proszę o poradę co się dzieje z moimi rododendrami a przy okazji wklejam również zdjęcia innych roślinek ale nie pamiętam ich nazwy;-) niestety większość już wyrzuciłam bo całe uschły. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.




Fakt, zdjecia sa ruszone, ale ekspert zawsze rozpozna:)) Dlatego serdecznie dziekuje Ci za odpowiedz...bylam pewna, ze z racji swojego wieku dadza rade same zwalczyc choroby, ich poprzedni wlasciciel zapewnial, ze niczym nie zasilal krzakow.Patiann pisze:Czy naprawde nikt nie ma pojecia, co temu biedakowi dolega i czy jest szansa na odchorowanie takiego staruszka?
będę wdzieczna za jakakolwiek odpowiedz.
Pozdrawiam Patiann.