Różanka Fridy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22156
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu :wit uporałaś się z komponowaniem rabat?
Pewnie masz już pierwsze różane kwiaty. :D
Zima przetrzebiła nasze kolekcje i ja również nic jeszcze nie dokupiłam.
Obserwuję co się stara przeżyć za wszelką cenę ale chyba tracę cierpliwość i wykopię wszystkie zdechlaczki :(
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Różanka Fridy

Post »

KaRo pisze:Danusiu :wit uporałaś się z komponowaniem rabat?
Pewnie masz już pierwsze różane kwiaty. :D
Zima przetrzebiła nasze kolekcje i ja również nic jeszcze nie dokupiłam.
Obserwuję co się stara przeżyć za wszelką cenę ale chyba tracę cierpliwość i wykopię wszystkie zdechlaczki :(
Karo,najgorsze jest to,że jak wykopuje to okazuje się ,że pod ziemią "jest coś" ;:oj i dylemat-zostawić czy wyrzucić.Z bólem wyrzucam bo to coś do jesieni nie urośnie tak żeby zimę przeżyć.Szkoda zachodu i nadziei ;:108
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22156
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różanka Fridy

Post »

To właśnie mnie powstrzymywało Aszko przed usunięciem tych kikutów już dużo wcześniej...
ale chyba już pora zrobić porządek. :(
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Różanka Fridy

Post »

To już wiem co zrobić z moją New Dawn... zwłaszcza, że u niej odbija najlepiej podkładka. :cry:
Z drugiej strony podchodząc do tego filozoficznie, wreszcie będzie miejsce na nowe chciejstwa...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16244
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różanka Fridy

Post »

Ja też już wyrzucam te czarne pozostałości, bo jak odbije to i tak już nic dobrego z takiej róży nie wyrośnie.
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Różanka Fridy

Post »

Też czekałam na Alohę, że odbije. Po wykopaniu okazało się, że tam całkiem wszystko jest suche.
Teraz mam na razie puste miejsce :|
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Różanka Fridy

Post »

Beato jesteś kolejną osobą, której wypadła Aloha... czyli na pewno tego nie sadzić w zamian za New Dawn.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Różanka Fridy

Post »

JLG pisze:Beato jesteś kolejną osobą, której wypadła Aloha... czyli na pewno tego nie sadzić w zamian za New Dawn.
I wiele osób też narzekało, że nie chce kwitnąć, choć moja kwitła pięknie .
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różanka Fridy

Post »

Aszka pisze:najgorsze jest to,że jak wykopuje to okazuje się ,że pod ziemią "jest coś" ;:oj i dylemat-zostawić czy wyrzucić.
No właśnie...ja dwa takie "cosie" ciągle jeszcze pielęgnuję...bez sensu... ;:185
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Jestem kolejna, której wypadła Aloha (pozostała mi metryczka), a oprócz niej bardzo dużo innych róż. Szkoda mi Rosenstadt Freising, Amerikan Pilar,Newn Dawn i mnóstwa innych. Jeszcze nie wszystkie wykopałam, mam nadzieję, że może jednak... Zapewne wybije z podkładki więc i tak wykopię. Zmarzły mi 4 powojniki, ostrożnie podejrzałam w przekonaniu, że coś tam w ziemi żyje i pcha się na świat, a tam kępka poczerniałych patyczków i korzeni. Hibiskusy też padły i barbula, i niebywałe, ale łubiny, a nawet dwa ogniki.
Rozmiar szkód najlepiej obrazuje różanka żółta, z 36 róż zostało 13. ;:223

Liżę rany i zapewne nie jestem w tym odosobniona.

Pozdrawiam mimo wszystko optymistycznie, Danuta

Zupełnie zapomniałam, że dzięki Asi JLG mam dwie różyczki Scarlet Moss, na które polowałam długo, acz bezskutecznie. Asia pamiętała, zadzwoniła do mnie i przypomniała mi o nich. ;:167
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusia-cytując klasyka "...zawsze jest jakieś jutro..." ;:3 Rosenstadt Freising-cieszyła mnie jeden sezon a dwa straszyła i skończyła w ognisku
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Różanka Fridy

Post »

Ja cały czas pocieszam się, że to była wyjątkowa zima/wiosna, następna taka nie musi być.
Pozostaje jedynie wyciągnąć wnioski na przyszłość - więcej terminatorek, ściółka jak w Powsinie min. 5 cm, siarczan potasu i magnezu na drewnienie, gruba warstwa włókniny, słomy.
I zmiana podejścia do ogrodu - przyzwyczajenie się do świadomości, że po każdej zimie znajdą się jakieś straty...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu i Joasiu to ten nasz ostry klimat podobne straty i ilości przykro patrzeć na "zgliszcza" doszłam do wniosku że tuje,berberysy, peonie, hosty i liliowce to najodporniejsze rośliny, bo jeszcze 3 jałowce u mnie też będą do wykopania
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różanka Fridy

Post »

Jako pierwsza zakwitła Stanwell Perpetual, ona w ogóle nie zwraca uwagi na klimat, brak śniegu i mróz, to pancerniak. Niestety, nie grzeszy urodą.
Całkiem dobrze mają się Red Leonardo da Vinci i Akropolis, Heidi Klum, Aqarel, Friendship.
Zaskoczyły mnie pewniaki, które zmarzły niemal do gruntu, teraz różnie odbijają:
G. de Feligonde - jedna ładna i pełna pąków, druga mizerna, Rumba, Victor Verdier, Graham Thomas, Robin Hood - rosną, Louise Odier - chyba się nie lubimy, mizerna, podobnie Elfe i Pirouette, Meizner Fachnast - mizerota straszna, ale ona ma tak od lat.
L. Lucia - zaskoczenie, bo nie marzła, a wymarzła teraz niemal do gruntu. Z kilkunastu Cecylii - zostały 4 - reszta wykopana bez oznak zycia.
Veilchenblau - zmarzła do gruntu, odbija, ale nie zakwitnie, bo ona kwitnie na dwuletnich.
Żyją, ale ledwo, ledwo Madame Pierre Oger, Marie Antoinette, Ena, Nina.
I kompletne zaskoczenie - zmarzła niemal do gruntu Flammentanz - nawet zieleone pędy, w kwietniu poczerniały zupełnie.

Pomarzło zupełnie lub częściowo wiele bylin, np. juka, ostrogowiec.
Straszą puste miejsca po różach i reszcie.
Natomiast zaskoczyły mnie swoją żywotnością i obfitością peonie, rozwary, kocimiętka, krwawnik i ostróżki.
To na razie taka pobieżna relacja.
Pozdrawiam, Danuta
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różanka Fridy

Post »

Danusiu u mnie jeden z wymarzniętych powojników jeszcze nie wykopany na szczęście puścił wczoraj maleńkie odrosty po tych deszczach, ale tzw. różane pewniaki jak Compesion, Elmmshorny, Boniki,The Pilgrim,Pat Austin,Frendship też padły nie mówiąc o innych
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”