Yaro32 pisze:I czy ktoś z forumowiczów jest użytkownikiem plastikowych eko-kompostowników. Jeśli tak podzielcie się swoimi spostrzeżeniami. Czy warto coś takiego postawić na działce, zamiast tradycyjnego , wykonanego własnoręcznie. Są to coraz tańsze rozwiązania. Noszę się na wiosnę, z ewentualnym zakupem takiego sprzętu, który zastąpiłby obecny kompostownik, który zdaniem niektórych szpeci widok na działkę. Co myślicie o takim rozwiązaniu.
Myślę ewentualnie, o którymś z poniższych rozwiązań.
Pozdrawiam - Jarek
Na zdjęciach są u góry od lewej: Termo 410, Termo 350, u dołu Termo 400, Termo 700.
Wielkość kompostownika przenosi się na powierzchnię ogrodu w proporcji 1 l na 1-1,5 m2 ogrodu (w zależności od rodzaju kompostowanego materiału).
Czyli:
Termo 410 - od 400 do 600 m2 - <więcej liści 400 - więcej trawy 600>
Termo 350 - od 350 do 525 m2
Termo 400 - od 400 do 600 m2
Termo 700 - od 720 do 1080 m2
Polecam Termo 410 i Termo 700 z uwagi na rozwiązanie dodatkowej wentylacji poprzez regulację dopływu powietrza również z góry za pomocą okrągłej środkowej klapki, która otwera 2 wloty, a także ewidentnie większą ilość bocznych otworów w ściankach, ponadto klapa otwierana jest na zawiasach, co jest na pewno bardzo wygodne.
Na działce czy w ogrodzie taki termo-kompostownik bardzo ładnie się wkomponuje się w otoczenie.
Trwałość materiału - polietylenu wysokiej gęstości - 15 lat, a nie jest to "marketowy" chiński produkt, tylko rzeczywiście wykonany w kraju jednego z naszych sąsiadów.
A dlaczego Termo?
Czas kompostowania zależy od temperatury, wilgotności, dostępności tlenu, a w mniejszym stopniu od ilości enzymów, mikroorganizmów oraz rodzaju kompostowanego materiału. Wpływ na przyspieszenie procesu ma zastosowanie aktywatorów (polecam guano jako najbardziej naturalny) czy dżdżownic kalifornijskich.
Warto też przemieszać materiał widłami czy szpadlem. Wtedy pierwszy humus uzyskujemy po 10-12 tygodniach.
Zamknięty termo-kompostownik zapewnia najlepsze warunki właśnie pod względem tych głównych 3 czynników (temperatury, wilgotności, dostępności tlenu) - nie będzie przewagi procesu gnilnego, a ma to przecież ogromne znaczenie.
Zapraszam do innych moich postów np. Nadeszła wiosna, zapraszam do zakupu kompostowników.
Pozdrawiam gorąco
Jolanka
http://jolankom.pl.tl