Jolu przyszła już dziś paczka od ciebie. Bardzo ci dziękuję.
Mam tylko pytanie jedno. Kwiatek fuksji się urwał jak na złość i teraz mam dylemat mały. Fuksje były zapakowane w dwa pakiety. W jednym były 4, a w drugim dwie sztuki, na jednej z tych dwóch są jasne pączki. Domyślam się, ze to dwie różne odmiany, czy możesz napisać, która jest która, jeśli faktycznie tak jest i jak wygląda ta druga.
Aha, ten kwiatek faktycznie bardzo podobny do kwiatka tej mojej przygarniętej, no może odrobinkę mniejszy.
Trzykrotka śliczna, takiej własnie nie mam.
Grubosza tez nie mam i nie wiem, czy on u mnie da radę w tych ciemnościach, no ale spróbuję. Czy mam go ukorzeniać w wodzie? Koleusy, których dałaś mi całe mnóstwo już moczą się w słoiku, zresztą wszystko na razie się moczy, bo nie mam w domu akurat grama ziemi.

Po południu polecę i kupię, żeby wsadzić fuksje. Ale będzie czad z tymi fuksjami w tym roku.
