yanari pisze:....Czy może lepiej przenieść je w mniej naświetlone miejsce,
bez podgrzewania?... okropne mam dylematy

Takie dylematy
yanari ma każdy z nas, zwłaszcza jak w czymś "raczkuje".
Wydaje mi się, że to co napisałaś powyżej będzie idealnym rozwiązaniem, zwłaszcza, że roślinki wtedy "wchodzą" w fazę spoczynku. Mniej podlewania, mniej ciepła ( byleby temperatura nie spadła poniżej 10 stopni) a światło i tak się samo zredukuje.
Bez światła chyba raczej nie można ( a przynajmniej jej nie szkodzi) fachowcem nie jestem, tylko dyletantem, ale coś słyszałam o procesie fotosyntezy

, która w przypadku adenium i tak zostaje samoistnie zahamowana bo roślinka gubi liście jesienią.
Staram się zawsze odnieść do naturalnych warunków w jakich żyje roślina i na mój prosty chłopski rozum chyba nikt nie wykopuje tego cuda, żeby je "zaciemnić". Ma tyle światła ile daje jej natura.
Pewnie zostanę zjechana za swoją pokręconą logikę ale....jej brak czy też dostatek dadzą znać o sobie na wiosnę
ixeska cudna !