Zraszanie storczyków

Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zraszanie storczyków

Post »

A skoro Mieszkasz na wsi...to Wynieś czasami na prysznic - na deszcz swoje podopieczne. Ale tylko te, które nie kwitną ( bo od deszczu plamy "lubia" się robić) i po takim prysznicu trzeba dobrze wytrzeć stożek falka, ja to robię złożonym w trójkąt papierem toaletowym lub patyczkiem do czyszczenia uszu.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Damiankowa19
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 25 lip 2011, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zraszanie storczyków

Post »

O dziękuje za podanie pomysłu ;)

Trwa akcja reanimacyjna :( mam nadzieje że sie uda ;)< nie miałam go do czego włożyć haha :;230 >

Obrazek
Obrazek
Penduka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 5 sty 2012, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zraszanie storczyków

Post »

Próbowałam przeszukać forum, ale nie znalazłam żadnych wyników pod hasłem: lód, kostki lodu, więc żeby nie otwierać nowych wątków piszę tutaj (proszę mnie odesłać do właściwego miejsca jeśli to nie tu).
Rozmawiałam wczoraj o uprawie storczyków z moją bratową, która mieszka w Kalifornii. Pokazywała mi swoje okazy, powiedziała, że ma je z plantacji storczyków. Zaczęłyśmy rozmawiać o uprawie Falenopsisów i powiedziała mi bardzo intrygującą rzecz, do której podochodzę dosyć sceptycznie, ale chciałam zapytać Was o zdanie.
Otóż bratowa z plantacji dostała następującą radę: zamiast podlewania powinna raz w tygodniu kłaść kostkę lodu na podłożu - dodatkowo nie należy zraszać, nie moczyć w wodzie.
Czy spotkaliście się z podobnymi praktykami? Dla mnie brzmi mi bardzo brutalnie... i nie mogę sobie wyobrazić, żeby takie praktyki były stosowane przez hodowców....
Dodatkowo znalazłam potwierdzenie takich praktyk np na takiej stronie:
http://justaddiceorchids.com/watering
Czy ktoś z Was podlewa w ten sposób Falenopsisy?
Kasia
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zraszanie storczyków

Post »

Ja zawsze daze do natury. Wątpię , zeby w tropikach , skąd pochodzą storczyki , padały lodowate deszcze :wink: .Zawsze Podlewam storczyki woda leciutko podgrzana , moim zdaniem one to uwielbiają , szczególnie gat.botaniczne.
Wracając do tej kostki lodu , moim zdaniem storczyk przeżywa szok . Znając Amerykanów , to ta kostka lodu to pewnie z lenistwa sie wzięła , po co latać z butelka , jak mozna wrzucić lód , ktory sam sie roztopi.
Aga
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Zraszanie storczyków

Post »

Moje storczyki zraszam codziennie rano wodą z akwarium o kilkunastu lat i mają się świetnie.
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zraszanie storczyków

Post »

Nawiązując do informacji,którą przekazała Penduka....o kostkach lodu...powiem tak:
metoda jest mi znana z opisów oraz rozmów wśród posiadaczy bardzo zaawansowanych kolekcji .

Podobnie jak w przypadku farbowanych lisów - falenopsisów ,dendrobium....nawet trudno o opinię .
Jest po prostu zbyt, zapotrzebowanie na "nowości" ; dopóki ono będzie, to będą takie zjawiska okazjonalne.

W przypadku obkładania kostkami lodu...zamysł na "metodę" zrodził się zapewne z tradycji radzenia sobie od dawna w Australii
z uprawą cymbidium.
U nas opisywałam ten fakt znany mi z bezpośredniego przekazu .Klimat, niestety nie pieści amatorów tych kwiatów ,które wymagają schłodzenia. Jedyny ratunek ...obkładanie lodem pozostaje i stosują ,bo innego wyboru nie mają..

Penduka również przekazuje informację o metodzie w Kalifornii - to też gorąca strefa nawet na wys.600m przeważają upały, a większość Kalifornii to klimat śródziemnomorski.
więc ..może trzeba sobie i tak radzić.

U nas..jednak "walczymy" zazwyczaj o wyższe temperatury;większość roku to długi sezon chłodów jesienno/zimowo -wiosennych. A... nasze storczyki borykają się z :roll: "zimnymi nogami" .
Wydaje się więc, że mamy wystarczająco dużo powodów, aby chronić storczyki od nadmiaru infekcji.
Ponadto...podejrzewam ,że krótkie lato nie jest miarodajnym czasem dla ...testowania takich eksperymentalnych metod...

Ale :D jakby ktoś chciał i taka "sztukę" próbować, to czemu nie.
Tylko..czy nie szkoda narażać storczyka ?

Pozdrawiam JOVANKA
Awatar użytkownika
bo1rek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 24 kwie 2012, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Zraszanie storczyków

Post »

Witam.
Mam pytanie o zraszanie. Używam wody kranowej - bardzo miękka, praktycznie bez kamienia. Falenopsisy zraszam dwa razy dziennie tylko spodnie strony liści. Cambrię zraszam dwa razy dziennie w całości. Czy dobrze robię?
borek
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Moje pytania ( prosba o pomoc ) i moje storczyki.

Post »

Witam wiem że moja Żona zrasza storczyka również wodą z kranu tylko po samych liściach. Łodyżkę i kwiaty zostawia w spokoju :)
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Moje pytania ( prosba o pomoc ) i moje storczyki.

Post »

Tylko nie zraszaj jeżeli będą kwitły, bo kwiaty mogą dostać grzyby (botrytis). Ja nie zraszam moich w ogóle, pomiędzy mam zawsze podstawkę z wodą która paruje.

Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ewa
Ettariel
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 25 kwie 2009, o 12:34

Spryskiwać czy nie?

Post »

Przeczytałam, że storczyki lubią pryskanie, więc zaczęłam.
Potem wyczytałam, że lepiej nie robić tego, bo woda może dostać się do stożka wzrostu i może zgnić.
Jak pryskać, żeby storczyk był zdrowy? :) Jaką wodą? :) I jak często? ;)
Awatar użytkownika
Magdalenka88
100p
100p
Posty: 108
Od: 12 maja 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Spryskiwać czy nie?

Post »

Spryskiwać tak, aby woda nie dostała się do stożka wzrostu ;) A jeśli się dostanie to wytrzeć chusteczką i już. Przez taką chwilę nic się stożkowi nie stanie
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Spryskiwać czy nie?

Post »

Ettariel :D
- to... żeby jeszcze skomplikować bardziej ten dylemat to powiem, że są sytuacje gdy nie pryskasz ;:oj a stożek wzrostu uszkadza się....
-Stożek to najważniejsza rzecz wskazana pod uwagę i ochronę, ale nie jedyna.

A na pytania..
Jak pryskać, żeby storczyk był zdrowy? Jaką wodą? I jak często? ;)
hmm... moze być tylko jedna odpowiedź :
" jak będziesz będziesz pewna ,ze umiesz to robić i wiesz po co to robisz".
Wtedy możesz rozważać zamgławianie.

Alleeee.... dalej :lol: sprawa jest bardziej też skomplikowana, niż z pozoru wygląda.
Jeżeli... pryskanie to tylko rano, nie w dni pochmurne,tak - przy umiarkowanej i małej wilgotności + przy ruchu powietrza + wyższej temperaturze oraz bez nasłonecznienia bezpośredniego.
Jeżeli nie ma warunków ; powstrzymać się należy od spryskiwania. bo szybciej sprowokuje atak grzybów.
A troska o zdrowie storczyka, ;:oj pryśnie jak to pryskanie..

Sposób pielęgnacji swoich storczyków każdy sam musi wypracować, uwzgledniając powyższe ramowe warunki uprawy .

Powodzenia życzę...
JOVANKA
Ettariel
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 25 kwie 2009, o 12:34

Re: Spryskiwać czy nie?

Post »

Kiedy to wiem, chodziło mi tylko o to czy to dobry pomysł jednak :P
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Spryskiwać czy nie?

Post »

A przemyśl... co napisałaś teraz
Ettariel pisze:Kiedy to wiem, chodziło mi tylko o to czy to dobry pomysł jednak :P
,bo, warunków aby robić spryskiwanie napisałam kilka.
Warto chcieć zrozumieć jaką podpowiedź i wskazania dostałaś !.
-powtórzę:
JOVANKA pisze:hmm... moze być tylko jedna odpowiedź :
" jak będziesz będziesz pewna ,ze umiesz to robić i wiesz po co to robisz".
Wtedy możesz rozważać zamgławianie.

Alleeee.... dalej sprawa jest bardziej też skomplikowana, niż z pozoru wygląda.
Jeżeli... pryskanie to tylko rano, nie w dni pochmurne,tak - przy umiarkowanej i małej wilgotności + przy ruchu powietrza + wyższej temperaturze oraz bez nasłonecznienia bezpośredniego.
Jeżeli nie ma warunków ; powstrzymać się należy od spryskiwania. bo szybciej sprowokuje atak grzybów.
A troska o zdrowie storczyka, pryśnie jak to pryskanie..

Sposób pielęgnacji swoich ,każdy sam musi wypracować, uwzgledniając powyższe ramowe warunki uprawy .
Decyzja "czy to jest dobry pomysł" jest po Twojej stronie.
Jako pomysł -nie nowość więc co oceniać :?: :D - jest stosowane dość powszechnie.
A zasady są proste jak drut.
Masz warunki i umiesz to zrobić - to spryskujesz.
Nie masz....nie spryskujesz.
PS. dla informacji:
Konsultacja służy nie tylko pytającemu, ale ma walory edukacyjne ogólne.I nie polega na odpowiedzi TAK lub NIE.
JOVANKA
storczykowo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 cze 2012, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Spryskiwać czy nie?

Post »

Właśnie, a ja mam pytanko...skoro przesadziłam storczyka do nowego podłoża to nie powinnam go podlewac przez ok. tydzien tak? Czy może powinnam spryskiwac liscie storczyka? Są takie miękkie...?
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”