
Mój domowy roślinny miszmasz....
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
A zatem Kiciunia Cię pozdrawia...przesyła miziaczki 

- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Jestem bardzo ciekawa tego świecenia 

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Tylko powiem tyle wielka ściema z al.... tam im wszystko świeci




Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Pewnie tak...wsieje na wiosnę to zobaczymy...
Zdjęcie można zrobić tak , że nawet niepozorny kwiat będzie wyglądał okazale..dlatego mówię,że nie nie wiem, tylko nazwa taka sama, przynajmniej tak tutaj nazywają te kwiatki.


Zdjęcie można zrobić tak , że nawet niepozorny kwiat będzie wyglądał okazale..dlatego mówię,że nie nie wiem, tylko nazwa taka sama, przynajmniej tak tutaj nazywają te kwiatki.


- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Też zastanawiałam się czy too nie jest bajka z tym świeceniem.Może po prostu wykorzystyją nazwę kwiata,zeby ich słowa były bardziej wiarygodne.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Dziwaczek jest dziwaczkiem bo ma dziwne kwiatki, różne na jednym krzaczku i to ma być dla niego dziwne, są też takie, jakie Ty masz, mi w tym roku też takie wyszły i one nic dziwnego w sobie nie mają, są ładne i tyle, ale nie wierzcie w bajki o świeceniu 

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
No i dzięki Iwonce, mamy rozwiązanie..jeśli to te same..zapewniam ,że nie świecą po rosną mi przed tarasem..i widziałabym 

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Kasiu z tym świeceniem to ściema, moja mama przez kilka lat miała dziwaczki i jakoś nie zauważyłam żeby świeciły
Ale ładnie kwitnące z nich roślinki, to i tak warto je mieć 


- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
To prawda..całkiem wdzięczne są..i długo kwitną


- NomiMalone
- 100p
- Posty: 172
- Od: 8 sie 2012, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
No to mnie Kasiu znowu zdziwiłaś . Myślę , że gdybyś u siebie przyjęła małą wycieczkę miłośników roślin nie jedna osoba z grupy zrobiłaby takie oczy
Myślałam , że ta nazwa to tak luźno wypowiedziane słowo nie mające z nazwami roślin nic wspólnego. A tu się okazuje, że nie tylko taka nazwa istnieje ale jeszcze te kwiaty "świecą" .
Uwielbiam Twój wątek. Normalnie jakbym miała Discovery Flover. Co wchodzę to się o czymś ciekawym dowiaduję - ale to może dlatego, że od czasów szkoły średniej nie jestem już na bieżąco z roślinnością i wcześniej nie byłam na żadnym forum przyrodniczym, by tyle informacji mieć pod ręką .
Chciałam zobaczyć co to za rośliny te dziwaczki. Kliknęłam na pierwszy lepszy link o nich i tutaj pisze, że faktycznie świecą , ale nie tak jakby nam sie miało to wydawać , i tylko żółte kwiaty. Polecam przeczytać chociażby by sprawdzić swoją wiedzę na ich temat (ja miałam zerową
)




Myślałam , że ta nazwa to tak luźno wypowiedziane słowo nie mające z nazwami roślin nic wspólnego. A tu się okazuje, że nie tylko taka nazwa istnieje ale jeszcze te kwiaty "świecą" .
Uwielbiam Twój wątek. Normalnie jakbym miała Discovery Flover. Co wchodzę to się o czymś ciekawym dowiaduję - ale to może dlatego, że od czasów szkoły średniej nie jestem już na bieżąco z roślinnością i wcześniej nie byłam na żadnym forum przyrodniczym, by tyle informacji mieć pod ręką .
Chciałam zobaczyć co to za rośliny te dziwaczki. Kliknęłam na pierwszy lepszy link o nich i tutaj pisze, że faktycznie świecą , ale nie tak jakby nam sie miało to wydawać , i tylko żółte kwiaty. Polecam przeczytać chociażby by sprawdzić swoją wiedzę na ich temat (ja miałam zerową

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Mini astry...ale i tak ładnie kwitną

Estragon i tymianek..szalenie aromatyczny nawet suszony...

no proszę Nomi...to ty jesteś skarbnica wiedzy..pójdę w nocy gapić się na żółte dziwaczki, a jeśli chodzi o forum, to ja też nigdy na żadnym nie byłam, trafiłam tu przez Adenie, potem owadożerki..i zadomowiłam się ujęta życzliwością ludzi z forum i administratorów-dobrych duchów tej stronki


Estragon i tymianek..szalenie aromatyczny nawet suszony...


no proszę Nomi...to ty jesteś skarbnica wiedzy..pójdę w nocy gapić się na żółte dziwaczki, a jeśli chodzi o forum, to ja też nigdy na żadnym nie byłam, trafiłam tu przez Adenie, potem owadożerki..i zadomowiłam się ujęta życzliwością ludzi z forum i administratorów-dobrych duchów tej stronki

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Ale dziewczyny, ja właśnie żółte miałam
, nie świecą i idą na kompost w tym roku, zostawiam tylko te z kolorowymi kwiatkami, te są chociaż ładne

- NomiMalone
- 100p
- Posty: 172
- Od: 8 sie 2012, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
No właśnie widać moją wiedzę , że o dziwaczkach nie słyszałamlabka1 pisze:no proszę Nomi...to ty jesteś skarbnica wiedzy..pójdę w nocy gapić się na żółte dziwaczki, a jeśli chodzi o forum, to ja też nigdy na żadnym nie byłam, trafiłam tu przez Adenie, potem owadożerki..i zadomowiłam się ujęta życzliwością ludzi z forum i administratorów-dobrych duchów tej stronki


Astry uwielbiam. Jesień z nimi jest taka przyjemna i kolorowa



iwona -w artykule napisane jest , że świecenie widać jedynie w ultrafiolecie - sprawdzałaś w ten sposób ? Bo powiem szczerze jestem ciekawa efektów i wrażeń
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Nie sprawdzałam..i skąd wziąć coś z ultrafioletem? Chyba lampę do tipsów....
Ja tez kocham bazylię ale mnie nie wzeszła wcale w tym roku, mnie jeszcze koleżanka po sąsiedzku sadzi niektóre rzeczy jak szpinak czy właśnie więcej bazylii, ale u mniej tez nie uchowała się pomimo że z innych nasion siana. Nie wiem czemu?
A te co mam to byliny..jest jeszcze oregano, rozmaryn, lawenda..może wyjdę później zrobić foteczki
Dziś świeci słonko
cudowne, a mnie złapała wczoraj wieczorem migrena i trzyma do tej pory...a nawet zaczyna się nasilać, szkoda bo pogoda cudna..miałam zobaczyć czy te dziwaki maja już nasionka..i moje kanny tez już powinny mieć nasionka...a mnie tu łeb pęka
tak właśnie jakby waliło młotem 



Ja tez kocham bazylię ale mnie nie wzeszła wcale w tym roku, mnie jeszcze koleżanka po sąsiedzku sadzi niektóre rzeczy jak szpinak czy właśnie więcej bazylii, ale u mniej tez nie uchowała się pomimo że z innych nasion siana. Nie wiem czemu?
A te co mam to byliny..jest jeszcze oregano, rozmaryn, lawenda..może wyjdę później zrobić foteczki

Dziś świeci słonko



- NomiMalone
- 100p
- Posty: 172
- Od: 8 sie 2012, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Ja ultrafiolet mam w latarce. Bardzo stara ale ma 6 rodzajów świateł, bardzo przydatna rzecz.
A co do tych dziwaczek , to spróbuj może je przezimować jak dalie , a nasiona zbierz , zawsze większa szansa przetrwania, jak nie jedno to drugie.
U nas tez słonko przepięknie świeci
i nawet troszkę cieplej sie zrobiło.
A co do tych dziwaczek , to spróbuj może je przezimować jak dalie , a nasiona zbierz , zawsze większa szansa przetrwania, jak nie jedno to drugie.
U nas tez słonko przepięknie świeci
