Pośród nadwarciańskich łąk
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2996
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Przebieg pogody w styczniu-lutym był fatalny. Ciepły styczeń potem fala mrozów bez śniegu.
Kilka w mojej kolekcji wymarzło. Pozostały pancerne.
Kilka w mojej kolekcji wymarzło. Pozostały pancerne.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
dawno nie zamieszczałem nowych zdjęć, bo i niewiele kwiatów u mnie teraz w ogrodzie. Ale...
taką oto lilię znalazłem

i liliowiec, którego chyba jeszcze tu nie było

zaczęły kwitnąć moje pierwsze floxy, a na dwa inne wciąż czekam



cynie w końcu wyrosły i zakwitły, szkoda, że w sumie jest ich niewiele, część zginęła, ale chyba przede wszystkim dla efektu powinienem ich więcej wysiać




najwięcej jednak dzieje się teraz w donicach na parapetach, murkach i innych takich
pelargonie rabatowe





lobelie, wciąż nie takie jakich oczekuję, mam jeszcze przypadkowe dwa inne kolory, lila i szafirowy czy też prawie fioletowy, te z własnego siewu, ale nie mogę uchwycić aparatem ich właściwej barwy. No i wciąż kwitną kupne niebieskie z białym oczkiem. Tutaj tylko dwa kolory, wszystkie przewieszają się


surfinia... moja duma
chociaż w rzeczywistości robi większe wrażenie

i kolejna moja duma

a tak wyglądają oba powyższe w połaczeniu

taką oto lilię znalazłem
i liliowiec, którego chyba jeszcze tu nie było
zaczęły kwitnąć moje pierwsze floxy, a na dwa inne wciąż czekam
cynie w końcu wyrosły i zakwitły, szkoda, że w sumie jest ich niewiele, część zginęła, ale chyba przede wszystkim dla efektu powinienem ich więcej wysiać
najwięcej jednak dzieje się teraz w donicach na parapetach, murkach i innych takich
pelargonie rabatowe
lobelie, wciąż nie takie jakich oczekuję, mam jeszcze przypadkowe dwa inne kolory, lila i szafirowy czy też prawie fioletowy, te z własnego siewu, ale nie mogę uchwycić aparatem ich właściwej barwy. No i wciąż kwitną kupne niebieskie z białym oczkiem. Tutaj tylko dwa kolory, wszystkie przewieszają się
surfinia... moja duma

i kolejna moja duma
a tak wyglądają oba powyższe w połaczeniu
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Malwy, maki, cynie, lilie! Jakie wszystkie piękne!
Niezły zbiór odmian!
To daje niezły efekt jak lilie są posadzone w grupie.

To daje niezły efekt jak lilie są posadzone w grupie.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Witaj Tomku! I ja chciałabym się przywitać
Ewa z Gorzowa Wlkp.
Oglądam Twój wąteczek z rozdziawioną buzią. Urzeka mnie bogactwo gatunków , kolorystyka i te Twoje przestrzenie.
Czy Ty od zawsze mieszkasz w tym miejscu czy jesteś ,,przeflancowaym" mieszczuchem. Bo jeśli to drugie to koniecznie musisz mi powiedzieć jak to zrobić żeby znaleźć dla siebie tak cudne miejsce do życia.
Strasznie zazdraszczam, ale i podziwiam zapał. Niestty tylko 400m działkowiczka Ewa.
P.S Mam nadzieję, ze zaglądasz tu czasem bo jakoś pustką powiało....................

Ewa z Gorzowa Wlkp.
Oglądam Twój wąteczek z rozdziawioną buzią. Urzeka mnie bogactwo gatunków , kolorystyka i te Twoje przestrzenie.
Czy Ty od zawsze mieszkasz w tym miejscu czy jesteś ,,przeflancowaym" mieszczuchem. Bo jeśli to drugie to koniecznie musisz mi powiedzieć jak to zrobić żeby znaleźć dla siebie tak cudne miejsce do życia.
Strasznie zazdraszczam, ale i podziwiam zapał. Niestty tylko 400m działkowiczka Ewa.
P.S Mam nadzieję, ze zaglądasz tu czasem bo jakoś pustką powiało....................
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Pustką powiało, bo jakoś tak wyszło, że już nic nowego nie kwitnie. Powiem więcej, że coraz mniej kwitnie
W części ogrodowej jakieś nędzne resztki pozostały. Teraz skupiam się na pielęgnacji doniczkowców. A jest przy czym chodzić. Niestety mój ogród jest bardzo młody, to dopiero jego pierwszy rok i wymaga znacznie więcej nasadzeń.
Z kilkuletnią przerwą mieszkam tutaj już 7 lat. W tym miejscu ostatnie 4 lata. Ogólnie na wsi... długo już długo. Ja od zawsze ciągnąłem na wieś, a pochodzę z małego miasteczka które na pewno znasz. Z Dębna.
Jak to zrobić... nie ma na to recepty. Historia zamieszkania w tym miejscu myślę mogłaby posłużyć za kanwę powieści... przygodowej, sensacyjnej, obyczajowej. Kilka niesłychanych zbiegów okoliczności się temu przysłużyło. Mimo, iż uważam się w życiu raczej za pechowca to muszę powiedzieć, że w tym przypadku szczęście nam sprzyjało.
Cieszę się, że się podoba i zapraszam, choć chyba już w tym roku nie wiele więcej się będzie działo. Mam nadzieję jednak na przyszły rok postarać się jeszcze lepiej.

Z kilkuletnią przerwą mieszkam tutaj już 7 lat. W tym miejscu ostatnie 4 lata. Ogólnie na wsi... długo już długo. Ja od zawsze ciągnąłem na wieś, a pochodzę z małego miasteczka które na pewno znasz. Z Dębna.
Jak to zrobić... nie ma na to recepty. Historia zamieszkania w tym miejscu myślę mogłaby posłużyć za kanwę powieści... przygodowej, sensacyjnej, obyczajowej. Kilka niesłychanych zbiegów okoliczności się temu przysłużyło. Mimo, iż uważam się w życiu raczej za pechowca to muszę powiedzieć, że w tym przypadku szczęście nam sprzyjało.
Cieszę się, że się podoba i zapraszam, choć chyba już w tym roku nie wiele więcej się będzie działo. Mam nadzieję jednak na przyszły rok postarać się jeszcze lepiej.
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
oczywiście, ze znam troszkę Dębno, mamy tam rodzinkę, zresztą też działkową 
Nasza ciotka, chociaż już od lat emerytka , właśnie w zeszłym roku wzięła sobie działkę
i jest teraz przeszczęśliwą choć zajętą osobą. Mówi nam, że to dla Niej lek na głupie i niepotrzebne myśli, a jak wróci obolała z działki to się nie zastanawia na co choruje, że Ją boli- bo wie , że na działkę.
Masz śliczne pieski, a Mielno............ no cóż - urodziłam się i 20 lat mieszkałam w Koszalinie i nawet nie wiedziałam, że tam takie konkursy psiowe urządzają. A może to od niedawna?
Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia- Twój ogród (łąka) są takie naturalne i tak naturalnie piękne i nie przekombinowane, że zawsze warto popatrzeć.
Pzdr Ewa

Nasza ciotka, chociaż już od lat emerytka , właśnie w zeszłym roku wzięła sobie działkę

Masz śliczne pieski, a Mielno............ no cóż - urodziłam się i 20 lat mieszkałam w Koszalinie i nawet nie wiedziałam, że tam takie konkursy psiowe urządzają. A może to od niedawna?
Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia- Twój ogród (łąka) są takie naturalne i tak naturalnie piękne i nie przekombinowane, że zawsze warto popatrzeć.
Pzdr Ewa
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Owa zimowa wystawa w Mielnie odbyła się w zeszłym roku po raz pierwszy. Ale całkiem niedawno byliśmy w Koszalinie na letniej wystawie skąd przywiozłem dzięki uprzejmości jednej z forumowiczek cały karton fiołków.
Jutro jeden z nielicznych wolnych dni, może jeszcze kilka fotek się zrobi. No i czas zacząć myśleć o jesiennych nasadzeniach bylinowych. Mam w planie to i owo. No i zaczynam dokształcać się z wysiewów i sadzonkowania. Zobaczy się w przyszłym roku co z tego wyniknie.
Jutro jeden z nielicznych wolnych dni, może jeszcze kilka fotek się zrobi. No i czas zacząć myśleć o jesiennych nasadzeniach bylinowych. Mam w planie to i owo. No i zaczynam dokształcać się z wysiewów i sadzonkowania. Zobaczy się w przyszłym roku co z tego wyniknie.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
moje goździki Chabaud z tegorocznego wysiewu powoli zaczynają rozkwitać.




dalie kołnierzykowe



i dekoracyjne


kolekcja surfini wzbogaciła się o dwie nowe odmiany
o pełnych kwiatach

i o drobnych kwiatach

a moja biała nie zawodzi, wciąż pięknie kwitnie i wciąż się rozrasta

i jeszcze rzut oka na "taras"

dalie kołnierzykowe
i dekoracyjne
kolekcja surfini wzbogaciła się o dwie nowe odmiany
o pełnych kwiatach
i o drobnych kwiatach
a moja biała nie zawodzi, wciąż pięknie kwitnie i wciąż się rozrasta
i jeszcze rzut oka na "taras"
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
No widzę, ze masze zacięicie do wysiewu roślin, ale i efekty przednie ! A ta biała surfinia też z Twojego siewu ?
Kurcze, ładnie tam u Ciebie, a bliźniaczego gospodarstwa do kupienia nie ma w pobliżu ?

Kurcze, ładnie tam u Ciebie, a bliźniaczego gospodarstwa do kupienia nie ma w pobliżu ?


- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
biała surfinia kupna, w tej doniczce są trzy sadzonki. właśnie eksperymentuję nad ukorzenieniem szczepek, chociaż nie mam bladego pojęcia czy to w ogóle ma jakieś szanse się ukorzenić. próbuję też z lobeliami, werbenami, osteospermami, oleandrami, pelargoniami
:) a wysiane mam goździki grenadine, to już pod kątem przyszłorocznego kwitnienia.
u nas w okolicy znalazłoby się co nieco do kupienia, nawet dość nie daleko słyszałem o jednym domu, ale nie mam pojęcia w jakim jest stanie.

u nas w okolicy znalazłoby się co nieco do kupienia, nawet dość nie daleko słyszałem o jednym domu, ale nie mam pojęcia w jakim jest stanie.
-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
taras dobrze wygląda o tej porze roku, w ogrodzie u schyłku lata niezawodne i moje ulubione są rudbekie. Dobrze się rozsiewają i nowe sadzonki pojawiają się w różnych częściach ogrodu, dorosłe rośliny po przekwitnieniu obfitym bardzo, często nie odradzają się w tym samym miejscu po zimie ale jak wspomniałem pojawiają się w innych miejscach ... poza tym oko cieszyć mogą jeżówki, dzielżany, słoneczniczki szorstkie, jeszcze kwitną dziewanny i naparstnice / nasiona tych ostatnich wysiałem i zobaczymy co z tego wyniknie /. Warto posadzić w ogrodzie cebulki krokosmi, są bardzo dekoracyjne w grupie o tej porze roku, jeszcze trochę i zaczną kwitnąć astry - popularne marcinki
w moim ogrodzie coś tam jeszcze kwitnie ale tegoroczna susza - absolutny brak opadów zrobiły swoje ...rzadko teraz tutaj zaglądam, niespodziewana, nagła śmierć Matrixa zupełnie mnie zdołowała ...
w moim ogrodzie coś tam jeszcze kwitnie ale tegoroczna susza - absolutny brak opadów zrobiły swoje ...rzadko teraz tutaj zaglądam, niespodziewana, nagła śmierć Matrixa zupełnie mnie zdołowała ...
Rysiek
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
matko kochana !! Rysiek, ja słyszałam, że są takie miejsca w Polsce gdzie deszcz w tym roku mało padał- właściwie omijał, ale żeby zaraz susza ? U nas lało całe lato - właściwie to lata nie było, a za chwilę już dzieciaki do szkoły wrócą i po wakacjach.
Ja wczoraj na działce zidentyfikowałam mączniaka na winoroślach, chciałam zdrowo bez oprysków więc z powodu podłej aury nie będę miała wcale
No niestety jak jedne grzybki albo robale lubią sucho i gorąco to drugie na odwrót wilgotno i chłodno. Nie ustrzeżesz się człowieku choćby nie wiem co.
Bardzo mi przykro z powodu Twojego psiaka sama mam dwa i choć to kundle czasami przychodzi mi do głowy , że chwila rozstania z nimi będzie dla mnie straszną traumą, a przecież ta chwila nieuchronnie nadejdzie.
Ja bym Ci zaordynowała powrót do forum jako lek na zgryzotę, ale Ty facet jesteś więc pewnie gadasz tylko wtedy jak można coś pomóc.
pozdrawiam Was Obu - znaczy Ciebie mój krajanie też , z którego gościnności wątku korzystamy.
Ja wczoraj na działce zidentyfikowałam mączniaka na winoroślach, chciałam zdrowo bez oprysków więc z powodu podłej aury nie będę miała wcale

Bardzo mi przykro z powodu Twojego psiaka sama mam dwa i choć to kundle czasami przychodzi mi do głowy , że chwila rozstania z nimi będzie dla mnie straszną traumą, a przecież ta chwila nieuchronnie nadejdzie.
Ja bym Ci zaordynowała powrót do forum jako lek na zgryzotę, ale Ty facet jesteś więc pewnie gadasz tylko wtedy jak można coś pomóc.
pozdrawiam Was Obu - znaczy Ciebie mój krajanie też , z którego gościnności wątku korzystamy.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Przykro Ryszardzie słyszeć, że Matrix nie żyje. Tak ten świat niestety jest skonstruowany, że one żyją zdecydowanie za krótko. Ja w tym roku musiałem się pożegnać z dwiema starszymi suczkami. Niestety nie mamy na to większego wpływu.
Wracając zaś do spraw ogrodniczych, właśnie zaczyna się sezon zakupowy jesienny. Obawiam się, że konto zbyt szybko się opróżnia. Na efekty przyjdzie jednak czekać aż do przyszłego roku.
Wracając zaś do spraw ogrodniczych, właśnie zaczyna się sezon zakupowy jesienny. Obawiam się, że konto zbyt szybko się opróżnia. Na efekty przyjdzie jednak czekać aż do przyszłego roku.
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
no własnie Tomku! stanowczo za szybko. Ja zainwestowałam tym razem w irysy odmianowe i trochę mi one pociągneły.............
o cebulowych to już prawie pomażyć. Chociaż jak nie będę jadła............. (bo ciuchów nie kupuję już od dawna) , to kto wie ?
Tomek! jest jakas mozliwośc kontaktu z tymi ludźmi co chca dom sprzedać- mógłbyś trochę popytać ? (oczywiście nic na siłę)
o cebulowych to już prawie pomażyć. Chociaż jak nie będę jadła............. (bo ciuchów nie kupuję już od dawna) , to kto wie ?
Tomek! jest jakas mozliwośc kontaktu z tymi ludźmi co chca dom sprzedać- mógłbyś trochę popytać ? (oczywiście nic na siłę)
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
niczego obiecać nie mogę ale spróbuję zasięgnąć informacji
co do zakupów, w gorzowie już całkiem sporo cebul zostało wystawionych na sprzedaż. udało mi się nagrać hiacynty po 1zł, niestety tylko 5 odmian. No i w sumie nie wiem, czy 1zł to tanio... chyba... ale musiałbym ich kupić 100szt
co do zakupów, w gorzowie już całkiem sporo cebul zostało wystawionych na sprzedaż. udało mi się nagrać hiacynty po 1zł, niestety tylko 5 odmian. No i w sumie nie wiem, czy 1zł to tanio... chyba... ale musiałbym ich kupić 100szt
