Witajcie!
Niedawno wróciłyśmy z wojaży po Warszawie i już trochę odetchnęłam na tarasie po wszystkich wrażeniach..

Wyjazd bardzo udany, świetnie się bawiłyśmy, kupiłyśmy małe co nie co...

i zwiedziłyśmy wspaniały ogród Aguniady

Czego więcej chcieć?
Bardzo dziękuję za liczne odwiedziny
Dorotko, w tej donicy to faktycznie agapanty

Kupione niedawno za niewielkie pieniądze, kwitną już dosyć długo i jeszcze mają pączki
Keetee, bardzo dziękuję!First Lady mam od ubiegłorocznej jesieni, bardzo ładnie się rozrasta

Ptaszki wyczaiłam gdzieś na wyprzedaży, sama jestem zaskoczona, jak dobrze im na ławeczce ;-)) Siedzą tam od ponad roku i nie chcą odlecieć...
Aguś, to nam było niezmiernie miło! Twój ogród na żywo jeszcze bardziej zyskuje, a gdy jeszcze oprowadza po nim właścicielka to w ogóle rewelacja

Bardzo dziękuję za popołudnie w miłym towarzystwie i pięknym ogrodzie, niezapomniane wrażenia przywiozłam od Ciebie
Aszka, dziękuję bardzo! Lawenda u mnie rośnie na większości rabat, mam do niej sentyment

Komponuje się dobrze prawie ze wszystkim, więc efekt pewnie przypadkowy, ale cieszę się, że Ci się podoba ;-))
Monia, ptaszki są kamienne i stoją w ogrodzie od ponad roku cały czas..lekko zielenieją ale nic im ogólnie nie dolega..
Małgosiu, prawie wszystkie elementy kute w ogrodzie (poza altaną) zamawiałam u kowali w oparciu o moje "projekty". Sama je wymyślam w długie zimowe wieczory, potem kreślę coś na papierze i wysyłam..więc nigdy nie mam pewności co do końca z tego wyniknie ;-)) Miło mi, że Ci się podobają!
Parysko, to
The Fairy - pisałam już u Ciebie kiedyś, ze Twoja nn wygląda mi na
The Fairy, jest bardzo podobna, nie sądzisz?
Gosiu, bardzo dziękuję! Widziałam ekspozycję Szmita na targach w Wawie, pokazał kilka pięknych hortensji, miło mi, że stawiasz mnie w takim dostojnym szeregu

Oleandry - jeżeli masz ode mnie - są pojedyncze, to były młode sadzonki, ukorzeniane tuż przed spotkaniem w Sulejowie, dla Was
Martusia 
Szkoda, że Cię nie było

Brakowało nam Ciebie....ale było super, bitwa o clematisy była najlepsza

opowiemy Ci wszystko jak się spotkamy! To kiedy u Ciebie na działeczce?
Lukrecjo, ta róża to "okrywowa"
Sheer Silk, ale wypuściła długie baty i chcąc nie chcąc włazi na altanę
Gosiu, ten cyklamen u mnie jeszcze nie zimował....a Ty sadziłaś neapolitański (zimujący) czy ten klasyczny, alpejski?