Różyczka w gaju...

Zablokowany
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewa,ostatnio też wzięło mnie na żurawki,to piekne i wdzięczne rosliny.Za tydzień u nas agra,więc pewnie dokupię jeszcze.
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewuniu...także mam tą żurawkę Southern Comfort. Jestem z niej bardzo, bardzo zadowolona. Zwłaszcza że szybko rośnie i jest piękna. :heja . Także tej zimy mi dużo wymarzło..ta jednak przetrwała. Na domiar złego nie bardzo wychodzi mi dzielenie żurawek. Raz się uda a raz nie. Muszę się koniecznie naumieć aby mieć po kilka egzemplarzy danej odmiany. W razie gdyby coś zmarzło większe szanse że coś się uratuje. ;:173
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewciu szalejesz z zakupami :roll: oj szalejesz :D
oj bedzie się działo u Ciebie ;:108
Powidła z Twoich śliwek zrobine :wink: wyszły pyszne ;:168
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewusio ja się tez zaraziłam żurawkami i lada dzień dostanę paczuszkę,a jeszcze wyczytałam....
Żurawka ? Heuchera jako idealne źródło bioflawonoidów w fitofarmakologii.
http://rozanski.li/?p=2052
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewa, ale fajne zakupy zrobiłaś ;:oj Dzięki Forum ja też szybko się "rozgrzeszam" z kolejnych zakupów ;:131
Teraz poluję na cisy, będę sadzić żywopłot ;:65
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Różyczka w gaju...

Post »

;:3
A gospodyni roślinki sadzi. ;:173
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Helios pisze:;:3
A gospodyni roślinki sadzi. ;:173
No właśnie nie posadziłam... :oops:
Po pierwsze - byli goście, a po drugie - "tylko" poszerzenie rabaty okazało się o wiele trudniejsze, niż myślałam...chociaż z drugiej strony właściwie mogłam przewidzieć, że znowu natrafię na jakieś skarby ziemne... :wink: Tym razem tylko i aż kamienie...za to w niezwykłej ilości i to w dodatku takie, jakich nie lubię, wapienne, które kruszą się na drobne kawałeczki przy próbie "wydobycia", więc kilof wraz z jego operatorem w zasadzie odpada...robota jest precyzyjna :D
Dzisiaj już muszę posadzić - wieczorem się rozliczę :D

Małgosiu - no w pełni rozumiem i podzielam zainteresowanie żurawkami, ja zaczynam kombinować, gdzie by tu jeszcze je upchnąć :lol:

Zeniu i Helenko - miałam w swoim zeszyciku zapisane żurawki, które są podobno mrozoodporne (chyba to mam z jakiegoś wątku, ale nie wiem jakiego), oto one: Marmelade, Southern Comfort, Hercules, Georgia Peach, Sashay, Lime Ricky, Chocolate Ruffles, Berry Smothie, Sweet Tea, Midnight Bayou, Peppermint Ice - może się przyda :D

Kasiu - bardzo lubię cisy :) mam kilka; wprawdzie nie bardzo wiem, jaki to gatunek, bo już je tutaj zastałam, takie niższe i o krzaczastym pokroju; to chyba nie są te na żywopłoty.

Basiu - niesamowite te informacje o żurawkach ;:oj I w ogóle dziękuję za tę stronę, przyda mi się.

Kamila - ja na szczęście mam podobnie, M jest na razie tolerancyjny wobec moich nowych nabytków :)

Dzidka, cieszę się, że śliwki się przydały - a tak w ogóle to przyjeżdżaj na węgierki, serio ;:108 jeszcze lepsze na powidła, M się ucieszy, bo już się martwi, kogo obdarować :;230
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Ewo..co do cisów także bardzo je lubię i mam. Podobnie jak ty nie znam odmiany. ;:7 . Wiem natomiast że trzeba się na nich dobrze znać i wiedzieć kiedy je przycinać, uszczykiwać w celu zagęszczenia. Mnie coś z tym nie wychodzi :wink: a chciała bym taką wielgaśną kulę jak u mojego sąsiada. :;230
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Moja żurawka to wypisz wymaluj Midnight Rose, jedna z moich ulubionych ;:108
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Zeniu :wit
Aneta - też ją bardzo lubię, w ogóle to obiecuję sobie, że kiedyś wreszcie spróbuję wszystkie zidentyfikować.

Rabatkę wczoraj skończyłam i rośliny posadziłam...jak zwykle wyszedł chyba jakiś misz-masz, więc pewnie będę w przyszłym roku przesadzać...Niestety - gdy skończyłam, było już prawie ciemno, więc ewentualne zdjęcia później :)
Na dobry początek zatem parę róż - na zdjęciach skutecznie udają zdrowe, ale niestety czarna plamistość powoli niektóre dopada... :(

Na początek ostatnia moja NN, pozostałe zostały już zidentyfikowane - może ktoś rozpozna?

Obrazek

O nie, to nie ostatnia NN..zapomniałam... Ta wprawdzie jest podejrzewana o bycie jedną z róż miniaturowych z serii Kordana - i prawdopodobnie tak jest - niestety jednak zdjęcia tych róż na stronie są pojedyncze i niezbyt wyraźne, trudno zatem z cała pewnością stwierdzić, która to z nich, bo kremowych jest kilka.
Obrazek

Za to tutaj nie ma żadnych wątpliwości :D Red Leonardo
Obrazek

Chippendale
Obrazek
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Różyczka w gaju...

Post »

:D a ja w sprawie żurawek, proszę o wiadomości, czy mogę posadzić żurawki pod sosną.Gałezie sa wyżej bo podcięłam wiosną, ziemię nawiozłam próchnicą, jest cień...
Poczytałam w sieci, ale chyba jestem nie zbyt kumata :roll:
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Piękne ujęcie róży na tle srebrnego świerka ;:180 . Chciał czy nie chciał muszę dokupić róż
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Dzisiaj przygotowywałam miejsce na nowe żuraweczki. Mamy Ewo z tego samego źródła. Ja już zamówilam drugą dostawę i cierpliwie czekam. Tym razem bęą same żurawki :D
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Różyczka w gaju...

Post »

:wit
Dziewczyny, zazdroszczę Wam, że macie tyle miejsca i ciągle coś dosadzacie. Ja niestety muszę już usuwać stare rośliny, jak chcę coś nowego posadzić.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Violalpina
100p
100p
Posty: 176
Od: 18 sie 2012, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Re: Różyczka w gaju...

Post »

Rekordzistką jest z pewnością Charles Austin - na zdjęciu wprawdzie nie widać tego zbyt dokładnie, ale to ten pęd przywiązany do patyczka - ma około 120 cm.
Obrazek

A tu nie mogłabyś pozwolić się wyszaleć temu kurdybankowi, też jest niebieski jak ten (chyba) przetacznik;) :wit
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”