Ogródek KaRo cz.7
- aleksanderk
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7024
 - Od: 13 lip 2009, o 19:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
W straty wierze na słowo ,bo w tym pięknym buszu nic nie widać . Zdrowie widzę już powróciło . 
			
			
									
						
										
						- Locutus
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12847
 - Od: 17 kwie 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Naprawdę współczuję strat?
Żarnowca ? zupełnie dzikiego ? ostatnio widziałem podczas spaceru w lesie? Całkiem sporo go było.
A co do zaczynania ogrodu ? zważywszy na to, że zamierzam jednak to, co tylko możliwe, hodować z nasion (w kupno sadzonek zabawię się wyłącznie tam, gdzie albo nasiona są niedostępne ? jak w wypadku odmianowych powojników ? albo tam, gdzie trzeba by czekać kilkanaście lat, by roślina zakwitła ? jak w wypadku glicynii), to w tym roku naprawdę niewiele zrobię. :-P
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
			
			
									
						
										
						Żarnowca ? zupełnie dzikiego ? ostatnio widziałem podczas spaceru w lesie? Całkiem sporo go było.
A co do zaczynania ogrodu ? zważywszy na to, że zamierzam jednak to, co tylko możliwe, hodować z nasion (w kupno sadzonek zabawię się wyłącznie tam, gdzie albo nasiona są niedostępne ? jak w wypadku odmianowych powojników ? albo tam, gdzie trzeba by czekać kilkanaście lat, by roślina zakwitła ? jak w wypadku glicynii), to w tym roku naprawdę niewiele zrobię. :-P
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
- zeberka4
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6411
 - Od: 10 sty 2009, o 17:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Faktycznie Krysiu twój ogród powienien nosić nazwę- Tajemniczy ogród
Oglądając mam takie wrażenie dziwne ciut przerażające,a zarazem budzące podziw.
			
			
									
						
										
						Oglądając mam takie wrażenie dziwne ciut przerażające,a zarazem budzące podziw.
- 100krotka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5427
 - Od: 2 gru 2008, o 20:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Ej, taki żarnowiec i mnie się kiedyś widział...niestety, u mnie nie miał szans nawet podczas lżejszej zimy - po prostu nie podniósł się po niej 
Tawuła po prostu królewska, a najbardziej urzekają mnie te różne mniejsze i większe formy życia, które sobie żyją w symbiozie z kamieniami ;-) Raz na dole, raz na górze
			
			
									
						
							Tawuła po prostu królewska, a najbardziej urzekają mnie te różne mniejsze i większe formy życia, które sobie żyją w symbiozie z kamieniami ;-) Raz na dole, raz na górze
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
			
						Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
No i  przekwitła  tawuła van Houte'a jaka  szkoda  było uroczo  a teraz  pora  ja  ciąć,czego nie  znoszę 
 
Rozkwitły azalie ,kolkwicja,krzewuszki,irysy i nawet perukowiec zaszczyci mnie wielką chmura peruczek na co wskazuje olbrzymia ilość pędów kwiatowych.
To jest to co lubię w moim ogrodzie....







			
			
									
						
										
						Rozkwitły azalie ,kolkwicja,krzewuszki,irysy i nawet perukowiec zaszczyci mnie wielką chmura peruczek na co wskazuje olbrzymia ilość pędów kwiatowych.
To jest to co lubię w moim ogrodzie....







- Alania
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10449
 - Od: 17 lip 2008, o 21:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Ale śliczne te białe iryski  
 
Krysiu, dzięki Tobie nabyłam jakiś czas temu kolkwicję. Była maciupeńka i musiałam czekać 3 sezony, żeby zaczęła wyglądać jak krzew. W tym roku jest już piękna, cała obsypana pąkami (dosłownie, w każdym niemal miejscu), ale przyszła Zośka i zmroziła wszystkie pączusie
  
   Pocieszam się tym, że może za rok zakwitnie tak obficie jak chciała teraz, a póki co znowu pooglądam ją u Ciebie.
			
			
									
						
										
						Krysiu, dzięki Tobie nabyłam jakiś czas temu kolkwicję. Była maciupeńka i musiałam czekać 3 sezony, żeby zaczęła wyglądać jak krzew. W tym roku jest już piękna, cała obsypana pąkami (dosłownie, w każdym niemal miejscu), ale przyszła Zośka i zmroziła wszystkie pączusie
- Locutus
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12847
 - Od: 17 kwie 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Naprawdę cudny masz ten ogród.
Śnieżnobiały irysek oraz powojniczek ? przesympatyczne.
Pozdrawiam!
LOKI
			
			
									
						
										
						Śnieżnobiały irysek oraz powojniczek ? przesympatyczne.
Pozdrawiam!
LOKI
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
'Moniko,LOKI  
 
I nic się nie uratowało ? Żaden kwiatek nie rozkwitł na kolkwicji Moniko ?:(
Smutna sprawa ale wyjątkowo podle było tej wiosny ....
Te krzewy na szczęście u mnie nie oberwały.
Dziś już pięknie kwitną też pęcherznice.

			
			
									
						
										
						I nic się nie uratowało ? Żaden kwiatek nie rozkwitł na kolkwicji Moniko ?:(
Smutna sprawa ale wyjątkowo podle było tej wiosny ....
Te krzewy na szczęście u mnie nie oberwały.
Dziś już pięknie kwitną też pęcherznice.

- Ewelina
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 7484
 - Od: 4 lut 2007, o 16:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
KRYSIU, tawułY van Houte'a też żałuję , bo i u mnie już się osypała... Mojego POTWORNEGO POTWORA podobnie jak Ty muszę przyciąć i to mocno, bo jest tak wielki,że dusi sąsiednie krzewy. 
Przepięknie kwitną Ci PĘCHERZNICE ( o ile pamiętam , tak samo było w ubiegłym roku ? Czy ich nie przycinasz ?)
			
			
									
						
										
						Przepięknie kwitną Ci PĘCHERZNICE ( o ile pamiętam , tak samo było w ubiegłym roku ? Czy ich nie przycinasz ?)
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Ewelino,pęcherznice  nie były  cięte  w ubiegłym  roku ani  dwa  lata  temu i  dzięki temu mam taki  widok  
 

ale już się zęby ( piły )ostrzą na nie....
 
Już nie mogą się niektórzy doczekać by wprawić ją w ruch... bo przewieszające się ich pędy,blokują wjazd do garażu.
Kres tawuł nadszedł,będą cięte już w tym tygodniu - a ja będę płakać chyba z tego powodu.

Rozkwitły już u mnie dalie
 


			
			
									
						
										
						
ale już się zęby ( piły )ostrzą na nie....
Już nie mogą się niektórzy doczekać by wprawić ją w ruch... bo przewieszające się ich pędy,blokują wjazd do garażu.
Kres tawuł nadszedł,będą cięte już w tym tygodniu - a ja będę płakać chyba z tego powodu.

Rozkwitły już u mnie dalie


- Ewelina
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 7484
 - Od: 4 lut 2007, o 16:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Czyli ,żeby się doczekać pięknie kwitnących PĘCHERZNIC w tym sezonie im " odpuszczę" ( bo dotąd cięłam je każdej wiosny ...)KaRo pisze:Ewelino,pęcherznice nie były cięte w ubiegłym roku ani dwa lata temu i dzięki temu mam taki widok:D
A widok naprawdę robi wrażenie, mimo,że pojedynczy kwiat nie jest specjalnie efektowny.
- slila1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6441
 - Od: 18 maja 2009, o 19:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Kolejne odsłony Twojego ogrodu jak zwykle cudowne. Bardzo lubię takie tajemnicze ogrody. 
A dalie... no cóż u mnie ostatnio podmarzły i kwiatów szybko nie będzie.
			
			
									
						
										
						A dalie... no cóż u mnie ostatnio podmarzły i kwiatów szybko nie będzie.
- Locutus
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12847
 - Od: 17 kwie 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
 - Kontakt:
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Straszna szkoda tych przycinanych roślin? Już nie będzie tak dziko i tajemniczo? Ja bym nie ciął. 
Dalie bardzo fajne ? u mnie też powoli zaczynają już kwitnąć te, które przechowałem przez zimę.
Pozdrawiam!
LOKI
			
			
									
						
										
						Dalie bardzo fajne ? u mnie też powoli zaczynają już kwitnąć te, które przechowałem przez zimę.
Pozdrawiam!
LOKI
- AGNESS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 24808
 - Od: 5 wrz 2008, o 16:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Krysiu pęcherznice zjawiskowe, bardzo mi się podobają i mimo, ze ciasno u mnie to zdecydowałam się na 2, Luteus i Diabolo, jeszcze maluchy, nie zakwitną, ale cierpliwie poczekam  
  
  Jedyny problem, ze upodobały je sobie śliczne zielone żuczki, które strasznie objadają liście....tak samo i na różach....mimo, ze staram sie jak najmniej chemii używać, to nie ma rady i będę musiała popryskać.....w ogóle w tym roku jest jakaś plaga robactwa....zielone liszki, żuczki, ogrom mszycy.....niektóre roślinki zaczynają wyglądać jak sito....na orlikach nie pozostał ani jeden listek  
			
			
									
						
										
						- aleksanderk
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7024
 - Od: 13 lip 2009, o 19:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
To chyba najpiękniejsza pora roku ,świeża zieleń i tyle roślin cieszy oko swoimi kwiatami . Przy cięciu nie płacz -pomyśl jak będzie pięknie w następnym roku .Ślicznie u CIEBIE . 
			
			
									
						
										
						
 
		
