Krzaczki Kani

[kania]

Krysiu, dziękuję za dobre słowo . A gdzie będziesz sadziła wrzosy?

Wiolamanka, a okrywałaś róże na zimę? Wiele osób denerwuje się z powodu przemarzania róż, w naszym klimacie coroczne straty są wliczone w tę zabawę. Kup sobie jakąś zdrową odporną różyczkę, która będzie cieszyła oczy Twoje i nasze .

Krysiu, ja miałam więcej szczęścia niż rozumu a palec goi się na szczęście błyskawicznie.
Tak, ten wrzos jest z naszego TESCO. Wygląda, jak dekoracja do sukni panny młodej .

Kasiu, aż mnie ciarki przeszły, jak wyobraziłam sobie Twój wypadek . Ale zręczna z Ciebie kobietka , ja próbowałam obcinać przekwitłe kwiaty lewą ręką ale to trudniejsze niż myślałam. To uświadomiło mi, jak ciężko mają osoby leworęczne w świecie praworęcznej większości .

Zdjęcie domniemanej Sweet Pretty. Tutaj środek ma różowy. Może to jednak prawidłowa jej nazwa ?

[_ninetta_]

Kaniu, miałam Sweet Haze i... wyglądała identycznie. Straszny z niej był śmieciuch i uwielbiały ją mszyce. Muszę znaleźć jej zdjęcia, są na pewno w moim wątku 2011.

[kasia_rom]

Kasiu, a ja się ciągle zadziwiałam , jaka ta prawa ręka jest potrzebna ,a lewa niezdarna
Może gdybym była młodsza to szybciej bym się przestawiła na leworęczność

[wiolamanka]

Kaniu ja okrywałam te moje różyczki,ale mój M mówi,że pewnie nie mam ręki do nich

[kania]

Ninetta, dziękuję za informację. W takim razie będę nazywała swoją różę Sweet Haze. Widziałam ją w Twoim wątku i czytałam, że nie jest to Twoja ulubienica . Ja natomiast jestem nią zauroczona. Kwiaty ma tak wyraziste, że zawsze przyciągają mój wzrok. A, że zrzuca obficie płatki, co cóż, dla mnie to żadna wada . Ja w ogóle nie jestem nerwowa, jak rośliny zrzucają jakieś płatki. Wiem, że brzozy mają przeciwników właśnie dlatego, że śmiecą . Mnie akurat to się podoba.

Kasiu, miejmy nadzieję na szybki powrót do pełnej sprawności . Zachwycałam się u Ciebie Bonicą ale jeszcze mnie trzyma i tutaj też muszę wspomnieć, że masz naprawdę wyjątkowo piękny egzemplarz .

Wiolamanko, nie zrażaj się. Prędzej czy później róże pojawiają się w każdym ogrodzie .

Wrzosy nadal cieszą oko. Na pierwszym zdjęciu Tommelise na tle wrzosów, na drugim wrzosy na tle Westerlanda.




Sympathia. Jak do tej pory, to jej najlepszy rok .


Heidetraum po dłuższej przerwie powtarza kwitnienie.



A przy drzewach...można znaleźć takie grzybki . Czasami pojawiają się też maślaki.



Nadchodząca jesienna pora objawia się również tym, że odczuwam chęć do prac ręcznych . Z wielką tremą prezentuję makatkę, którą zrobiłam z nadzieją, że będzie pasowała do mojego wiejskiego, kaszubskiego domku .


Taką tacę i podkładki pod szklanki zrobiła dla mnie szwagierka. Sprawiła mi tym ogromną radość.


I kogutek, który służy do zwoływania chłopaków na obiad, jak się rozbiegną po działce .

[Ignis05]

Kaniu, fajnie wygląda ta Tommelize.
Czy ona ma duże te kwiatki ?
W tym roku nabyłam Nozomi. Ale ona chyba tylko raz kwitnie i swoje kwiatuszki ma maleńkie, takie blado różowe.
A może jeszcze pokaże więcej, jak już dobrze się zadomowi u mnie ?

[kasia_rom]

Kasiu, jaka śliczna rożano-wrzosowa rabata
Palec na pewno w końcu się zagoi, musi
A Bonica ..., myślę ,że to zasługa odmiany a nie tylko sadzonki , ona ma już kilka latek, na początku wcale nie zachwycała ani urodą ani obfitością kwiatów. Myślę ,że Twoje za rok -dwa będą takie same duże i kwitnące

[kania]

Krysiu, Ty, jak nikt rozumiesz moje różano - wrzosowe kompozycje . Tommelise ma małe kwiatki, może ok. 2 cm. Ponieważ jej przeznaczeniem było wrzosowisko, chciałam różyczkę, która będzie wyglądała dość dziko i ona taka właśnie jest. Taka mała kępka, kwiatki ma niedoskonałe, czasami odleci jej jakiś płatek i jest niesymetryczna...To nie jest różyczka na reprezentacyjną rabatkę. Na wrzosowisko w sam raz .

Kasiu, oby Twoje przepowiednie dla mojej Bonicy się sprawdziły! W końcu dzięki Tobie ta róża pojawiła się w moim ogródku . Jeżeli będzie chociaż w połowie taka, jak Twoja, to ja będę skakać z radości i zamęczę wszystkich zdjęciami .

[sweety]

Śliczny masz ten domek i tak ładnie urządzony Dawno temu miałam wzory haftu kaszubskiego i z wielkim zaangażowaniem wyszywałam serwetki, obrusy itp. Szkoda, że teraz nie mam na to czasu

[kania]

Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie Westerlanda. Nie mogę go pominąć, bo ja ją .
Pięknie kwitnie i nie ma ani jednego chorego liścia, czego nie mogę powiedzieć o większości moich róż.

[sweety]

Westland jest po prostu niezawodny. Kwitnie obficie, a kwiaty tak pięknie pachną i mają taki kolor, że spacerowicze zatrzymują się przy moim płocie. Nie dziwię się zatem, że ja kochasz

[kania]

Aniu . Rzeczywiście, oprócz efektownego wyglądu Westerland jeszcze mocno pachnie . Ta róża ma bardzo wyrazistą urodę i trudno przejść obok obojętnie.

[kasia_rom]

Kasiu, skąd się wzięły zdjęcia na poprzedniej stronie , czyżbym przedtem je przegapiła
Śliczne te domowe ozdóbki, ale jesteś zdolna , fajny ,stylowy macie domek

Ale najpiekniejszy Westerland , cudo, jak ja go Muszę znowu go mieć

Bonica szybko rośnie -bo nie przemarza Za rok będziesz nas czarować zdjęciami

[Ignis05]

No właśnie Kaniu, kiedy pisałam swojego posta nie widziałam jeszcze zdjęć Twojego wrzosowiska i domku
ani ozdób w stylu kaszubskim.
Domek - jak z czekolady, wrzosowisko śliczne i ozdoby kaszubkie w pięknym stylu.
Twoja Westerland niech będzie wzorem dla mojej.
Chyba jutro wezmę tego kompa do ogrodu i pokażę swojej , jak powinna wyglądać.

[zwkwiat]

Kasiu, Maja - Edulkot wkleiła u mnie na str. 72 linki w sprawie Róży Warszawa, moja jest taka właśnie. Mogę dodać, że nie rozkłada się tak jak Westerland jest raczej wzniesiona.
Piękne wrzosy, czy przy Sympathii masz posadzone derenie?