W. o...zwierzętach gospodarczych cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Romaszka: zapomniałam o dość istotnej niby oczywistej informacji, ale to jest klatka na 1 dorosłego królika:) Nie na kilka dorosłych..
Na 2 samice i samca to tobie potrzebne ze 3 klatki minimum. Czy na zimę chować to zależy od tego w jakim miejscu je ustawisz, nie może im tam wiać. Klatki można ewentualnie na zimę docieplić.
Te ciężkie wymagają też większego doświadczenia w hodowli, z tego co się orientuję występują różne specyficzne problemy np odgniecenia skoków przy zbyt dużej masie. Nie są zresztą zbyt popularne z tego co widzę, głównie hoduje się średnie mieszańce, odporniejsze. O kłódkach nie pomyślałam, ale faktycznie:/ Nigdy mi nie skradziono zwierzęcia, nie wyobrażam sobie ale jak się trafi na taką okolicę to pozostaje tylko się zabezpieczyć:/ Pewnie sąsiad miał bliżej do ciebie niż do sklepu:/
Farmland jakie ty masz gęsi? Poczciwe kołudzkie? Chciałabym gęsie właśnie, tak z grubsza planuję na przyszły rok i jestem na etapie zapoznawania się z detalami hodowli w teorii. Hodowla na własne potrzeby w małej skali, także pewnie wyjdzie ze 2 nioski i samiec na stałe, a w sezonie tak ze 20 młodych na odchów.. Mam taki dylemat bo natrafiłam na sprzeczne informacje dotyczące pierwszego etapu odchowu i wodoodporności maluchów - jedne źródła podają że absolutnie nie są wodoodporne, inne że jak w określonym wieku będą miały kontakt z wodą to nastąpi aktywacja gruczołu i puch jednak będzie zabezpieczony. Jak z tym jest? Chciałabym do wodzenia wykorzystywać kwoki kurze, od razu dodam.
Na 2 samice i samca to tobie potrzebne ze 3 klatki minimum. Czy na zimę chować to zależy od tego w jakim miejscu je ustawisz, nie może im tam wiać. Klatki można ewentualnie na zimę docieplić.
Te ciężkie wymagają też większego doświadczenia w hodowli, z tego co się orientuję występują różne specyficzne problemy np odgniecenia skoków przy zbyt dużej masie. Nie są zresztą zbyt popularne z tego co widzę, głównie hoduje się średnie mieszańce, odporniejsze. O kłódkach nie pomyślałam, ale faktycznie:/ Nigdy mi nie skradziono zwierzęcia, nie wyobrażam sobie ale jak się trafi na taką okolicę to pozostaje tylko się zabezpieczyć:/ Pewnie sąsiad miał bliżej do ciebie niż do sklepu:/
Farmland jakie ty masz gęsi? Poczciwe kołudzkie? Chciałabym gęsie właśnie, tak z grubsza planuję na przyszły rok i jestem na etapie zapoznawania się z detalami hodowli w teorii. Hodowla na własne potrzeby w małej skali, także pewnie wyjdzie ze 2 nioski i samiec na stałe, a w sezonie tak ze 20 młodych na odchów.. Mam taki dylemat bo natrafiłam na sprzeczne informacje dotyczące pierwszego etapu odchowu i wodoodporności maluchów - jedne źródła podają że absolutnie nie są wodoodporne, inne że jak w określonym wieku będą miały kontakt z wodą to nastąpi aktywacja gruczołu i puch jednak będzie zabezpieczony. Jak z tym jest? Chciałabym do wodzenia wykorzystywać kwoki kurze, od razu dodam.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
To nie do mnie. Moje klatkę już mają.Farmland pisze:BRZOSKWINKA jeśli króliki mają siedzieć w klatce to dobrze żeby miały w niej jak najwięcej ruchu....


-- 17 maja 2012, o 18:06 --
Ałła, rzuć okiem jeszcze raz na moją klatkę - ile jest siatki.
Z tyłu jest jeszcze stare okno (na stałe), w malutkiej wersji. Siatka ma drobne oczka, jakieś 2cm/2cm.
Siedzi w niej (na razie) nasza gromadka. Widzę, że jest wystarczająca na samicę z młodymi.

A, ustawiona jest siatką na wschód. Od południa dodatkowo posadziłam fasolę na płotku to jeszcze zacieni.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
loeb ja gęsi już nie mam. Ostatniej pary pozbyłem się na Boże Narodzenie. Tak, to były białe kołudzkie i moja hodowla opierała się na podobnym układzie jak ty planujesz. Miałem gąsiora i 3 gęsi. Ten sam skład od 3 lat. Co roku dawały ok 20 sztuk młodych którymi ja zapełniałem zamrażarkę a nierzadko portfel
Jeśli chodzi o wodoodporność to gdybyś pozwoliła gęsi wodzić młode to ona najlepiej by wiedziała kiedy mogą wejść do wody. Moje panny same wysiadywały i wodziły pisklęta i zawsze 2-3 dnia szły z nimi na staw za moim domem. Nie miałem żadnych strat z wyjątkiem kilku zagryzionych przez psy czy lisy, no i tych skradzionych. BRZOSKWINKA pokićkały mi się osoby
ale doradzić zawsze można. romaszka królikom bardziej szkodzą upały niż mrozy ale nawet w upał nie mogą mieć przeciągów, nie mówiąc już kiedy wieje mrozem. Jedynym problemem zimą jest zamarzająca w poidłach woda. Drzwiczki klatki możesz też ewentualnie przykryć jakimś kocem albo starym dywanem.


"Konserwanty zabijają powoli"
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
W mojej w klatce, z lewej strony tam gdzie przybudówka drewniana, są dwa kotniki. Myślę, że na zimę ok, bo jak buda dla psa.
Tylko siana nałożyć.
Jak sobie radzicie z zielonką jak padają deszcze? Normalnie to my zbieramy późnym popołudniem by na rano było gdy rosa... ale co w deszczowe dni?


Jak sobie radzicie z zielonką jak padają deszcze? Normalnie to my zbieramy późnym popołudniem by na rano było gdy rosa... ale co w deszczowe dni?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
No właśnie, mnie to pytanie też interesuje 

- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Z mokrą zielonką jest o tyle gorzej że szybko się zaparza a to już nie jest dobre dla królików. Jeśli zostanie zjedzona natychmiast to nic złego się nie stanie. Ja zrywam mokrą, strzepuje nadmiar wody i podaje królikom do karmidła nie do paśnika. Czekam aż zjedzą robiąc coś za ten czas, a to co pozostanie wyrzucam. Jeszcze nigdy nic złego się nie stało.
"Konserwanty zabijają powoli"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
My też dajemy królikom mokrą zielonkę ale rzucamy na ziemię by właśnie nie zaparzyła się ale zwykle mamy małą ilość "króli" więc nie ma problemu by im na bieżąco trochę zielonego urwać.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
No to mnie oświeciłyście.
Ale motylkowe nie mogą być mokre, prawda?

Ale motylkowe nie mogą być mokre, prawda?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
U mnie głównie jedzą mlecz - motylkowych nie mam więc nie wiem ale jak trawa jest mokra to też dajemy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Motylkowe nie radzę. Jak nie dostanie koniczyny raz na jakiś czas to nic mu nie będzie, a jak dostanie mokra to mogą być problemy.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Dzięki. 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Belinek
- 100p
- Posty: 106
- Od: 1 cze 2011, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: war-mazur. Rolnik inżynier bud.
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości.
Zadziwiające jest to , jak osądzamy bliskich nie zdając sobie sprawy z podłości naszego lekceważenia dopóki ich nam nie zabraknie, Carlos Ruiz Zafón
Zadziwiające jest to , jak osądzamy bliskich nie zdając sobie sprawy z podłości naszego lekceważenia dopóki ich nam nie zabraknie, Carlos Ruiz Zafón
- kostekp
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 8 maja 2012, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Środek Polski...
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Widzę, że kogut wyeksmitował mieszkańca budy?
Witam wszystkich
-bardzo ciekawy wątek
jak tylko przeczytam cały (jestem gdzieś w połowie...), to i ja coś dorzucę-i kurki z kaczkami u nas chodzą, i kózek parę sztuk...
Pozdrawiam.
Witam wszystkich


jak tylko przeczytam cały (jestem gdzieś w połowie...), to i ja coś dorzucę-i kurki z kaczkami u nas chodzą, i kózek parę sztuk...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam-Kostek
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Belinek Ooooo! Takie klimaty lubię ...jak się okazało, na starość lat
Kostek witaj
bardzo chętnie poczytamy i pooglądamy, bo jesteśmy głodni różnorakiej wiedzy o zwierzętach 


Kostek witaj


- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
A odświeżam temat. Co tam słychać u waszych podopiecznych? U mnie dzisiaj wykociła się królewna
ma 8 małych brzdąców.

"Konserwanty zabijają powoli"