Gosiu, z pewnością nie tylko dlatego Cię lubię

, ale mamy identyczny pogląd na ogród. Czasami myślę, (np.ostatnio)
by to zmienić i znowu do tej naszej koncepcji wracam. W tym biały kąciku z większych jest jeszcze White Cover. Po mojej niszczycielskiej
działalności została połowa, ale odzyskała zdrowie i ponownie zaczyna kwitnąć.Jest jeszcze miejsce na Aspirin.
Bardzo się cieszę na ogrody Szmitów. Nawet jeśli nic nie kupię.Co do ściągania - chyba po to także mamy Forum, by coś podpatrzeć.
Lodziu, dzięki. Pozdrowię Mikołajki.

Dla Ciebie Pinky Winky na pożegnanie.
Jolu G. Dziękuję.

Może piętnowanie takich przypadków spowoduje zmianę? Przede wszystkim cieszę się na zobaczenie
ogrodów. Znalazłam też ciekawą szkółkę bylin, ale nie wiem, czy będzie po drodze. (choćby prawie).Zbliża się kiermasz,
prawdopodobnie będę we Wrocławiu, ciekawe , czy będziesz? Mam - jeśli pamiętasz- dla Ciebie roślinki.Na razie widoczek.
