Cześć Agu, dzisiaj z moim samopoczuciem nie najlepiej....Mam nadzięję, że jesteś chora na róże
Emocje wczorajsze chyba mnie wykończyły
Co do drogi, dlatego czekaliśmy tak długo /4,5 roku/ bo projekt musiał uwzględniać odwodnienie, a kasy nie było. Także 15 czerwca otwarcie kopert firm stających do przetargu
We Floriall byłam wczoraj, jak wracałam z Krakowskiej i nic specjalnie nie było....dostawa "czegoś" ma być w przyszłym tygodniu.
Niestety ceny róż są tam baaardzo duże.. Ale pewnie jeszcze zajrzę. Chciałabym zdobyć First lady, ale nigdzie nie ma....
Miłego!