No fiołkowe przedszkole cudowne. Tylko, że ja tyle już się naczytałam, naoglądałam jak to z tymi liśćmi fiołków postępować i na razie nic z tego. Tasikk mi przysłała listki i zgniły

I ja już nie wiem czy w wodzie je ukorzeniać czy do ziemi wkładać. No normalnie nie wiem. Ale mój jedyny fiołek wygląda nieźle więc może pozbawię go paru listków i się nauczę.
Skrętniki swoją drogą ślicznie Ci się odwdzięczają za opiekę. Więc nie dziwię się, że patrząc na nie i mając taką zachętę z ich strony poświęcasz im serce

Mam nadzieję, że jak wrócisz to zdążysz jeszcze na kwitnienie.
Przygotuj karteczki dla szwagierki. Niech się ładnie kwiatkami zaopiekuje!
I... Słoneczko - odpoczywaj sobie i nie zanudź się na kursie. Na pewno będzie nudniej na FO bez Ciebie. Życzę Ci ładnego

, pozytywnego zwiedzania i wracaj do nas szybko
