Róże Jowity

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Byłam w ogrodzie botanicznym! Czułam podekscytowanie, jakbym szła odkrywać ukryte skarby. Jakież było moje zdziwienie, gdy w drodze do ogrodu ujrzałam z daleka olbrzymią pnącą różę, kwitnącą tuż przy ścianie starej poniemieckiej kamienicy. Podeszłam i szczęka mi opadła... To była jakaś stara poniemiecka odmiana, pięknie pachnąca herbaciano i kwitnąca chyba tylko raz, bo nigdy wcześniej jej nie widziałam.
Oto ona:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obok tej róży jeszcze do niedawna musiała rosnąc inna stara odmiana, z której pozostały tylko suche gałęzie i kilkunasto-centymetrowe pędy u podstawy pnia. Ciekawe, co to była za róża? Szkoda, że nie zadbano o nią. Po ścianie budynku widać, że był niedawno odnawiany. Może te prace remontowe jej tak zaszkodziły?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Jowity

Post »

Bardzo efektowna ta żółta, niestety nie mam pomysłu, co to może być. Może coś napisać o Marcie? W sumie to mnie interesuje wszystko :wink:
I skąd masz Geishę Geshwinda?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Jestem bardzo zadowolona z Marthy. Rośnie u mnie w rozproszonym świetle i jak na drugi sezon jest pokaźnych rozmiarów - ma już ok. 180 cm wysokości. Trochę przemarzła zimą, ale nie musiałam jej ciąć aż do ziemi. Jest wiec szansa, że osiągnie przynajmniej 2 m. Według mnie jest zdrowa, mocna i bardzo żywotna - wypuszcza mnóstwo nowych pędów i to nawet wprost z ziemi. Prawie nie ma kolców. Pierwsze - czerwcowe kwitnienie jest bardzo obfite, a jesienne słabsze, ale nie szkodzi - jej kwiaty są urzekające i pachną starymi różami. Jesienią są drobniejsze, a na początku lata osiągają średnicę nawet 9 cm. Później wstawię dzisiejsze zdjęcie krzaka.
Geishę mam od działkowicza - sąsiada. Wpadłam na to, że to ona, dzięki opisowi p. M. Sołtysa: http://www.roses.webhost.pl/2008/06/geisha/
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

We wrocławskim OB w zasadzie nie ma wcale róż historycznych; wyjątek stanowi odmiana Reine des Violettes i Ghislaine de Féligonde. Reszta, to same botaniczne. Niektóre z nich były bardzo ciekawe. Zdjęcia ze spaceru - później, a teraz dzisiejsze fotki z mojej działki.

Martha - cały krzak mierzy ok. 170 cm wysokości

Obrazek

Obrazek

pierwszy kwiat Maximy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Geisha

Obrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

Obrazek

Ferdinand P.

Obrazek

Obrazek

leniwa Salet, bo nie chce się rozwinąć
Obrazek

Big Purple

Obrazek

S. du Dr J.

Obrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

Obrazek

:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Jowity

Post »

:wit Amelko, obejrzałam z zapartym tchem różę koło tej starej kamienicy. Wyobrażam sobie stanąć koło tak wielkiej róży i podziwiać ją ;:oj
Souvenir du Dr Jamain robi na mnie niesamowite wrażenie, jej kolor jest piękny.
Kolejny raz w tym sezonie oglądam i podziwiam kwiaty Maximy. Na tym zdjęciu gdzie widać ja z Geishą, to jak dla mnie jest to najpiękniejszy obrazek. ;:180
Opowiedz mi o Maximie i Geishy, jak duże są i czy powtarzają kwitnienie.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Właśnie wczoraj trochę marudziłam że dopiero pierwsze kwiaty róż się pokazują, a u Ciebie aż tyle kwitnie. :shock:
Chyba przestanę oglądać wątki o różach bo już druga, na którą zachorowałam w tym roku.
Souvenir du Docteur Jamain - piękna i już zapisuję na listę pożądanych róż. :)
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Jowity

Post »

U mnie Souvenir du Docteur Jamain po pierwszym sezonie tez ładnie się zagęścił i dopiero teraz widzę jego urodę.Marta-po zimie mi przemarza ale po przycięciu ładnie się rozkrzewia ikwitnie ;:167 Hmmm,1,70 zadowoliło by mnie :D
Piękne są ;:333
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże Jowity

Post »

Róża przy ścianie kamienicy piękna ;:138 Jak ja uwielbiam odkrywać takie skarby, czuję wtedy ogromną radość, choć w Twoich okolicach jest ich dużo dużo więcej. Szkoda tej drugiej różyczki, ale żyje i wypuszcza pędy :tan tylko chyba brakuje jej żelaza :( Ja bym takie z chęcią przygarnęła i się nimi zaopiekowała, czasem nawet mam ochotę taką różę przytulić :lol: one są takie kochane ;:167
Piszesz, że we wrocławskim OB nie ma historycznych, szkoda. Ale botaniczne też są fajne! Bardzo żałuję, bo miałam w tym roku jechać do Rogowa, tam też mają ich kolekcję ale nie było czasu, a teraz to już raczej po kwitnieniu. Maxima ;:138 ;:167 Salet wcale nie leniwa tylko mądra - jak długo rozkwita to długo będzie przekwitać, przynajmniej moje róże tak mają.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Róże Jowity

Post »

Pięknie rozpoczęłaś nowy sezon różany, dra Jamain muszę też sobie sprawić, jest naprawdę piękny ale czy nie będzie mu u mnie zbyt zimno?
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Orszulka
200p
200p
Posty: 440
Od: 25 lip 2010, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków
Kontakt:

Re: Róże Jowity

Post »

'Salet' urocza ;:167
Pozdrawiam, Ula.
Moje kaktusy oraz cała reszta.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Jowity

Post »

Świetnie jest mieć takich sąsiadów z takimi różami :D
W ogóle zdumiewa mnie, ile niektórzy skarbów mogą odkryć na działkach.
U mnie tam nie ma nic takiego :roll:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

majka411 pisze::wit Amelko, obejrzałam z zapartym tchem różę koło tej starej kamienicy. Wyobrażam sobie stanąć koło tak wielkiej róży i podziwiać ją
Souvenir du Dr Jamain robi na mnie niesamowite wrażenie, jej kolor jest piękny.
Kolejny raz w tym sezonie oglądam i podziwiam kwiaty Maximy. Na tym zdjęciu gdzie widać ja z Geishą, to jak dla mnie jest to najpiękniejszy obrazek.
Opowiedz mi o Maximie i Geishy, jak duże są i czy powtarzają kwitnienie.
Dosłownie mnie zamurowało. Najpierw zobaczyłam z daleka jakieś zarysy kwiatów i dużą barwną plamę na ścianie budynku. Aż mi się nie chciało wierzyć, że to może być taaaaaaaaaaka róża . Gdy podeszłam, zobaczyłam i powąchałam, to mnie oczarowała! Od razu mi przyszła myśl, że to jakaś róża Noisetta albo herbaciana pnąca.
Jamain jest niesamowity! Przekwitając, jeszcze bardziej ciemnieje. W zeszłym roku miał mniej wypełnione kwiaty i było ich zdecydowanie mniej. Coraz bardziej jestem przekonana, że Asahi rzeczywiście czyni cuda z różami.
Comcia pisze:Właśnie wczoraj trochę marudziłam że dopiero pierwsze kwiaty róż się pokazują, a u Ciebie aż tyle kwitnie.
Chyba przestanę oglądać wątki o różach bo już druga, na którą zachorowałam w tym roku.
Souvenir du Docteur Jamain - piękna i już zapisuję na listę pożądanych róż. :)
Nie martw się, jak mi przekwitną, to Ty będziesz właśnie podziwiać swoje . Jamaina musisz mieć - jest boski!
Aszka pisze:U mnie Souvenir du Docteur Jamain po pierwszym sezonie też ładnie się zagęścił i dopiero teraz widzę jego urodę.Marta-po zimie mi przemarza ale po przycięciu ładnie się rozkrzewia i kwitnie .Hmmm,1,70 zadowoliło by mnie :D
Piękne są ;:333
Martha jest bardzo żywotna i da sobie radę. Niebawem będzie wielka - minimum 2 m ;:63
camellia pisze:Róża przy ścianie kamienicy piękna .Jak ja uwielbiam odkrywać takie skarby, czuję wtedy ogromną radość, choć w Twoich okolicach jest ich dużo dużo więcej. Szkoda tej drugiej różyczki, ale żyje i wypuszcza pędy :tan tylko chyba brakuje jej żelaza :( Ja bym takie z chęcią przygarnęła i się nimi zaopiekowała, czasem nawet mam ochotę taką różę przytulić :lol: one są takie kochane .
Piszesz, że we wrocławskim OB nie ma historycznych, szkoda. Ale botaniczne też są fajne! Bardzo żałuję, bo miałam w tym roku jechać do Rogowa, tam też mają ich kolekcję ale nie było czasu, a teraz to już raczej po kwitnieniu. Maxima .Salet wcale nie leniwa tylko mądra - jak długo rozkwita to długo będzie przekwitać, przynajmniej moje róże tak mają.
Mam dokładnie tak samo. Ja chyba jestem nie z tej epoki. Uwielbiam wszystko, co stare i niemodne (może tylko poza mężczyznami ). Jak odkrywam taką różę lub jakieś piękne ukryte miejsce, to czuję wielkie szczęście. Moim marzeniem jest wybrać się kiedyś na taką wyprawę po Dolnym Śląsku w celu namierzania róż historycznych. Szkoda, że nie mam żadnego znajomego ogrodnika, bo bym zaraz poprosiła go, żeby spróbował zaszczepić te dwie róże przy ścianie budynku. W ogóle, chciałabym móc je ratować i rozmnażać ;:173
W OB dużo róż też już zakończyło swoje kwitnienie; niektóre zaś dopiero je rozpoczną. Chyba za tydzień lub dwa wybiorę się tam ponownie, by nic mi nie umknęło.
Dyskrecja pisze:Pięknie rozpoczęłaś nowy sezon różany, dra Jamain muszę też sobie sprawić, jest naprawdę piękny ale czy nie będzie mu u mnie zbyt zimno?
nie martw się, jest odporny na mróz. U mnie, po ostatniej zimie, nic mu nie było. W ogóle go nie przycinałam.

oliwka pisze:Świetnie jest mieć takich sąsiadów z takimi różami :D
W ogóle zdumiewa mnie, ile niektórzy skarbów mogą odkryć na działkach.
U mnie tam nie ma nic takiego :roll:
Nie wszystkie działki we Wrocławiu tak mają - tylko te poniemieckie. Po prostu miałam szczęście - trafiłam w dziesiątkę.
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Powoli zacznę wstawiać zdjęcia z OB.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


R. glauca

Obrazek

Obrazek

R. brunonii

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



A teraz moja ulubiona R. multiflora - cenię ją za rozmiar, obfitość kwiecia, ich piękno i zapach, który mi przypomina jabłka ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Długo szukałam ostatniego kwiatka tej róży :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oj, będzie się tu działo - muszę trafić na kwitnięcie tej wichury ;:oj

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ta nieznajoma właśnie przekwitała; sfotografowany kwiatek był jedynym, który całkiem nie wysechł; malutki, półpełny i pachnący; krzew miał max. 50 cm wysokości

Obrazek

Obrazek

inna nn:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

nn
Obrazek

nn
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

piękna pnąca o wielkich, pachnących kwiatach
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i polskie klimaty:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”