 Tak jak mówisz...gdyby wszystkie farby były niezmywalne i takie trwałe...to co my byśmy robiły...nudno by było wciąż w takich samych kolorach
 Tak jak mówisz...gdyby wszystkie farby były niezmywalne i takie trwałe...to co my byśmy robiły...nudno by było wciąż w takich samych kolorach   
 Na paczuszkę czekam z niecierpliwością
 Dziękuję
 Dziękuję   
   Ja postaram się jutro wysłać swoją
 Ja postaram się jutro wysłać swoją  

 Tak jak mówisz...gdyby wszystkie farby były niezmywalne i takie trwałe...to co my byśmy robiły...nudno by było wciąż w takich samych kolorach
 Tak jak mówisz...gdyby wszystkie farby były niezmywalne i takie trwałe...to co my byśmy robiły...nudno by było wciąż w takich samych kolorach   
  Dziękuję
 Dziękuję   
   Ja postaram się jutro wysłać swoją
 Ja postaram się jutro wysłać swoją  


 O wydajności pracy nie wspomnę.
 O wydajności pracy nie wspomnę.
 A mówią, że warto oszczędzać
 A mówią, że warto oszczędzać   
  


 .
 . .
 . .
 .



 .
 .
 Co prawda na środku pewnie znajdzie się jakieś duże drzewo dające cień...ale pozostały teren ma być zagospodarowany na drzewka owocowe, drewutnie, mój wymarzony basen (żaden wielki, jedynie na stelażu
 Co prawda na środku pewnie znajdzie się jakieś duże drzewo dające cień...ale pozostały teren ma być zagospodarowany na drzewka owocowe, drewutnie, mój wymarzony basen (żaden wielki, jedynie na stelażu   
   ) No i trochę trawnika musi zostać...dla Nutki
 ) No i trochę trawnika musi zostać...dla Nutki   
  



 Nawet mi się podobało
 Nawet mi się podobało  Ale mój M. też zdecydowanie  odmówił "przyjęcia mojego projektu"
 Ale mój M. też zdecydowanie  odmówił "przyjęcia mojego projektu"   
   W sumie miałam trochę (sporo) szarej farby, gdy wymieszałam z ta co nam wyszła, to całkiem nieźle wyglądało (nie było różowe
 W sumie miałam trochę (sporo) szarej farby, gdy wymieszałam z ta co nam wyszła, to całkiem nieźle wyglądało (nie było różowe   ). No ale cóż...będzie tak jak jest
 ). No ale cóż...będzie tak jak jest  


 
 
 a zapomniałam moja psica jest czarno -szara
 a zapomniałam moja psica jest czarno -szara  

 
  
   Płot nie wygląda najgorzej. Jak pomaluje go drugi raz, pomaluje na nowo "czapki" i podmurówkę, to będzie leszcze lepiej. A jak chlapniemy przęsła, to w ogóle będzie piknie
 Płot nie wygląda najgorzej. Jak pomaluje go drugi raz, pomaluje na nowo "czapki" i podmurówkę, to będzie leszcze lepiej. A jak chlapniemy przęsła, to w ogóle będzie piknie 




 
   
   Dzięki.
 Dzięki.   Jak ja dawno Cię tutaj nie widziałam
  Jak ja dawno Cię tutaj nie widziałam   O spotkaniu oko w oko nie wspomnę
 O spotkaniu oko w oko nie wspomnę   
  


Jola, właśnie taki kolor chciałam dac u syna, ale m. nie wyraził zgody. Normalnie jestem w szoku, bo zazwyczaj facetom podobają sie takie kolory. A mój woli beże. Ja też , ale nie można miec całego domu w takim kolorze.April pisze:Małgoś, spokojnie, weź też pod uwagę że ten kolor się znacznie zmieni na słońcu. Zjaśnieje i zrobi się właśnie bardziej szary
Mój syn ma fioła na punkcie szarości. Pozwoliłam mu pomalować pokój częściowo na szaro. Super to wygląda jak na jednej ścianie szarej ma powieszoną fioletową ramę od odrestaurowanego starego roweru, a na drugiej zgobił sobie takie mini graffiti też fioletowe.