Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Uwielbiam takie róże o kształtach jak ze starych obrazów. I pewnie jeszcze bosko pachną, co?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Iduś dzięki za wypowiedź w sprawie Degenhard.
To miejsce jest aż za bardzo zaciszne więc nie zmarznie ale czy zechce rosnąć w miejscu osłoniętym z trzech stron ścianami i dość małą ilością słońca.
Piękna Jaqueline du Pre, moja szykuje się do drugiego kwitnienia, a Hermitage czyli Joachim du Bellay też zabrał się i chyba zakwitnie czyli będę miała podobny kwiatek.


Piękna Jaqueline du Pre, moja szykuje się do drugiego kwitnienia, a Hermitage czyli Joachim du Bellay też zabrał się i chyba zakwitnie czyli będę miała podobny kwiatek.

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
U Ewki mokro a u nas sahara.Jacqueline(moja) niestety nie przeżyła,szkoda bo to cudna róża.
Angel już mi się podoba.Lubię jak się tak przebarwiają kwiaty od mocnego koloru do bladawca.
Zyczę deszczu bo u mnie tylko pokropiło.
Angel już mi się podoba.Lubię jak się tak przebarwiają kwiaty od mocnego koloru do bladawca.
Zyczę deszczu bo u mnie tylko pokropiło.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Hermitage po Twoich zdjęciach widzę że ma kłopot z deszczem. U mnie było to samo i teraz będzie ponownie kwitł ale zrobił się krzaczasty.
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Cudny krzaczek Raubrittera.
Jasmina to moja największa pomyłka różana, co sądzisz o swojej?
Jasmina to moja największa pomyłka różana, co sądzisz o swojej?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
A dlaczego Jasmina to największa pomyłka, Anetko? Co z nią nie tak?
A Lemka to gdzie się podziewa całe lato?? Róże nie kwitną, że wątek stoi w miejscu?
A Lemka to gdzie się podziewa całe lato?? Róże nie kwitną, że wątek stoi w miejscu?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
a kuku, jak róźyczki?
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Elu, Jasmina mi kwitnie przez tydzień w roku!!! Prawie nie powtarza kwitnienia. Nie krzewi się tylko rośnie badylami w górę. Właśnie ją wykopałam 
Podobny los spotka chyba Perennial Blue z tego samego mniej więcej powodu.
I stąd właśnie moje pytanie Ido, jak Ci się sprawuje Perennial Blush?
Piękna Jacqueline.

Podobny los spotka chyba Perennial Blue z tego samego mniej więcej powodu.
I stąd właśnie moje pytanie Ido, jak Ci się sprawuje Perennial Blush?
Piękna Jacqueline.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Dziękuję Anetko, nie zamówiłam Jasminy (nazwa mi się podoba)
, natomiast Jacqueline będę miała jesienią.
Panoszymy się u Lemki a jej nadal nie ma??

Panoszymy się u Lemki a jej nadal nie ma??
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

co słychać u róż


Pozdrawiam
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
A ja zaraz wezmę młoteczek... 

- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.


Pozdrawiam

Pozdrawiam Ida
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.


Pozdrawiam
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.
Zadziałało
, muszę go częściej używać 

