Moje ogródkowe zmagania cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu, ale Ci dobytku przybędzie... zazdroszczę! :) Niech zdrowo różyce i inne chabazie rosną...
Zimnica straszna - siedzimy z M. w sypialni pod kołdrą i grzejemy się kompami i innymi ustrojstwami :)

PS. Kociątka przesłodkie ;:167
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Julka, lampeczki skomponowałaś na rabacie i fajnie wyglądają koło tych różowych dzwonków. A właśnie - różowe dzwonki - jak się u Ciebie sprawują? Ja się na nie skusiłam w ubiegłym roku, ale jak przekwitły zrobiły się brzydkie i potem zmarniały aż padły :-(
Wedding Bells podoba mi się coraz bardziej ;:170 Fajna ta koneweczka kwiatowa :uszy
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Świetnie wygląda szpalerek z goździkami. Ja w ogóle lubię takie szpalerki. Dopiero wtedy widać efekt, jaki daje pojedyncza odmiana.
Magda, chcialam zapytać o ten różowy dzwonek z poprzednich stron. Czy wiesz, co to jest dokładniej? Może ma jakąś nazwę? Ostatnio zaczełam kolekcjonować wszelakie dzwonki, a tego twojego nie widziałam nigdzie.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magdo, jak to co z kociakami :?: karmić i sprzątać po nich :heja Nie oddadzą to trudno, z czasem koty będą chodziły własnymi ścieżkami. Też się zastanawiałam nad kotkiem w domu bo koleżanka ma cudne Maine Coony beżowe ale boję się o kanapy i fotele ;:224
Jak Ci się sprawuje ten pistolet do malowania? ja też z tych malujących i się zastanawiam czy nie nabyć czegoś takiego bo wałkiem już nie daję rady. Wokół kominka to praktycznie co sezon trzeba malować. Aż ścianę kominkową pomalowałam na czarno :;230 ale sufit to makabra, przecież nie machnę go też jakimś ciemnym ;:223
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Jeszcze dobrze do biura nie weszłam, a tu już przesyłeczka z różyczkami czekała :heja, giełda kwiatowa jak magnes dzisiaj też mnie przyciągnęła i wyszłam z jednorocznymi ;:223

Małgoś więc nie tak daleko, jak coś to możemy się umówić na malowanki ;:113
Aga ja wczoraj odpaliłam kominek nie patrząc na to, że jest koniec czerwca. Czekam na te róże i goździki z niecierpliwością
Robaczku koneweczka wędruje z parapetu na parapet i po rabatkach, bardzo lubię ten gadżet. Wedding Bells polecam, jest piękna i długo trzyma fason. Dzwonki zobaczymy jak sobie poradzą, dopiero je kupiłam, a karpackie w zeszłym roku były tylko 2 tygodnie, potem zniknęły ;:130.
Wandziu dzwonki kupiłam w al.krakowskiej, widniały jako dzwonek, bez szczegółowego opisu. One dodają lekkości na rabatach, są bardzo delikatnej urody. Też zaczęłam sadzić roślinki w szpalerkach, bo tak jak mówisz wtedy jest efekt. Na początku trochę sadziłam w jednym miejscu, trochę w drugim i efektu nie było żadnego ;:223.
April no ja też się trochę martwię o meble i o psy. Na razie maluchy zamknięte w pokoju, więc żyją każdy na swoim terenie, ale jak podrosną, to muszę zrobić małe eldorado i puścić zwierz na jeden teren. Parę razy kotki przejadą pazurami po psich nosach i będzie spokój-tak było u moich rodziców jak pomieszkiwaliśmy podczas przeprowadzki. Kot ustawił moje suczki ;:215
Pistolet jest moim niezbędnikiem, że tak powiem..zadowolona jestem bardzo. Jest to jednorazowy wydatek, ale jak często malujesz, to warto wydać 6stówek. Na pw wyślę Ci firmę, która jest wg mnie najlepsza, bo można też dokupić końcówki do malowania drobniejszych rzeczy. W poniedziałek wjeżdża mi lustro, więc będę miała robótkę :heja, tylko żeby pogoda dopisała

Maju dla ciebie lewa strona przedogródka.. w roli głównej Rosarium Uetersen
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

i na tyłach.. Kosmos

Obrazek Obrazek

Pierwszy kwiat Dr.Ruppel i Elf
Obrazek Obrazek

Gailardia i dzisiejsze zakupy
Obrazek Obrazek

Herkules
Obrazek Obrazek

Alexandra - Princesse de Luxembourg
Obrazek Obrazek

Miłego dzionka :wit
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magda Kosmos jest kremowy z bardziej lub mniej kremowo-zoltym srodkiem. Twoj Kosmos, to nie Kosmos a raczej Eden Rose :wink:
Rozyce niech sie dobrze chowaja ;:108
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Ale masz zajęcie na weekend, ciekawa jestem jak je rozmieścisz. Fajna kolekcja.
A namiary na ten pistolet prześlij koniecznje. Ja wciąż coś maluję więc by się przydało. Może jeszcze dziś zdążę M podrzucić pomysł na prezent na rocznicę ślubu :;230 to już dwudziesta ;:224 ;:224
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Jula, on może wyszedł mało kremowy, ale taki jest. Kształt kwiatu jest zgodny z tym co podawali na stronie, a na fotce z prawej strony widać, że ma żółtawy środek. A jak nie KOSMOS to sama nie wiem..Eden nie kupowałam :!:
April już wysyłam pw. Czekam na ładną pogodę, bo teraz to nie sposób cokolwiek robić, jeszcze jak jest się takim zmarźluchem
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magdo, różyce śliczne!!
Pogoda zdecydowanie bardziej jesienna... W poniedziałek chciałam wyjechać z Pawełkiem nad Bałtyk, ale nie wiem, czy się na to zdecyduję... Zapowiadają kiepską pogodę, a jednak chciałoby się chociaż trochę z plaży skorzystać :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Matko Julka, chyba masz rację, czyli dali mi trefny towar :;230 Żartuję :;230 ..gdzie ja takiego bydlaka mam przesadzić? Miała być niska ;:oj Na którejś stronie wydawała się taka jak moja. Faktycznie jedna gałązka wystrzeliła dosyć mocno w górę. Czyli nie mam Kosmosu ;:145
Monia niestety wczasy w Polsce są super, ale jak się wstrzelisz w pogodę. Mój M jedzie w poniedziałek nad morze z Młodszą :wink:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

O rany jaki ten dr Ruppel jest piękny, cieszę się , bo to mój nowy zakup :D
Cosmos niesamowicie piękna, czy pachnie???
Świetne zakupy, ale to przyjemne przytachać jakieś kwiaciorki do domu, prawda??? 8-) :lol:
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magda,co to za fioletowe kwiatki podobne do astrów,bo na stry to chyba za wcześnie?
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Dr.Ruppel, na razie ma tylko jeden kwiat, który przypadkiem zauważyłam, bo się nieźle schował, ale jest też sporo paków. Jestem go bardzo ciekawa. Też go kupiłaś? ;:oj Kosmos chyba nie jest Kosmosem, ale i tak ma bardzo ładny kwiat..zapach delikatny
Prawda Aga, uwielbiam targać do domu takie zakupy, nawet po ciuchy nie chce mi się jeździć, bo wolę o ogrodniczy zahaczyć ;:224
Małgoś to astry tzw marcinki..te z żółtym środkiem :!:

Pomóżcie mi z tą różą prosze ;:180
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

No przeca mowie :;230 Mam trzy Edeny, to wiem jak wygladaja :wink:
A gdzie posadzic hmmm wiesz jakbys jedna Rosarium Uetersen mogla gdzies przesadzic na ogrod i Edena w to miejsce dala, to bylo by pieknie. Ewa (Gloriadei) miala takie polaczenie w swoim starym ogrodzie - cos niesamowitego ;:167
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

No to mnie wyrolowali..ja tu wszystkim się chwalę Kosmosem, "mądrości" wypisuję, a to Edenka :;230 Teraz można je poprzesadzać jak całe w pąkach?
Jesteś w 100% pewna? Bo jak machnę na przód, a ona aż taka wysoka nie urośnie, to znowu będę biegać z chabaziami :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”