Mój fijoł 5

[ewamaj66]

Jule, mnie się podobają wszystkie powojniki To pewnie brak gustu i pazerność przeze mnie przemawia
Grażyna, wiem, że miałam naprawdę szczęście.

Żurawki i szalona serduszka


Znów Maidwell Hall.

[Irena37]

Po dzisiejszych przymrozkach widzę, że kwiaty dobrze się mają zwłaszcza hosty i powojnik, który pięknie kwitnie. U mnie również było poniżej 0 C, ucierpiały azalijki japońskie, trochę pociemniały im kwiaty, inne wyglądają dobrze. Mam nadzieję, że chłody wreszcie się zakończą.

[ewamaj66]

Irena, azalie akurat nie ucierpiały u mnie. Chyba bym się zapłakała, gdyby po przeżyciu ciężkiej zimy padły w maju od przymrozków

Hosty mam różne, głównie nn


Porządek w hortensjach. Ciekawe, jak długo?

[Jule]

Majutka slonce troche wyszlo i znowu od szpadla nie mozesz sie oderwac?

[edulkot]

Juleczko a dlaczego do Ewuni piszesz Majutka.
Ewuś mnie tam wszystkie hosty się podobają, nawet taki rachityczny 'White Feather', podoba mi się jego bladość ale jak już zzielenieje to traci urok. Mam kilka host nn, kilka z nazwami ale jesienią jakieś przesadzałam a że znaczników nie było to mi się pokićkało i już nie wiem jak która się zwie, tylko białaska łatwo rozpoznać.

[christinkrysia]

Ewciu jest porządek na grządce z Hortensjami i ciesz sie tym
- mysli ,ze to nie na długo umniejszają radość widoku tak czystej rabaty - grunt to pozytywne myślenie
W wątku jednej z koleżanek pisałaś, że Żurawki bez podsypania czegoś tam ... (wedle uznania i możliwości ) będą miały ubłocone liście.
U mnie ciężka ziemia , co prawda mam ich niewiele i maluszki ale też myślałam o tym bo wiem jak potrafią wyglądać Hosty po ulewnym deszczu.
Czyli muszę coś z tym zrobić ale moja dość często mokra ziemia musi być zruszana bo inaczej to pojawia się jakiś zielonkawy nalot i kiepsko to wygląda.
Z nadmiarem wody zawsze u nas były problemy bo jest wysoki poziom wód gruntowych.

[ewamaj66]

Jule?
Majka, mnie się podobają wszystkie hosty, bladawiec też, ale mając do dyspozycji pieniądze, wybrałabym jakąś inną odmianę Teraz znaczniki powtykałam i mam nadzieję, że zostaną na swoich miejscach.
Krysiu, to raczej śmiech z tego, że ogród ciągle zarasta Ile by człowiek nie zrobił, niedługo nie będzie po tym śladu. Swoje żurawki (tylko część ) obsypałam kamieniami, już pokazywałam to miejsce. Rosną pod dachem wiaty i woda spływająca z dachu chlapała na wszystkie strony. Deszcz już padał, a między kamieniami żurawki pozostały czyste

[ewa w]

Dziewczyny już w ogrodach a ja na kawkę wpadłam tylko nie wiem czy pijesz

[ewamaj66]

Ewa, kawa już dawno wypita Zbieram się powoli do ogrodu, bo zajęć mnóstwo, a dzień krótki

[ogla]

Tak sobie cichaczem zdjęcia podglądam i zaskoczył mnie ten czosnek karatawski - piękny jest!
Dzięki Tobie dowiedziałam się, że są powojniki, które już kwitną - chyba czas się nimi zainteresować
A widoczek z szopką jest genialny

[Jule]

Wlasnie bylym przeorgomnie zdziwiona, ze u Maji mojego postu niet Juz sobie mysle, napisalam i nie kliknelam na wyslij a tu takie kino

[heliofitka]

Cieszę się, że już po wszystkim i nareszcie (nie licząc strat) można wyjść do ogrodu
Oczywiście dopiero wstałam i piję kawkę, ale eM kupił mi wczoraj nowy sprzęt, więc praca pójdzie mi szybko

[oliwka]

Ewa jak zwykle jest rannym ptaszkiem
A mnie się nie chciało dziś robić, choć nawet miałam plany, żeby plewić.
Wtedy też mogłabym pokazać jakąś piękną odchwaszczoną rabatkę jak Ty
Zamiast tego, pójdę do ogrodu trochę posiedzieć

[sangwinaria]

Irenko to Ci zazdroszczę , u mnie wszystko pomarzło

[edulkot]

Podmarzło dość sporo roślin, nawet róże z nowymi ślicznymi pączkami. Trudno, będą później kwitły, dobrze że tylko kilka róż, orzechy włoskie i kiwi jak zwykle.
Plewić nie mam czasu ale po niedzieli wołami mnie z ogrodu nie wyciągną, ten tydzień cały zmarnowany.