Ogród w dolinie

[sweety]

Asiu! Przykro mi, ale jak namierzę gdzieś indziej - to Ci kupię

[daffodil]

Aniu dziękuję Ci bardzo. Jesteś kochana Widzę, że masz wenę do wędrówek po sklepach to moż Ci się uda. Ja niestety nie mam czsu.....

[Nutka81]

Aniu, przyszłam z rewizyta i... nie mogę wyjść z podziwu ile zrobiliście w półtora roku Te kwiaty, piękne rabatki wzdłuż ścieżki, przy ogrodzeniu, tyyyyle kolorów....niesamowicie Bardzo pięknie już jest w Twoim ogródku, cieszę się że zdecydowałaś podzielić się z nami tymi cudeńkami Zdjęcia świetne

[Locutus]

Cudne te Twoje kwiatuszki. Co do owadów, zwabianych przez te wszystkie piękne roślinki ? ja też lubię je obserwować? A to różne gatunki trzmieli, a to bzygi, a to pszczółki, a to zadrzechnie? Można tak stać i patrzeć godzinami, jak korzystają z dóbr oferowanych im przez rośliny w zamian za przysługę zapylania?

Pozdrawiam!
LOKI

[Marysiek]

Wpadłam z rewizytą Skoro zrobiliście tyle w tak krótkim czasie, to co będzie później? Masz masę pięknych kwiatów- tylko pozazdrościć!

[AloesIk]

Witaj Aniu
Niesamowite zmiany przeszły przez twój ogród
Wiele roślin pięknie kwitnących .
Największa uwagę zwróciłem na kapustę ozdobną , ja w tym roku wysiałem juz jest duż ale listki jakos słabo się wybarwiają , jeżeli się wgl wybarwiają . A twoje takie ładne .

[sweety]

Dla wszystkich miłych gości - mój kolega - pan zwinek

[AloesIk]

Ban zwinek uroczy
Dawno nie widziałem tych stworzonek u siebie

[sweety]

Ja mam całą rodzinkę. A oto oni:

[AloesIk]

Łohoho
One są wspaniałe , takie malutkie ładne stworzonka .

[Aszka]

A ja narzekam jak muszę trochę kamieni wykopać
Zwinki u mnie też na kamieniach się wygrzewają

[Marysiek]

Ten pierwszy to chyba w ciąży jest- taki grubas U mnie tego pełno jest, na początku jak coś zaszeleściło w trawie to podskakiwałam- ze strachu czy z czegoś innego Później się przyzwyczaiłam i już odróżniam ich szelest od szelestu np. padalca brrrr, aż mnie ciary przeszły na samą myśl

[sweety]

Zawsze jak podlewam grządkę pod oknem kuchennym uśmiecham się, jak słyszę jak szurają liście, a moja rodzinka zmyka do norki Cieszę się, że jest im u mnie dobrze