sweety pisze:Cieszę się z każdych odwiedzin, nawet tych które nie zostawiają śladu. Największą radość sprawiają mi jednak moi stali goście, bo to oznacza, że lubią u mnie bywać i im się podoba

sweety pisze:Cieszę się z każdych odwiedzin, nawet tych które nie zostawiają śladu. Największą radość sprawiają mi jednak moi stali goście, bo to oznacza, że lubią u mnie bywać i im się podoba
A oczywiście, że docenięsweety pisze:Paulinko! Zapewne i moi sąsiedzi dziwią się po co w ogóle robie roślinom zdjęcia, a już rano w piżdżamie... Ale pojęcie normalności jest umowne. Zresztą, czy wszyscy muszą być normalni? Myślę, że Ty docenisz muchę w moim zawciągu!
Cieszę się z każdych odwiedzin, nawet tych które nie zostawiają śladu. Największą radość sprawiają mi jednak moi stali goście, bo to oznacza, że lubią u mnie bywać i im się podoba