Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kasia126126
1000p
1000p
Posty: 1025
Od: 8 cze 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko- ogród jak marzenie. ;:215 Widzę że frezje pięknie ci kwitną. Pachną pewnie super. Ja nadal czekam na moje, bo póki co to tylko liście mają. Posadziłam je pierwszy raz i czekam na efekty.

Pozdrawiam.
Kasia
Pozdrawiam.
Kasia
Mój mały zielony świat
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Super masz te rozyce ;:108
Szkoda zlamanej rozy ale odbije na nowo - no i mozesz na wiatr zwalic. Ja moge zwalic tylko na siebie, bo sama to sobie uczynilam - nie dosc ze Alabaster ledwo mi odbil po zimie, to jeszcze wylamalam go jak wchodzilam na rabate przy samym szczepieniu i teraz sie wcale nie rusza. Mogla bym sie w tylek sama ugryzdz, taka wsciekla na siebie jestem :evil:
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Princess cudo Beatko , no cudo powiadam ;:167
Podpisz je plisss ;:173 koduje sobie w głowie
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kasia, zakwitną. Ja też posadziłam pierwszy raz i nie wierzyłam,że coś z tego będzie, a tu proszę niespodzianka.
Jula, no to rzeczywiście wściec się można. Nic mnie tak nie wkurza, jak takie niespodzianki, rusza, widzisz, jak rośnie, a tu zonk. 8-)
Keetee, spróbowałam podpisać. :D
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Frezje śliczne,też się przymierzam do nich co roku,ale odstrasza mnie że kolejne cebulki które trzeba na zimę wykopać
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, jak nastrój? jest trochę lepiej?
Portrety każdej z róż piękne, ale ja muszę zachwycić się dziś całą Twoją działką, jej zadbaniem, ładnie skomponowanymi rabatami, kolorystyką... Podziwiam, na pewno wkładasz w jej estetykę mnóstwo pracy - to widać gołym okiem...
Lista do Rosen Goenewein gotowa? :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko piękne fotki.
Dzięki za róże, jest na co popatrzeć. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, doczytałam, że chcesz dzwonki wysokie do wsadzenia między róże. Ja mam ich sporo, poogladaj sobie i jeśli chcesz to zbiorę nasionka.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dorcia, ja też nie lubię wykopywać, dlatego w zasadzie nie mam takich roślin. Frezje to był taki eksperyment, nie bardzo wierzyłam, że wyrosną.
Aguś, odreagowałam. :D Już jest dobrze, ale nastrój w tym tygodniu miałam podły. Bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba. Z tą listą, to chyba w tym roku odpuszczę, od roku na nic innego nie wydaję kasy, tylko na róże i inne zielone. Wpadłam w nałóg i chyba potrzeba mi trochę odwyku. :roll:
Grażynko, dziękuję. :D
Kleo, pewnie, że chcę. :tan Dziękuję, jesteś kochana. ;:196

Dziś od rana na działce, walczyłam z chwastami. Niestety mój kręgosłup zbuntował się i teraz ledwo siedzę. Nawet proszki przeciwbólowe nie pomagają. Mam nadzieję, że do jutra będzie lepiej.
Dobra, dość narzekania, wrzucę parę fotek. :D

Obrazek

Faun

Obrazek

Obrazek

Eden

Obrazek

First Lady

Obrazek

Obrazek

Mamy Blue

Obrazek

Pompon

Obrazek

Sexi Rexi

Obrazek

Obrazek

Raspberry Nip

Obrazek

Blue for You

Obrazek

Garden of Roses

Obrazek

Just Joey

Obrazek

Pat Austin

Obrazek

Pomponella

Obrazek

Rhapsody in Blue

Obrazek

Sweet Juliet

Obrazek
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dobry wieczór ;:196
Beatko, widzę, że i Ty masz Garden of Roses... lubisz tę piękną, wyjątkową różę?
Ja też powinnam odłożyć różane zakupy na za rok... damy radę wytrwać?

Jedziesz jutro na działeczkę? Ma być palma... ;:3
Awatar użytkownika
pratellina
200p
200p
Posty: 463
Od: 23 kwie 2012, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ten Twój ogród to prawdziwy raj ;p
Róże są niesamowite!! ;]
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Piękne portrety róż :D
...a moja Garden of Roses - posadzona jesienią - nie przeżyła... :(
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit Aguś.
Garden of Roses to było moje marzenie w tamtym roku, jak się naoglądałam jej na forum. W ubiegłym roku była malutka i myślałam nawet, że ją źle posadziłam, ale w tym roku całkiem nieźle zaszalała. :D Czy damy radę? Sama nie wiem?Rozsądek mówi, że powinnam tym bardziej, że jeżeli jeszcze coś zamówię będzie się to wiązało z uszczuplaniem trawnika, a tu trafię na zdecydowany opór. W przyszłym roku M może da się przekonać, ale w tym zabije mnie samym spojrzeniem. :;230 Oczywiście, że jadę na działkę i uroczyście oświadczam,że mam zamiar lenić się na maxa.
Pratelinko, dzięki, bardzo się cieszę, że Ci się podoba. :D
Ewa tak mi przykro,boli jak wypadają nam róże, szczególnie te, które nas zachwycają.
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko nie będę zachwycać się nad każdą różą z osobna, bo wszystkie są boskie :uszy Na zdrówko trzeba uważać i nie przemęczać się zbytnio. 3maj się i uważaj na siebie ;:168 Podczas weekendu tylko odpoczynek i relaks ;:215
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Piekne róże i piękna działka Beatko ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”