Witajcie! Dawno tu nie zaglądałam...Przepraszam.
Agness u mnie jeden powojnik w zasadzie przestał istnieć po zimie

To ostatni, jesienny zakup

Miał powtarzać kwitnienie i odszedł bez pożegnania. Starsze egzemplarze mogą odbić od korzeni. Na forum czytałam o takim co po 2-3 latach cudownie "ożył". Nie trać nadziei.
Ewuniu pogody to nawet nie chce mi się komentować. Albo upał i susza, albo zimnica jak dziś i nawet przymrozki. Zapraszam gorąco tylko wcześniej daj znać, bo wiesz...weekendy nie należą teraz tylko do mnie.
Basiu to nie jest powojnik bylinowy tylko z grupy Atragene. Jestem nim zachwycona i będę szukała kolejnych odmian z tej grupy.
Małgosiu - wielkie dzięki! Chyba jednak ciut przesadzasz z tą szczęką
Grzesiu witaj! Skalniak nie jest tak wielki jak to wygląda na zdjęciach. Roślin jednak sporo pomieścił i gdzieniegdzie jest jeszcze luz
Jacku ładnie określiłeś mój koszmarny bunkier jako miejsce niespecjalnie ładne

Nie ma co ukrywać - wyglądał tragicznie. Jeszcze sezon , może dwa i w całości będzie prezentował się dobrze. Powojnika polecam.
Po kilkudniowych upałach zrobiło się koszmarnie zimno. Jak na złość. Dziś miałam wolną sobotę i niestety nie mogłam spędzić na działce tyle czasu co chciałam. Nie dało się

Wczoraj zupełnie niespodziewanie kupiłam na rynku kolejna roślinę na skalniak - bertram marokański. Już dawno miałam na niego ochotę i nawet nie przypuszczałam, że można go kupić na elbląskim rynku
Czy ktoś z Was wie co mi zakwitło na skalniaku?
