Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Mam Crocusa drugi rok i jest w tej chwili ładnym,kompaktowym krzewem a kwiaty ,jak dla mnie,są po prostu piękne.
Twój wydaje się być też takim ladnym krzewem.Lawenda zawsze ladnie się komponuje zarówno z róźami jak i innymi kwiatami.Sliczne zdjęcie z balkonu na taras.
Wando ;:196
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wandziu :wit Dawno nie byłam a tu już 17 strona - witaj serdecznie ;:196
Pięknie jak zwykle ;:215 Róże z Lawendą , Liliowce , Czesław , Trawy , Hortensje - wszystko śliczne dopieszczone ;:138 ;:138
Zastanawiam się gdzie Ty to wszystko mieścisz w tak niewielkim ogrodzie , a może on z gumy ??? albo piętrowo ich sadzisz ale na zdjęciach tego nie widać - zdradź tajemnicę to i ja skorzystam bo już miejsca mi brakuje .
Zdjęcia - super ;:180
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę ;:196
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Czesław, ca za mimika ;:224 mam to szczęście, że widziałam ;:224

piękny jest i już ;:173
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

;:3

Dopiero sobie uświadomiłam, jak dawno nie byłam u Ciebie. Zawsze kolejną wizytę zaczynam od swojego ostatniego postu, długo szukałam. :oops:
Jestem pod wrażeniem Twoich hortensji, zaczynają kwitnąć trochę wcześniej niż u mnie. To, że są piękne odkryłam w ubiegłym roku i mój podziw dla nich nie mija. :wink:
I jak zawsze jestem pod wrażeniem Twoich zdolności fotograficznych. Zdjęcia są niesamowite.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wandziu hortensje i różyczki super szczególnie Winchester C. widoczki również i ja takie też lubię , jak Ty to robisz że tyle roślin poupychałaś i jeszcze takie duże "stare" drzewa
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wandziu,chyba 11 sierpnia jest spotkanie z Ogrodowiska u Szmita,każda ma zabrac jakieś napoje,owoce,ciasto,żeby już teraz nie naciągac na koszty gospodarzy.Na 99% jadę z dwiema dziewczynami z mojego regionu,a ty nie wybierasz się?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wreszcie trochę słońca :D Róże były już okropnie zmaltretowane wilgocią, przydałoby się, żeby wyschły.
Należę do tych osób, którym róże z trawami nie pasują, natomiast liliowce w trawach to sam miód :D Najbardziej lubię róże z powojnikami i strzelistymi bylinami, ale to nic nowego.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wandziu, ale wielgachny ten Twój dąb - piękny! Kiedy mój taki urośnie ;:224
Jak tam różyczki - będzie już drugie kwitnienie?
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wando, miałam 3 strony do nadrobienia, ale nie żałuję. Goście u Ciebie liczni, a jeszcze nie tak dawno miałaś dylemat czy wątku nie zamknąć. Nie wolno!!! Umiesz pięknie przedstawic swojego Czesława i go rozreklamować. Podczepiam się do pytania Madzi: skąd takie imię dla niego?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Witajcie, trochę mnie tu nie było, bo byłam gdzie indziej - na wspaniałym spotkaniu forumowym aż przy granicy z Ukrainą. Przy okazji pobyliśmy z M na Roztoczu, a w szzególności w Zwierzyńcu. To był taki mały urlop, z którego przywiozlam nowe rośliny. Od rana sadzę, sadzę, sadzę... i jeszcze mi trochę zostało. W szkółkach mijanych na trasie kupiłam przetaczniki, miskanty, turzyce, lawendę, powojnik, delospermę, dzwoneczki okragłolistne itd. Wszystko po dobrych cenach. No i obiecałam sobie, że z zakupami przez internet koniec, bo można znaleźć piękne wyrośniete sadzonki po niższych cenach niż w sklepach internetowych.
No dobrze, to teraz odpowiem na zaległości.
--------------------------------------------------
Sweety, będę więc podpatrywać z ciekawością twoje zestawiki :D

Działeczko, witaj nam znowu, zgubo. Byłam już u ciebie i obejrzałam nowości. Fajnie, że się odezwałaś :D

Gajowa, to rzeczywiście fenomen, że po takim czasie zaczęły wyrastać pędy. NO ale może to nie z korzenia, tylko z patyczków, któe jakimś cudem zakorzeniły się na wiosnę w ziemi?

AGNESS, a powiedz mi kochana, bo jestem ciekawa, co posadziłaś w miejscu tych zmarzniętych róż. Bo ja posadziłam.... róże. :D

Debro, wiem, że ludzie wycinają dorodne zdrowe drzewa i kiedy widzę takie powalone na ziemię, czasem płaczące żywicą, to aż mi się serce kraje. To irracjonalne, ale tak już mam. Często nowy właściciel wyrzyna wszystko w pień, a potem sadzi rząd tujek pod płotem i narzeka na upały w letnie miesiące. Przykre to, ale prawdziwe.

Aguniada, dzięki, już rozmawiałyśmy przez telefon. Jeśli ci się nie uda kupić tej hortensji, to w Pęchcinie szykuje się spotkanie i tam jej poszukam. Jeszcze az dziękuję za zainteresowanie ;:173 Więcej odmian nie będę już sadzić, została mi w planach tylko ta jedna. ;:108

KDanuta, jak to miło, że przyszłaś do mnie z twojego różanego ogródka, który dla mnie zawsze będzie wzorem do naśladowania. Przed oczyma mam twoje białe mebelki ogrodowe, a w tle różowe pnące róże :D

Lulka, w zasadzie to nie powiem ci konkretnie, skąd wzięło się to imię. Po prostu tak sobie z M siedzieliśmy i patrząc na ten dąb, doszliśmy do wniosku, że ma on swoją duszę, a więc i imię by mu się przydało. A Czesław brzmial dostojnie. ;:173

An-ka. Tak Anulko, Crosus Rose, choć mam ją dopiero od jesieni, ładnie się już uformowała i wydaje jak na taką mlódkę sporo kwiatów. Troszkę jeszcze ma wiotkie pędy, lecz mam nadzieję, że z biegiem czasu usztywnieją. Lawendę staram sie powsadzać wszędzie w pobliżu róż. Kwitnie dłużej niż szałwia.

TerDob, Teresko, mój ogród właśnie osiągnął punkt krytyczny. Troszkę drobnych roślinek jeszcze gdzieś upycham, ale żadna większa się już nie zmieści. Tak że niestety nie mam patentu. Chyba tylko jeden - wyrzucić to, co już się nie podoba i nie sprawdziło. Pożegnać się z sentymentami. Ja wiosną wywaliłam ogniki i irgę oraz podłysiałe jałowce.

Justynko, nie dość że piękny, to jeszcze wierny :;230

Heliosku, a więc podzielasz mój zachwyt hortensjami? Masz rację, są o wiele trwalsze niż róże, co do których ogólnie się niestety zawiodłam. Przy ostatniej deszczowej pogodzie kwiaty były wyjątkowo nietrwałe. A hortensje? Spokojnie kwitną czy deszcz, czy gorąco. Chciałabym mieć jeszcze Silver Dollar, bo jest wyjątkowa.

JSZFRED, a wiesz, że Winchester dostała plamistości? Być może zarazila się od nn, którą niedawno kupilam i którą opanowała czarna jędza. A co do dużych drzew, to one mi nie przeszkadzają w nasadzeniach, bo sazę pod nimi i już :D :D

Ewo-majowa, ja też lubię róże z powojnikami, no ale to już jest klasyka. A zestaw trawy-róże? No cóż, zapraszam do siebie do realu. Może się pjednak przekonasz?

Vertigo, czekam na drugie kwiynienie, bo na razie po ostatnich deszczach malo ich kwitnie. Kwiaty poopadały, podeschły czy podpleśniały. Nie jest to widok wymarzony. :wink: No ale drugie kwitnienie ponoć zawsze lepsze.

Sosenko, troszkę gości się nazbierało, ale to tylko dlatego, że nie było mnie trzy dni na FO. No ale dobra, wcale już nie narzekam i cieszę się z każdej wizytki, które dla nas wszystkich są bardzo cenne. O imieniu dla Czeslawa napisałam wyżej dla Lulki. Pasuje do niego, prawda?
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Pasuje ;:108 . Zgadzam się z Tobą na temat zakupów przez internet. Wczoraj kupiłam sobie żurawki i są o 40-50% tańsze niż w necie, bynajmniej moje odmiany. Przy kupowaniu można wybrac sobie egzemplarz, a nie cieszyć się z tego co przyślą.
Zakupy zrobiłaś jak czytam ogromne, gdzie Ty to pomieścisz? No i koniecznie pokaż co nakupiłaś :wit .
Na koniec znów Cię wykorzystam. Róże po przekwitnięciu się tnie. Powiedz mi jak bardzo?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Marzka, różę po kwitnieniu tnie się pod drugim liściem licżąc od kwiata.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Takiej to dobrze, żyć nie umierać ;:333
Niedawno widziałam Cię gdzieś na zdjęciu z forumowego spotkania i teraz zastanawiam się, czy były to zdjęcia z ostatniego spotkania, czy też jeszcze innego :lol:
Wandziu tylko pozazdrościć, także poczynionych przy okazji zakupów.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Iwonko, na pewno nie z ostatniego, bo te z ostatniego dopiero co pojawiły się na wątku lubelskim.
A jutro przyjeżdża do mnie forumeczka i znowu będzie mini-spotkaneczko ;:138
Iwonko, jakbyś miała czas i chęć, to zawsze cię zapraszam do siebie na pogaduchy ;:108
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wandeczko ;:196 , co ja bym bez Ciebie zrobiła ;:168 .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”