Mój fijoł 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Mój fijoł 5

Post »

Ewo czy dotarły do ciebie przelotne deszcze ? U mnie właśnie przeleciały ;:219
Przez krótką chwilę były nawet kałuże ale spragniona ziemia szybko je wessała...
A jednak nie pryskałam swoich robali, chociaż oprysk kupiony a jakże ;:219
Wygląda na to, że za rok będziemy miałe powojnikowe daszki :;230
Awatar użytkownika
ewarb
500p
500p
Posty: 807
Od: 9 lut 2012, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój fijoł 5

Post »

Ewa jak róże, czy ominęła je plaga mszyc?
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Mój fijoł 5

Post »

Bardzo trafne określenie - przelotne deszcze. U mnie tak szybko przeleciały, że nawet nie zwilżyły rabatek :evil: nie mówiąc o podlaniu.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój fijoł 5

Post »

kogra pisze:A ja wzorem An-ki chodzę z kawą w jednej ręce po ogrodzie a drugą zgniatam mszyce.
Efekt 100%-owy i bezgotówkowy. :;230
Świetny sposób ale przy takiej masie i ilosci kolorów nie dam rady i latam z opryskiwaczem co chwila bo znajduję je na roślinach, które nigdy ich nie miały.
Ale sezon się zaczął ... :;230
Ewciu czy zapisujesz sobie co i czym robisz oprysk bo ja tak. Stosuję rożne naprzemiennie a że jest tego sporo a pamięc ulotna stąd te notatki.
Wiesz .... każdy wiek ma swoje prawa :;230
Ale o dziwo na Kalinie w tym roku ich nie było i nadal nie ma - cud jakiś czy co ?
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój fijoł 5

Post »

Ewa, może jakieś fotki Theresy Bugnet? Zapachu nie przekażesz, ale chociaż urodę ;:170 Jak pozostałe różyczki? wszystkie śpiące królewny obudzone?
U mnie znowu bez deszczu choć zachmurane było cały dzień i zimno..aż w kominku rozpaliłam. Teraz winko na rozgrzewkę i zwiedzam dalej.. ;:65
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 5

Post »

Jule, już mnie mszyce nie drażnią. Może nie pokocham, ale się przyzwyczajam :D
Dyshia, jakoś balkonówka mnie nie kręci :D Lubię u kogoś.
Oliwko, masz rację, szkoda zdrowia :wink:
Grażyna, mimo noszenia rękawic unikam tego sposobu :?
Majka, róże się zbierają, coś na pewno zakwitnie zaraz po Teresie Bugnet :D Padało wczoraj, dziś kropiło i jest zimno.
Aneta, dziś nic nie zrobiłam :( Tobie zazdroszczę.
Elżbieta, mało, ale spadło :wink:
Ewa, mszyce nie miną nikogo :wink:
Iza, miałam jednak więcej szczęścia :D
Krysia, po deszczu będzie paskudztwa nieco mniej :D Nie notuję oprysków, korzystam z tego, co znajdę :;230 (M kupuje środki chemiczne).
Kasia, zaraz czegoś poszukam :D

Pierwszy kwiat Teresy :wink:
Obrazek

Prawdopodobnie Vino :D
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mój fijoł 5

Post »

:wit Ewciu, wreszcie pierwszy kwiat tyle wyczekiwany ;:138 gratulacje ;:215
Teraz, to już poleci tylko patrzeć jak kolejne zaczną kwitnąć :heja :heja
Bardzo ładny kwiat ma ten powojnik ;:180
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój fijoł 5

Post »

U mnie niestety jeszcze w ogóle nie padało,jest tak sucho,że miejscami nie mogę łopaty wbić w ziemię dla wyrównania obrzeży.Mszyc u mnie też pod dostatkiem,już zużyłam jedną buteleczkę i zaczęłam drugą.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 5

Post »

Majka, jestem bardzo zadowolona, że tyle pąków mi jeszcze się rozwinie :tan Powojnik, który może być Vino, ma olbrzymie kwiaty :shock:
Gosia, u mnie też tak było. Mam nadzieję, że po ostatnich opadach sytuacja się poprawi i da się popielić :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mój fijoł 5

Post »

Piękny powojnik, tylko nie widzę nigdzie żeby Vino miał półpełne kwiaty... Ale może w idealnych warunkach wiosną (na zeszłorocznych pędach) ma :wink: :D
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Mój fijoł 5

Post »

Ewuniu też cieszysz się tym pierwszym kwiatkiem jak ja swoim :wink: , dobrze, że w końcu coś popadało.
Awatar użytkownika
E@K66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 7 gru 2008, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl

Re: Mój fijoł 5

Post »

Obrazek Ewuniu przepraszam za spóżnienie ,gapa ze mnie ,wszystkiego naj z okazji urodzin.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Mój fijoł 5

Post »

Ewuś, rh podlewam od maja co 2-3 tygodnie magiczną siłą i potem się pojawiają pąki, szczególnie na Cunningham`s White. Kwiatów jest co prawda mniej, ale są. :heja
x-c-9
---
Posty: 576
Od: 9 paź 2011, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fijoł 5

Post »

Wow, ale powojnik. ;:oj ;:215
Filip, już się nauczyłam, że kaliny trzeba badzo pilnować, zwykle od niej zaczynałam opryski, żeby na pewno starczyło :wink:
Niestety trudno jest opryskać prawie 3 metrową kalinę. :roll: Spryskiwacz w "wysięgnikiem" to niestety dosyć droga sprawa.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój fijoł 5

Post »

U ciebie już także pierwszy różany kwiatek. Jakaż to musi być radość. Ja na razie jeszcze czekam i wpatruję się w pękające pąki.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”