U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Elu, ja już nie taka młoda, więc moja skleroza jest usprawiedliwiona :;230

Jule, moje białe były żółte ;:209

Helenko, moja lawenda też marnie kwitła w pierwszym sezonie. Przycinaj ją, jak się zagęści to będzie więcej kwiatków. Dobrze jej również zrobi nawóz dla kwitnących.

Olu, dziękuję za link ;:196 Podziwiam cię, że potrafisz przyporządkować roślinę do gatunku po kształcie płatków.

Gosiu, mi też się bardzo podoba ta ostróżka, żałuję tylko że w tym roku kępa jest znacznie mniejsza niż kiedy kupowałam.

Marla, witaj :wit
Zapraszam częściej i życzę miłego czytania i oglądania.
Chętnie oglądam małe ogrody i sposoby ich zagospodarowania. Masz swój wątek?
Pozdrawiam

Iza, nasz kos preferował w tamtym roku zielone truskawki i kiełkujące warzywa (ogórki i fasolę).

Pod daszkiem stawiamy grill, krzesła, rower itp, rosnąca przy drabince hortensja pnąca miała zasłonić ten bajzelik. Jest jeszcze mała więc niezbyt dobrze wywiązuje się z zadania, dlatego doczepiliśmy do drabinki matę z trzciny.

Obrazek Obrazek

rabaty przy tarasie

Obrazek Obrazek

Na dwóch grządkach mam karłową fasolkę szparagową. Na lewej wykiełkowała bez problemów, na prawej były cyrki, bo zaczęło ją coś ogryzać i po kilku dniach miałam same gołe kikutki bez liści. Wysiałam w domu w wielodoniczkach i posadziłam kilkucentymetrowe sadzonki z rozwiniętymi liśćmi. Dla ochrony przykryłam 'kapeluszami' i siatką i postawiłam na straży czarnego dziobatego. Brakuje tylko drutu kolczastego i pola minowego :;230 W tej chwili rosną już bez zabezpieczeń.

Obrazek Obrazek

Po pergoli wspinają się dwie odmiany winorośli. Są młode, sadzone w zeszłym roku, więc owoców jeszcze nie będzie.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Marla54
100p
100p
Posty: 173
Od: 3 mar 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

:wit Dzięki za miłe przyjęcie do grona wielbicieli małych ogrodów, Wątku swojego nie mam ... ale kto wie!! podpatrze u ciebie fajne rozwiązania, przemebluję swój ogródek i wtedy się pochwalę. Mam małą, 300m działkę a na niej mały budynek gospodarczy i dom (do niedawna letni) - obecnie, po moim przejściu na emeryturę i kapitalnym remoncie ... całoroczny. Jest trochę dużych nasadzeń, ale nic ciekawego. Szukam koncepcji. Twój ogródek zapowiada się rewelacyjnie i pewnie pare rozwiązań "skopiuję" ;:138 . Idę czytać dalej. Pozdrawiam.
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Bufo-bufo pisze:Żelaźniak = szałwia :wink: A konkretnie Twoja roślina to Szałwia Jerozolimska
Faktycznie ładna ta Szałwia, nawet nie wiedziałam,że jest taka odmiana.
Zimą widziałam program ogrodniczy, w którym właściciel zgromadził ponad 200 rożnych odmian Szałwi. Zaczęła go fascynować swą różnorodnością i tak powoli zrobiła się kolekcja.
Jakiej jest wysokości i czy jej liście mają ten charakterystyczny zapach ?
Wiosną kupiłam nasiona - mieszanka odmian Szałwii ale dopiero w domu doczytałam,że są tam zarówno jednoroczne jak i bylinowe ... dziwna mieszanka.
Wzeszły tylko jakieś 2 odmiany - zobaczymy ...

Warzywniak może i nieduży ale masz w nim wszystko co potrzebne do kuchni - mądre podejście.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

No Gosiu Twój ogród z dnia na dzień piękniejszy a kapelusze super ;:7
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

A porzadek masz, ze az w oczy kole :twisted: :wink:
Mur z tymi kratkami calkiem przyjemnie juz wyglada, takie niby nic a jak dodaje uroku ;:108 Maty wiklinowe, to bardzo dobry wynalazek, bo mozna w krotkim czasie oslonic cos co nie koniecznie chcialo by sie widziec.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Marla, czekam więc na przemeblowanie twojego ogródka i założenie wątku ;:65

Krysiu, szałwia ma 48 cm wysokości, zapach ciut szałwiowy, ale w porównaniu z szałwią 'Tricolor' bardzo, bardzo słaby. W czasie kiedy kwitnie padał często deszcz i jej kwiaty źle to znoszą, kilka płatków w jednym miejscu nadgniło.
Nie miałam pojęcia, że jest ponad 200 odmian szałwi :shock:

Elu, z 'kapeluszy' jestem zadowolona. Wiadomo, że nie stanowią stuprocentowej ochrony, ale chociaż częściowo ochronią rośliny przed gradem i przymrozkami, przed ślimakami i ptakami, można na nich wygodnie rozłożyć siatkę bez uszkodzenia roślin i będę mogła również wykorzystywać je do ukorzeniania badylków.

Jule, nieporządek też jest, ale nie pokazuję :uszy Bajzel mam zwykle w kącie koło baniaka z deszczówką, leżą tam worki z ziemią i korą, narzędzia, wiadra i doniczki. Będę musiała pomyśleć i jakoś zasłonić ten kąt. Urabiam M, żeby postawić tam dużą podłużną donicę z drabinką i jakimś pnączem, być może i tam wykorzystam matę.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Ale u nas takich nie widziałam ;:222
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu no widzisz jaka bogata jest rodzina Szałwii... :;230
a ja mam tylko 6 odmian.
Uprawiając rożne rośliny i tak jesteśmy do przodu z wiedzą na temat przyrody itd ale to jednak tylko maleńki wierzchołek góry.
Ogromne ilości odmian i gatunków - jedno życie na ich poznanie to za mało.
Masz bardzo dużo roślin w pojemnikach - jak sobie radzisz z odpowiednią dla każdej z nich wilgotnością podłoża ?
Awatar użytkownika
Aancyk
1000p
1000p
Posty: 1155
Od: 20 lis 2010, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Świetne zdjęcia całości ogródka, wygląda pięknie ;:138 Pnącza dodają niesamowitego uroku, a hortensja ma mnóstwo pąków :shock: , czy jest tegoroczna?
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Elu, ja wcześniej też takich nie widziałam, w tym sezonie pierwszy raz i błyskawicznie zniknęły ze sklepu. To chiński produkt, myślę, że niedługo trafi i do Polski, bo na metce jest również nazwa po polsku 'Pokrywa/kapelusz do roślin' i cena 5 zł.

Krysiu, ja im więcej dowiaduję się o roślinach, tym wyraźniej widzę, jak mało wiem.
Co do roślin w pojemnikach to kontrolę wilgotności mam tylko nad tymi, które stoją pod markizą, wszystkie inne podlewają się ostanio same i to w nadmiarze, bo deszcz pada często i obficie. Czasem przykrywam bratki 'kapeluszem, jak już są mocno przemoczone. W razie upałów nie boję się przesuszenia, dziurki odpływu zrobiłam nie w dnie, tylko z boku 2 cm powyżej dna, żeby w czasie szybkiego wysychania ziemi rośliny miały małą rezerwę wody.

Aniu, hortensję sadziłam w zeszłym roku, bardzo urosła. Początkowo była niebieska, później fioletowa, a teraz zrobiła się różowa. Bardzo ją lubię, w każdej sukience :wink:

hortensja ogrodowa, bodziszek Rozanne
ten bodziszek to odmiana płożąca, posadzę go po kwitnieniu w gazonie, żeby był bardziej widoczny, nie rozłaził się i tworzył zwartą kępę. Trochę się obawiam, czy zimą nie zmarznie, więc gazon zabezpieczę wewnątrz styropianem i dla pewności podzielę i jedną małą sadzionkę zostawię w gruncie.

Obrazek Obrazek

zaczął kwitnąć clematis Jackmani, Piilu nadal kwitnie

Obrazek Obrazek

A to róża, którą kupiłam jako Dame de Coeur. Zdaje się, że są to dwie różne damy, jedna ma jasne matowe i ząbkowane liście z jasnozielonymi przyrostami, a druga liście ciemne błyszczące i bez ząbków, z czerwonymi przyrostami.
Czekam z nicierpliwością na pąki i kwiat, a im się nie śpieszy :;230

Obrazek
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Ślicznie i obficie kwitnie Ci Piilu ...a nasadzenia bardzo gustownie dobrane pod względem kolorystycznym . Wiesz , Gosiu , tak patrząc z dalszej perspektywy , to mam wrażenie , jakobym była w ogrodzie japoński ..to przez te harmonię , ład i ...kratki na pnącza ;:138 .
Stworzyłaś piękne miejsce nie tylko do odpoczynku ...ale też do konsumpcji / warzywnik ;:180 ;:224 .
Bodziszek w kolorze , jaki lubię , a nie imają się go liszki ? Bo u mnie te cholerne małe gąsieniczki aż podziurawiły mi korzeniastego bodziszka i zabrały się za odmianowe .
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jagódko, starałam się komponować rośliny kolorystycznie, przy czym żółte to raczej dzieło przypadku, bo dużo dostałam w prezencie nie znając ani nazwy, ani koloru. Na bodziszku nie ma gąsieniczek, są za to na brokułach i przerabiają liście na sito. Dziurki mam również na wylot w pąkach róż, a dziś zauważyłam, że coś pożarło cały czubek lilii. Nowe pąki na lilii już chyba nie urosną?
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosia, rozrasta się wszystko w niesamowitym tempie, hortensje masz przeuroczą, ;:63
u mnie jedna ma pączki to jest nadzieja że zakwitnie inne trzy chyba znowusz nie zakwitną :) ;:138
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Małgosiu, tak uporządkowanie i elegancko u Ciebie.
Musze dorobić się w końcu clematisa. Tak pięknie kwitną u Ciebie ;:oj
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Helenko, rośliny faktycznie szybko się rozrastają, a wolnego miejsca w ogrodzie coraz mniej. Dlatego postanowiłam już więcej nic nie kupować... na razie :wink:
Zasilasz hortensje? Ja podsypuję swoją nawozem dla rododendronów. Tak sobie myślę, że nawóz dla roślin kwitnących też mógłby skłonić trzy oporne do zakwitnięcia.

Ewa, clematisy fajnie wyglądają kiedy kwitną. Postanowiłam im jeszcze dosadzić bluszcz, żeby zimą nie mieć pustych drabinek.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”