Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
agusia2410
500p
500p
Posty: 684
Od: 30 kwie 2011, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 25 km od Iławy

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Wandziu - piękne iryski, szkoda że to już ostatnie, ale jak widać następne szykuja sie kwitnięcia i irysy musza zrobić im miejsce ;:108
Moje ostróżki już rozpoczęły kwitniecie, ale są w zaciszku wiec cieplej im ;:224
żurawki są niesamowite, niedość że liście są ozdobą cały rok, to jeszcze te kwiaty, niby delikatne ale kwitną dość długo i są bardzo wytrzymałe i takie różnorodne ;:215
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

:wit Wandeczko po tym jak pokazałaś listeczki tej róży, to jestem juz pewna to Amber Queen.
Mam wszystkie trzy i zdecydowanie można wykluczyć Golden Celebrtion i Berstenrose,
ona nie ma takich młodych przyrostów.
Ale zaszalałaś, gdzie zdobyłaś te różyczki ;:oj Niech Ci zdrowo rosną i pięknie kwitną, a my będziemy je podziwiać.
;:196
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

super ogród, zadbay i estetyczny ;:173
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Wandziu, mnie jakoś irysy jeszcze nie wzięły. Hosty lubię i owszem, ale krucho u mnie z cieniem, więc mam nie za wiele. Jednak po wysłaniu posta zaraz pomyślałam, o moich kochanych jeżówkach (dopisuję je szybko do listy, żeby się nie obraziły) :;230 . I od razu przychodzi mi na myśl mnóstwo innych roślin, które mam i kocham i faktycznie lista robi się zbyt długa.. :;230 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Ale wypasione krzaczki dostałaś ;:333 . Gdzie zamawiałaś?
Jak długo masz klona Orange Dream? Jak zimuje? Okrywasz go?
Wzięło mnie ostatnio na klony więc chodzę i podpytuję.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Ach, Winchester Cateedral i Amber Queen są i na mojej liście...będę się im u Ciebie przyglądać.
A Pastellę właśnie przedwczoraj posadziłam :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Wandziu, narzekam na mój cienisty ogród i brak kolorowych kwiatów. A u ciebie tyle pięknych barw, tyle się dzieje - a przecież ty też masz raczej sporo cienia przez te dęby. Jednak u ciebie zawsze tyle się dzieje. Róże cudowne. Widać po liściach, że zdrowe i wypielęgnowane.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

An-ka, MajkaJestem skłonna coraz bardziej stwierdzić, że to będzie Amber Queen. Cieszę się, bo miałam ją od dawna na oku. Teraz będą u mnie dwa krzaczki tej samej odmiany, co zdarza się po raz pierwszy, gdyż z racji swej zachłanności chciałam mieć więcej odmian. Ale teraz myślę, że jeśli róża jest naprawdę ładna i zdrowa, to lepiej zrezygnować z innych odmian, mniej efektownych, na rzecz tych najpiękniejszych ;:108
Lemka, ja też lubię podpatrywać czyjeś zakupy i dowiadywać się, co jest na rynku i gdzie :D
Aguniada, wiem, wiem, że austinki to nasze ulubienice :D
Małgocha, różyczka to bardzo miłe choróbsko, ale czytam, że ty na razie się z niej wyleczyłaś, czy tak?
AgaNet, żuraweczki są nieawodne na kążdą porę roku. Zawsze to powtarzam. Wszystkich obdzielają równo swoim urokiem :) Po kwitnieniu chcę je rozsadzać, bo bardzo mi się zagęściły.

Agusia2410, obie kochamy żuraweczki za ich różnorodność i żywotność. Chyba je zacznę tak rozsadzać, żeby było widać każdą odmianę jak na dłoni, ze wszystkich stron. Na razie mają u mnie za ciasno.
Dla ciebie i innych odwiedzających na rano słodka herbatka (Sweet Tea)
Obrazek

Piotrze, dziękuję za słowa uznania, stale dążę, aby było jeszcze lepiej :D
Edytko, skoro u ciebie krucho z cieniem, to właśnie irysy byłyby idealne na twoje warunki. No ale skoro twoje serce skłąnia się ku czemuś innemu... Na przykład jeżówki. To jest temat dla mnie nieosiągalny, bo one u mnie nijak nie chcą rosnąc. Kupowałam już kilka razy i po pewnym czasie zanikają. A przecież piękniaste są ogromnie. Nie wiem, musi być w mojej ziemi coś, czego nie znoszą. Musiałam z żalem z nich zrezygnować :(

Asiu0809, klonik Orange Dream jest naprawdę przepiękny. Aż bije po oczach swoją złotą barwą. Zimował teraz pierwszy raz bez żadnego uszczerbku. Niczym nie zabezpieczałam. Zachęcona tą sytuacją kupiłam jeszcze trzy inne kloniki. Być może warunki u mnie będą im odpowiadać. Ogromnie bym się z tego cieszyła, bo są to drzewka naprawdę przepiękne i oryginalne.

Oto moje KLONIKI PALMOWE
Orange Dream i Butterfly (na razie maleństwa)
Obrazek Obrazek

Deshojo i Artropurpureum
Obrazek Obrazek

Gajowa, skoro posadziłaś teraz Pastellę, to razem będziemy śledzić poczynania naszych rówieśnic :D

Izo, nie jest takźle z moim ogrodem, żeby wszędzie był cień. Są takie części, w których na szczęście mam słoneczko. I właśnie tam sadzam moje różyczki. A na reszcie ogródka rosną cieniolubne. I tak jakoś wszystko sobie zgodnie współegzystuje pod tymi moimi dębami :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Na koniec moich dzisiejszych wywodów dorzucę jeszcze nowe kwiatki moich słodkich austinek. Pat Austin i William Morris.
I zmykam na zebranie.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Obydwie cudowne ;:138
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

oups! normalnie przepięknie! Kloniki wcale nie takie małe, przynajmniej na fotkach wyglądają na całkiem spore :) A różyczki :shock: Normalnie superandzko :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Wandziu no co Ty mi robisz....te ostatnie rózyczki ..... ;:167 bossskie
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Wanda fajne żurawki ;:167 Ostatnio jestem zauroczona odmianami Lipstic. Marmalade i Southern Comfort. Ta pierwsza odmiana ma fajne kwiaty kontrastujące mocno z liśćmi. Czekam na Marmelade, reszta już w ogródku.
W metalowym wiaderku masz bacopę?
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Dziękuję Wandziu, zastanawia mnie tylko dlaczego mój Dissectum Garnet mimo, że ma taką samą mrozoodporność, poległ tej zimy.
Ale nic, będę próbowała dalej sadzić kloniki :D .
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 6

Post »

Ale masz piękną kolekcję klonów ;:63
A róże - chyba na dobre rozgościły się w Twoim ogrodzie :D ;:215
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”