Działka na Kaszubach 2011

[wrigley]

Marysiu piekne masz wnusie:-D. mam nadzieje ze jutro pogoda bedzie ladniejsza. w piatek jade do Koscierzyny na rynek, potem do Wentow i na poszukiwania sloikow. musze przelac juz syrop z bzu. a na sobote zamawiam slonkoB-)

[Ignis05]

A ja jestem na urlopie
Nie wytrzymałam i mimo deszczu polazłam do ogrodu. Kaloszki na nóżki, pelerynka na grzbiet i kilka roślin z doniczek powędrowało do gruntu. Upaprałam się dokładnie. Ale przynajmniej coś zrobiłam.
Fajna korespondencja zza miedzy.

[izaziem]

Olu, może zerkniesz przy okazji u Wentów czy mają jakieś włoskie clemki albo bylinowe? i jeżówki...

[amba19]

Ale parówka! Ponad 30 stopni a na ganku ciągle mokre kafle po porannym deszczu - nic nie chce schnąć!

A u mnie zakwitł dzisiaj pierwszy przypołudnik w kolorze biało-różowym
Strasznie lubię te kolorowe maluszki!

[klarysa]

Marysiu, dziękuję za przemiłe spotkanie i gościnę.
Cudne to twoje letnisko A okolice leśnej kałuży bardzo klimatyczne.
Jeśli to możliwe, na prośbę M pytam o różę z ciemnymi pędami i wielka ilością kolców.
(nie) dziękuję za lepnicę

[Bufo-bufo]

Tak, ogródek Marysi bardzo klimatyczny, a ile w nim ciekawostek roślinnych. Kociaki miluśkie i każdy inny.

[Ignis05]

Marysiu dzięki za gościnę.
Cieszę się , że mogłam pomiziać osobiście większość Twoich słodkich kociaków,
a także zobaczyć na własne oczy Twoją piękną działeczkę.

[Sure]

A ja po powrocie wzbudziłam duże zainteresowanie u moich kotów i zostałam dokładnie "przebadana"...

[amba19]

Olu i Justynko - dzięki za takie sympatyczne słowa pod adresem mojej działki, bardzo mi miło - że Wam się podobało
Justynko - ta róża to zapewne Maigold, który rośnie po prawej stronie od ganku wejściowego. Jak chcesz ujrzeć naprawdę ładny egzemplarz - to zajrzyj do wątku "Krzaczki Kani". Taka róża rośnie na moim blokowisku i od lat zadziwia mnie( i Kanię również ) swoim kwitnieniem, pomimo tego, że nikt o nią nie dba. Próbowałam ją kiedyś nawet ukorzenić z patyczków - ale bez sukcesu. W zeszłym roku Kania znalazła ją w szkółce i kupiła również dla mnie. Moja róża miała cztery kwiaty, a u Kani kwitło chyba ze czterdzieści
Krysiu - cała przyjemność po mojej stronie. Koty dziękują za wyrazy uznania...
Agato - nie dziwię się, przecież pachniałaś trzema obcymi kotami na raz

Czytałam dzisiaj sporo Waszych postów i stwierdziłam, że dziewczyny mają już w większości posadzone roślinki. Ja na razie porozstawiałam doniczki po rabatkach i....myślę. Posadziłam do doniczki piwonię botaniczną od Alki. Chyba z niej najbardziej się cieszę. Ale najpierw muszę zrobić przemeblowanie na rabatce żeby ją ładnie wyeksponować a to trochę potrwa. Och, żeby mi się tylko nie zmarnowała....
Przygarnęłam jeszcze dzisiaj kilka doniczek, które zostały u Grażynki. Jest wśród nich taka roślinka, której w żaden sposób nie potrafię zidentyfikować. Może jutro uda mi się wstawić jej zdjęcie, bo Fotosik dzisiaj dla nie bardzo niełaskawy

Jeszcze raz napiszę, jak bardzo się cieszę, że mogłam Was wszystkich spotkać i na dodatek gościć chociaż przez chwilę na mojej działce

[Miiriam]

Och .. spotkanko było
Chyba cudne jest takie spotkanie ludzi zielono- zakręconych , rozumiejących pasję innych ...

[izaziem]

Ja jestem najbardziej ciekawa co nam wyjdzie z 'szarpanych' sadzonek
Jak wracaliśmy to przeraził mnie ten barszcz [bo wcześniej nie wiedziałam że to to]

[amba19]

Bernadetko - masz rację, to naprawdę coś wspaniałego!
Izo - Trzymam kciuki baaaardzo mocno, żeby ta "szarpanina" Ci się przyjęła. A jak nie - to spróbuję zrobić dla Ciebie sadzonki w bardziej standardowy sposób
Bardzo Cię proszę o informacje - jak one sobie radzą.
Dzisiaj będę sadzić przynajmniej na Białej rabatce i pod płotem. Na Różowej też już mam koncepcję i nawet miejsce o dziwo . Na żółtej jest po prostu - busz i bezład
A teraz lecę zobaczyć jak po nocy wygląda piwonia i zrobię zdjęcie roślince NN.

[izaziem]

A tam u Was jeszcze mocno popadało? Nas złapało pod domem, wycieraczki nie nadążały...

[Ignis05]

Marysiu, z tego wszystkiego zapomniałam wyrazić swój zachwyt i uznanie dla Twojej "kałuży" i strumyka.
Pięknie to wszystko wygląda na żywo. Teresce spodobał się Twój pieniek - doniczka dla skalniaczków.
Wszystko obejrzałyśmy bardzo dokładnie szukając zwłaszcza tych fragmentów ogrodu, które pokazywałaś tutaj na fotkach.
Podobnie oglądałam ogród u Grażynki. Fajnie tak szukać znajomych kątów.

[amba19]

Izo - około 18-tej mieliśmy istne oberwanie chmury, ale potem zrobił się całkiem ładny wieczór, włożywszy kaloszki poszłam jeszcze do Grażynki podzielić się emocjami z tego niesamowitego dnia....
Mam do Ciebie prośbę jeśli masz telefon do Magdali - to bardzo proszę wyślij mi na PW. U mnie jest jej dyptam -(pisałam na Kaszubskich..) i chciałabym uzgodnić z nią przekazanie roślinki...
Krysiu - nawet nie wiesz jak się cieszę, że Wam się podobało
To prawda, że zupełnie inaczej ogląda się ogrody, które widziało się "na żywo".