Martusiu, przecież ja żartuję

Co do ogródka/działeczki to wierzę, że prędzej czy później Wam się uda

To niestety też nie mój ogródek ale rodziców, więc za dużo porządzić sobie nie mogę... Ale bardzo marzę o własnym, może na emeryturze się doczekam
Iza dzięki, przekazałam eszkom

Mam jeszcze baaaardzo wolno rosnącego Twistera, Specious też nie bardzo chce rosnąć, myślę że to kwestia ziemi... A Japhrolepis pogubił pączki, chyba go przesuszyłam
Patrycjo, dziękuję za odwiedziny, oczywiście zdjęcia będą tylko niech wreszcie wszystko zacznie kwitnąć
Oksi, jedynie 'Caroline' będzie kwitnąć... Mona Lisa się rozleniwiła, owszem rozrasta się bardzo ładnie ale nie chce produkować nowych pączków...
Tereniu, dziękuję, czekam aż kalanchoe w pełni rozkwitnie, to będzie widok

Tylko czemu znów różowe.... Powinno być żółte albo pomarańczowe

Ciekawe czy to przypadkiem nie zależy od nawozu... Mam jeszcze jednego pączka na białym, jak również będzie różowy, to go
Colll28 witaj w moim wątku

Dziękuję, byłam u Ciebie z rewizytą i chętnie poobserwuję Twój ogródek.