Dla mnie zapach storczyków też jest trudny do określenia.Najczęściej kojarzymi mi się z zapachem wiosennych kwiatów cebulowych - narcyzów,hiacyntów właśnie,szafirków,a czasem owoców(brzoskwinia lub cytrusy).Miałam kiedyś kambrię,która pachniała gałką muszkatołową.Zresztą zapach storczyków zmienia się w ciągu dnia.
Szklarenka fajna,ale jeszcze fajniejsza jest jej zawartość
Kasiu wejście do Twojego wątku kończy się niesamowitymi wrażeniami i reakcjami.
Masz piękne kwitnące storczyki i wciąż udaje się Tobie coś nowego zdobyć .Muszą Ciebie bardzo cieszyć, a Twoje fotografie dają nam okazję upajania się nimi. Przepiękne kolory kwiatów przynoszą jeden skutek, przyjemnie popatrzeć na te wszystkie cacuszka.