

Gosiu oczywiście warto zobaczyć to, co teraz kwitnie ale na razie jest to niewiele odmian/gatunków. Z resztą zobaczysz, bo je tu wszystkie pokażę, i ocenisz czy opłaca Ci się jechać. Historyczne, czy nawet takie Fruhlingsdufty raczej nie zdążą zakwitnąć na 20 maja. Trawa na różance do kolan, w niektórych częściach ogrodu wykosili.
Majeczko nie tak wyobrażałam sobie ten weekend. Niestety pogoda plus inne sprawy pokrzyżowały moje plany. Może tym razem uda mi się urwać do domu już w czwartek. Angielki widocznie potrzebują więcej czasu. P.S. W centrum ogrodniczym widziałam Mammę - jest piękna, nie sądziłam, że kwiat jest tak duży


Zacznę od róży, która nie miała tabliczki ale powaliła mnie swoją urodą i silnym, pięknym zapachem. Średnica kwiatu około 4 cm. Ktoś pomoże zidentyfikować to cudo? Nie mogłam od niej odejść, zdjęcia nie oddają jej prawdziwego piękna.







