Liliowce, róże i reszta........

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Beatko - busz się robi coraz większy.
Nie widać już nawet miejsc gdzie coś wypadło.
Tulipanów już tylko kilka odmian, reszta okwitnięta.

Krysiu - był, bo dzisiaj ledwo 10 stopni.
Dobrze, ze trawę wczoraj skosiłam, bo dzisiaj byłaby w pozycji leżącej po nocnej ulewie.
Ale podlane i można odpocząć od konewkowania. :D

Bożenko - dzisiaj już normalnie czyli jak w całej Polsce - pochmurnie i deszczowo.
Dużo kwiatów opadło po deszczu i już mniej kolorowo.
Za to zielono i bujnie.

Gosiu - masz rację.
Pchamy, pchamy...... g.... z tego mamy - tak mówili górnicy dołowi.
My też się staramy, tyramy i .......mam nadzieję, że coś nam jednak urośnie i zakwitnie. ;:172

Lucynko - to prawda, kwitnące drzewa są nie tylko piękne, ale nastrajają romantycznie.
To najpiękniejszy wiosenny czas.

Aniu - u mnie tylko na azalie mogę liczyć.
W miejskim smrodku rho nie chcą rosnąć i chorują.
Z prawie 10 zostały mi już tylko 2.
Za to azalki chociaż młodzież ładnie będą kwitły w tym roku.

Ewka - toteż większość czasu dzisiaj tam spędzam.
Możesz wykopać, ale postaraj się zabrać ją stamtąd wraz z ziemią.
Kokoryczki nie przepadają za przesadzaniem.

Halinko - dziękuję ;:180 ale daleko do cudów.
Sporo poszło spać na wieki, ale nie narzekam bo coś jeszcze zostało. :D
Tam gdzie mszyce, tam i są mrówki.
Jeśli usuniesz mrówki, które hodują i roznoszą mszyce, znikną i one.
Przyjrzyj się skąd wychodzą i gdzie jest ich ścieżka.
Tak dojdziesz do gniazda, które możesz zalać wrzątkiem lub wsadzić w nie kawałek szmatki nasączonej naftą.
Mszyce zaś opryskaj mydłem potasowym - zaklejone ich dzioby spowodują, że padną.
Ale oprysk musisz powtórzyć kilkakrotnie bo działa tylko na dorosłe osobniki, nie na jaja.
Podobno dobrze też robi spryskanie lodowatą wodą wieczorem - przeziębiają się i giną.

Było lato i po lecie, ale podlane za to dokładnie i na dłużej.
Wszystko śmiga w górę w przyspieszonym tempie.
Widziałam już spore zawiązki owocowe na agreście i porzeczkach.
Także na wiśni widać już pojedyncze owoce.
Tak więc powinno być dobrze, jeśli nie będzie jakichś anomalii.
W deszczowy dzień zostawiam słoneczne fotki. ;:3


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zobaczcie jaki szturm na kalinę przypuściła czarna mszyca.
Nie widać dosłownie gałązek tylko czarne badyle.
Były - bo już czyściutkie. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6414
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Piękności u Ciebie nie dość, że kolorowe to jeszcze pachnące.
Jutro ma być słoneczna pogoda, więc chyba wyprawa nam się uda. Zadzwonię przed południem.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grazynko pociesz sie ,bo teraz znów patrzę jak mój do niedawna przejrzysty ogródek znów staje sie buszem, a chciałam tego uniknąć ;:224, a to sobie ne da :;230 .Mam nadzieję ,ze jak zaschną liscie tulipanowe ,hiacyntowe to zrobi sie troche luzu
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Kwitnące bzy i kalina ;:oj
Raj dla oczu. ;:224 U mnie jeszcze daleko do takich widoków.
na razie jeszcze cebulowe i wilczomlecz cieszą oczy. :roll:
I pomyśleć , jak to sobie przyroda sama reguluje tempo kwitnienia w zależności od pogody.
:wit
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Kogro-zapach bzu i kaliny razem musi być upajający!U mnie też deszcz strasznie stłukł rośliny,a niektóre położył,postaram się ostrożnie kokorycz przenieść na wszelki wypadek ze sporą bryła ziemi,to tylko dwie rabatki dalej,nie wiem skąd pod serduszką się wzięła,może rosły razem w ogródku skąd mam serduszkę?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12735
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Piękne fotki, Kogra. :-D Naprawdę niesamowite. Widzę, że rododendrony Ci się już zabierają do kwitnienia... Ostatnio w jednym parku pod Paryżem widziałem całe połacie kwitnących rododendronów i azalii (więcej rozpisałem się w wątku u E-Genii, więc może nie będę wszędzie powtarzał tego samego, zwłaszcza, że wiem, że jesteś jego częstym gościem).

Pozdrawiam!
LOKI
Grzegorz B

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Ech, ale wiosna przez duże "W" :D Uwielbiam takie widoki, w dużej mierze żyjące własnym życiem aż się dziwię, że kiedyś preferowałem inną stylistykę. Naturalność, to mnie dziś kręci ;:oj
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Lidziu - było miło i przyjemnie. ;:196
Do następnego spotkania. :D

Jadziu - dokładnie tak będzie.
Tylko potem łatwo w tych miejscach zapomnieć, że tam coś było i można je ponownie przekopać.
Co nieraz mi już się zdarzyło. :;230

Krysiu - nie tylko, nos też korzysta.
Matka natura to doskonałość sama w sobie.
Wystarczy jej tylko nie przeszkadzać. :D

Ewka - na pewno da sobie rady.
Ona mogła sama się wysiać, u mnie to bardzo częsty przypadek.

Loki - w parkach to cudowny widok.
W ogrodach to namiastki.
Oczywiście luknę do Geni poczytać. :lol:

Grzesiu - to miło.
Natura uwielbia, kiedy się jej nie przeszkadza.... :lol:
Czekam na fotki u Ciebie. :wit


Pierwsza fotka to pontyjka u sąsiadki.
Ona ma kwiaty a ja zapach, gdyż wiatry wieją zawsze od jej strony. :;230
Reszta fotek z mojego ogródka.
Jak widać wiosna w pełnej krasie. :heja
No i lilaki teraz mają swoje 5 minut.
Kogrobusz pachnie kwiatami aż miło.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6414
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko mi również było bardzo miło spotkać się ;:196 .
W życiu nie nasłuchałam się tylu ciekawych rzeczy o różach i powojnikach.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko ;:196 toż u Ciebie kolorowy zawrót głowy. Normalnie przepięknie ;:108 - zresztą jak zwykle. No i te zapachy.... zamykam oczy i widzę Cię na balkoniku rozprawiającą o różach, powojnikach, liliowcach.... na pewno miło posłuchać. Nie mogę uwierzyć, że u Ciebie już tyle kwitnie. U mnie jak zwykle wszystko do tyłu... Graażynko a co to za śliczny liliowy powojnik w ostatniej serii zdjęć? Śliczny ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Liduś - cieszę się, że spotkanie chociaż krótkie podobało Ci się.

Asiu - to Pink Markham.
Bardzo przyjemny powojnik o pełnych kwiatach.
Szybko rośnie i nie choruje.
Kwitnie jako jeden z pierwszych.
Grażyna.
kogro-linki
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Wiesz, wróciłam do Ciebie zdjęcia jeszcze raz pooglądać a tu już mam odpowiedź. Dziękuję Grażynko ;:196 , powojnik już ląduje na mojej liście "muszę mieć" Ty też z sercem odpowiadasz na każde pytania ;:196
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko aż nie wierzę własnym oczom i muszę zapytać.....czy ten ukwiecony kolos na pierwszej fotce to azalia pontyjska ??? i czy obok widać drugą??? ;:oj

Cudnie kwitną Twoje krzewy i bez i złotlin.....jest tak kolorowo i wesoło :D
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażko, :wink: tylko pozazdrościć sąsiadce tej azalii. Przepiękny krzew. ;:oj
Wyobraź sobie, że po pierwszej tak mroźnej zimie moja już kilkuletnia azalia pontyjska już się nie obudziła. ;:145
Ślicznie kwitną Twoje lilaki. Czy ten żółtokwitnący krzew to złotlin ?
:wit
Grzegorz B

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Jejku jak pięknie ;:oj ;:oj ;:oj Ta azalia to mnie powaliła, też mam żółtą, ale nie taką, nie tak pachnącą, nie tą co upaja i obezwładnia ... Sąsiadka szczęściara i Ty Grażynko też, bo masz okazją widywać takie cudo ;:108 U Ciebie pełnia wiosny lilaki kwitną na całego, a ja jeszcze w tym roku nie miałem okazji spotkać tych roślin, co z sielanką wiejskich zagród się kojarzą. Tulipan, niezapominajka i żółte coś :roll: to piękna kompozycja. Oniemiałem, zwariowałem, rozmarzyłem się. Piękny ogród, piękny, piękny ...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”