Ja najpierw popryskałam a potem przeczytałamforumowicz pisze: jeśli chodzi o środki ochrony przestrzegam przed dodawaniem nawozu do oprysku Miedzianem. Bardzo łatwo wtedy o oparzenie roslin Miedzianem nawet w zalecanej dawce.

Ale nic im nie dolega
Ja najpierw popryskałam a potem przeczytałamforumowicz pisze: jeśli chodzi o środki ochrony przestrzegam przed dodawaniem nawozu do oprysku Miedzianem. Bardzo łatwo wtedy o oparzenie roslin Miedzianem nawet w zalecanej dawce.
Hekate pisze:a nie wyszło po oprysku słońce, może je sparzyło lub dodałaś do roztworu miedzianu jakiś nawóz?
W Podkarpackim tylko dwa powiaty Dębica i Mielec mają komunikat aktywny.Ja mieszkam daleko od tych powiatów. Sprawdzam tę stronę na bieżąco.Takie podkręcone listki ma tylko Sława,a mam posadzonych w gruncie ok.20 krzaków.To mój drugi rok z pomidorami.W tamtym roku długo pryskałam mlekiem,potem jak był komunikat aktywny właczyłam chemię.Kilka krzaków miałam porażonych,ale pomidory miałam do jesieni.Teraz mam większość pomidorów z akcji.Może im coś brakuje,może ten deszcz wypłukał ziemię? Do tej pory podlałam raz kurzakiem i raz pokrzywą,pryskałam siarczanem magnezu i raz dolistnie magiczną siłą.Yvona pisze:sprawdzałaś czy u Ciebie już nie ma? http://piorin.gov.pl/sygn/start.php