P.S Postaram się wstawić zdjęcie swojej rosliny.
Frizea lśniąca ( Vriesea splendens )wymagania,pielęgnacja
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
No to jestem pewna na 99.99%
,że zaczyna zasychać. Jak chcesz to możesz później z odrostów od rośliny matecznej zasadzić sobie młodą roslinkę
. Rozmanaża się ją w następujący sposób: odrosty od rośliny matecznej oddzielamy wiosną lub latem,ale dopiero gdy osiągną one połowę wielkości rośliny dorosłej,"maluchy" muszą mieć własne korzonki. Sadzi się je w doniczkach w lekkiej,przepuszczalnej ziemi torfowej z domieszką pisaku,na 2 dni "maluchy" ustawiamy w cieniu,a potem w jaśniejsze miejsce. Przez 3 tygodnie musi byc duża wilgotność powietrza i temperatura 24 st.C. Dopiero następnej wiosny kiedy "maluchy" osiagną wielkość rośliny dorosłej,ale nie kwitną przesadzamy je ponownie
. To taka rada wybiegająca w przyszłośc,bo do wiosny jeszcze daleko
. Moja frizea też zaczyna zasychać,więc podejrzewam,że w okresie wiosna-lato też będe ją rozmnażać
. Przy największych,pierwszych liściach w środku zauważyłam ostatnio taką zieloną "gulę" to pewnie mały odrost
. Pozdrawiam
.
P.S Postaram się wstawić zdjęcie swojej rosliny.
P.S Postaram się wstawić zdjęcie swojej rosliny.
- biedronka
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 26 wrz 2007, o 21:41
- Lokalizacja: mieszkanko na pomorzu
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Środek już usechł, czy mam go teraz usunąć?
- PolishGal
- 100p

- Posty: 127
- Od: 20 gru 2011, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Basingstoke
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Mam guzmanię i coś podobnego do twojego, a to z tej samej 'rodziny' podlewaj tylko do środka. Ja podlewam jak widzę że wody nie ma. Woda skapująca z liści powinna wystarczyć żeby lekko podlało ziemie. Możesz troszkę podlać ziemie co 2 tyg jeśli będzie bardzo przesuszona.
Ogólnie to najbardziej 'bezproblemowe' kwiatki które mam
Co do środka przekwitł już kwiatek? Jeśli tak to już drugi raz nie zakwitnie ale z boku powinien puścić odrosty które możesz przesadzić jak urosną (ale wtedy na 90% matczyny kwiatek obumrze) lub zostawić i będą kwitły podobno za 2-3 lata.
Nie wiem czy odcinać środek czy nie mój na razie jest a przekwitł już jak uschnie do końca to go utnę
Ogólnie to najbardziej 'bezproblemowe' kwiatki które mam
Co do środka przekwitł już kwiatek? Jeśli tak to już drugi raz nie zakwitnie ale z boku powinien puścić odrosty które możesz przesadzić jak urosną (ale wtedy na 90% matczyny kwiatek obumrze) lub zostawić i będą kwitły podobno za 2-3 lata.
Nie wiem czy odcinać środek czy nie mój na razie jest a przekwitł już jak uschnie do końca to go utnę
'Flowers are the sweetest things God ever made and forgot to put a soul into...'
Moje storczykowe początki.
Moje storczykowe początki.
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Mój też zasechł, ale go nie usuwałam (muszę się w tej kwestii doinformowaćbiedronka pisze:Środek już usechł, czy mam go teraz usunąć?
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Frizeę podlewamy miękką (najlepiej przegotowaną) letnią wodą: latem 3 razy w tygodniu,a zimą 1-2 razy tak aby podłoże zawsze było lekko wilgotne. Zgadza się,że wodę wlewamy także do rozety (w tzw.lejek) do poziomu 2-3 cm i co 3 tygodnie wymieniamy. Jednak gdy z rozety wyrasta kwiatostan, to nie wlewamy do niej wody(bo zgnije!!!)PolishGal pisze:mam guzmanię i coś podobnego do twojego, a to z tej samej 'rodziny' podlewaj tylko do środka. Ja podlewam jak widzę że wody nie ma. Woda skapująca z liści powinna wystarczyć żeby lekko podlało ziemie. Możesz troszkę podlać ziemie co 2 tyg jeśli będzie bardzo przesuszona.
Ogólnie to najbardziej 'bezproblemowe' kwiatki które mam
Co do środka przekwitł już kwiatek? Jeśli tak to już drugi raz nie zakwitnie ale z boku powinien puścić odrosty które możesz przesadzić jak urosną (ale wtedy na 90% matczyny kwiatek obumrze) lub zostawić i będą kwitły podobno za 2-3 lata.
Nie wiem czy odcinać środek czy nie mój na razie jest a przekwitł już jak uschnie do końca to go utnę
- PolishGal
- 100p

- Posty: 127
- Od: 20 gru 2011, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Basingstoke
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Moich nie podlewam czasem miesiąc a dobrze rosną, ale często coś kapnie z liści przy wlewaniu wody do środka albo wylewaniu.
Rosną mi ładnie, w sumie nie znam się na kwiatach ale z bromeliami mam najmniej problemów.
O tym że jak wyrasta kwiatostan, nie można do środka podlewać to nie wiedziałam, jeszcze muszę się dokształcić na temat odrostów.
Od kiedy je mam, tak podlewam ale wszystkie kupiłam zakwitnięte, tylko dwa przestałam podlewać bo już przekwitły.
Mój jedyny problem to kamień na jednym z nich, podlewałam przegotowaną wodą a i tak się zrobił.
Rosną mi ładnie, w sumie nie znam się na kwiatach ale z bromeliami mam najmniej problemów.
O tym że jak wyrasta kwiatostan, nie można do środka podlewać to nie wiedziałam, jeszcze muszę się dokształcić na temat odrostów.
Od kiedy je mam, tak podlewam ale wszystkie kupiłam zakwitnięte, tylko dwa przestałam podlewać bo już przekwitły.
Mój jedyny problem to kamień na jednym z nich, podlewałam przegotowaną wodą a i tak się zrobił.
'Flowers are the sweetest things God ever made and forgot to put a soul into...'
Moje storczykowe początki.
Moje storczykowe początki.
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Większość osób nie wie o tym podlewaniu (w kwiaciarni też nie), frizea jest epifitem-rośnie na drzewach, a ona lubi jak jest wilgotno (optymalna wilgotność powietrza dla niej wynosi powyżej 60%) i powinno się ją często zraszać. Podłoże zawsze musi być wilgotne
. Może jest za sucho i stąd ten kamień, poszukam czegoś w tym temacie.
Przyczyną tego kamienia może być złej jakości podłoże albo twarda woda (chociaż ta opcja odpada,bo podlewasz przegotowaną
)
PS. Moja stoi na podstawce z kamyczkami i wodą, taki "płaszczyk" nawilżający
Przyczyną tego kamienia może być złej jakości podłoże albo twarda woda (chociaż ta opcja odpada,bo podlewasz przegotowaną
PS. Moja stoi na podstawce z kamyczkami i wodą, taki "płaszczyk" nawilżający
Re: Frizea lśniąca - usychajjący kłos
Jeśli przekwita to nie bo to naturalny proces, możesz ją pokazać? Nie oznacza to że stracisz roślinę. 
Re: Frizea lśniąca - usychajjący kłos
Raczej nie, bo to młoda roślinka. Być może stała zbyt blisko kaloryfera. Już ją przestawiłam, ale nie wiem czy mogę ją jakoś zregenerować. Jak mi się uda, to niedługo wrzucę zdjęcie.
-
misiak1984
- 10p - Początkujący

- Posty: 15
- Od: 5 sie 2012, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Wie może ktoś jakie jest najlepsze podłoże dla Frizea? Przekopałam wiele stron internetowych i na jednej z nich było napisane,że dla storczyków lub epifitów
Nie bardzo wiem czy to prawidłowe i co to za mieszanka ziemi dla epifitów?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc i fachowe rady odnośnie pielęgnacji tego niezwykłego kwiatka
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Frizea- jakie podłoże?
-- 6 sie 2012, o 17:10 --
A tu pomocny link
-
misiak1984
- 10p - Początkujący

- Posty: 15
- Od: 5 sie 2012, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Na stronach internetowych piszą,że jest ona epifitem
Ale zalecają ziemię dla epifitów lub storczyków 
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: vriesea-frizea jak ja podlewac?
Zgadza się,że jest epifitem
(w naturze rośnie na drzewach). A o ziemi wspominałam tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=58441 



