod koniec sierpnia, kolejny ok. 20 września.

Uciążliwe stały się teraz myszki polne, takie z długimi ogonkami. Wytępiłem wprawdzie ślimaki, szczególnie ,,hiszpańskie" ale teraz to gryzonie podgryzają moje grzybki.

W odróżnieniu od boczniaka - Shiitake owocował od wiosny cały czas. Ścinałem grzyby a po tygodniu kolejne były. Zawsze po burzy, ulewie. Dawałem im podrosnąć, więc 6-10 sztuk raz na tydzień to było w sam raz dla mojej 4 osobowej rodzinki.

Wiosną doskonale owocował Eryngii, ale nie nacieszyłem się nim, zawsze grzybki były opanowane przez larwy muchówek. Może jesienny wysyp, na który czekam będzie pozbawiony robaków. Zaś boczniaki oraz Shiitake - w 100% wolne od robaków.

[labka1]

Dzięki..czyli ..wyjąć z wody?..To po co te durnie wypisują takie dziwne instrukcje, jak człek zwykły nie wie, to tylko można wszystko popsuć..

jak znajdziesz chwilkę to napisz jak te slimaki zwalczyć albo raczej jak zabezpieczyć? i czy na inne różne zjadacze są sposoby??

jeszcze raz dziękuję......
a ha..a co z tym zakopywaniem? to kłaść czy wkopać? to 1.5 m muszę położyć..czy na samej ziemi? czy coś podłożyć?

[NITKA]

Artur, przyłączam się do prośby, jeśli możesz napisz jak te ślimory zwalczyłeś, bo wszystkie grzyby mi wpierniczyły..

[loginal]

Artur, przyłączam się do prośby, jeśli możesz napisz jak te ślimory zwalczyłeś, bo wszystkie grzyby mi wpierniczyły..

Już o tym pisałem 1 lub 2 strony wstecz. Miedziany drut wokół pieńka. Oczywiście bez izolacji.
Czy wkopać? Można wkopać ale na leżąco np. do 1/3 średnicy pieńków, można i na stojąco.

[NITKA]

Dziękuję Artur, ja ostatnio na forum jak przeciąg i spore zaległości mam..

[labka1]

Dziękuję Artur..!

Wyjęte zostaną dziś, jest zimno..a na konarze z shi-take są fantastycznie coraz bielsze "plamy"

Na innych klocach z grzybniami innych grzybów nie są tak intensywne w kolorze...ale ufam Twojemu doświadczeniu.

[loginal]

a na konarze z shi-take są fantastycznie coraz bielsze "plamy"

On zacznie porządnie owocować, gdy to co teraz białe pokryje się brunatną korą.

[labka1]

Wygląda tak...czy dobrze??? Ten krzywy konar dębowy długi to shi-take, obok opieńki, a niskie boczniaki i chyba brzoza też jakiś boczniak, nie pamiętam dobrze, zabrakło mi kloców i część kołeczków została wszczepiona później w te brzozę..ale nie wiem jakie mąż zostawił..???
Jeśli urosną..to się wyjaśni..

[kanclerz]

balociki z wiór bukowych zaszczepione grzybnią samoróbką

[loginal]

balociki z wiór bukowych zaszczepione grzybnią samoróbką

Hihi, wątek nosi tytuł ,,Grzyby na działce: PIERŚCIENIAK, SHI-TAKE I INNE" zaś te Twoje to może i na działce, ale raczej w domku na działce.

Wygląda tak...czy dobrze???

Dobrze, choć te długie to raczej położyłbym. Nie podejrzewam by kapilary wewnątrz pni poradziły sobie z podciąganiem wilgoci z gruntu aż na taką wysokość. Te krótsze - ok.

[labka1]

a jak wtedy drutem zabezpieczyć?
Pisałeś ,że masz 3metrowy...jak położe to szybko mi zjedzą żyjątka wszelakie..

Mówisz żeby położyć? on ma 140cm...nie tak wiele

[kanclerz]

ten najdłuzszy wkop z pół metra ,będziesz miała super grzybki ,jak połozysz to slimaki bedą jadły ty nie zabardzo,mam takiego 3 metrowego owocuje slicznie