Truskawki w donicach, skrzynkach, rurach in. pojemnikach cz.1
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawka łamiąca schematy
BozenkaA
Jeżeli oprawiałaś truskawki to wiesz, że owoce na młodych sadzonkach mało, że są małe to jeszcze potrafią być mało smaczne.
Też jestem ciekaw jak będą wyglądały za rok.
Mimo iż jestem dorosły to się i tak na zimę ubieram się cieplej i włączam centralne ogrzewanie.
Każde z nas upiera się przy swoim.
Ty bo jesteś kobietą i masz wielki sentyment i serducho dla roślin.
Ja bo jestem facetem i mam troszkę inne bardziej praktyczne podejście truskawek.
A Slawgos i tak zrobi to co będzie chciał.
Jeżeli oprawiałaś truskawki to wiesz, że owoce na młodych sadzonkach mało, że są małe to jeszcze potrafią być mało smaczne.
Też jestem ciekaw jak będą wyglądały za rok.
Mimo iż jestem dorosły to się i tak na zimę ubieram się cieplej i włączam centralne ogrzewanie.
Każde z nas upiera się przy swoim.
Ty bo jesteś kobietą i masz wielki sentyment i serducho dla roślin.
Ja bo jestem facetem i mam troszkę inne bardziej praktyczne podejście truskawek.
A Slawgos i tak zrobi to co będzie chciał.
brak polskich znaków
- mirek55522
- 100p

- Posty: 128
- Od: 29 mar 2012, o 04:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
- Kontakt:
Re: Truskawka łamiąca schematy
NO,no. To się nawyrabiało. Miały być truskaweczki ze swojej działeczki a wyszła produkcja. Moim zdaniem , zakupując sadzonki frigo ( przeznaczone do produkcji wielko towarowej ) nie mamy problemu z owocowaniem i zimowaniem takich roślin. Kto chciałby wyhodować smaczne i zdrowe własne truskawki to tylko frigo jeśli chodzi o pewność i gwarancję. Co do pozostałych to chyba kwestia zapału i zamiłowania.
A to moje Selvy zwisające frigo w doniczkach gotowe na balkon. Mają pierwsze kwiatki . Za 20 dni będą zbiory.Wychodzi mi około 10-go maja. Jak by nie patrzeć i tak mnie to taniej wyniesie cenowo w porównaniu do pierwszych owoców na rynku. Dodatkowo mam je 7-10 dni wcześniej jak zbiory z pod folii ogrodniczej

A to moje Selvy zwisające frigo w doniczkach gotowe na balkon. Mają pierwsze kwiatki . Za 20 dni będą zbiory.Wychodzi mi około 10-go maja. Jak by nie patrzeć i tak mnie to taniej wyniesie cenowo w porównaniu do pierwszych owoców na rynku. Dodatkowo mam je 7-10 dni wcześniej jak zbiory z pod folii ogrodniczej

Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawka łamiąca schematy
mirek55522
Sadzonki frigo sadzone na towarówkach niczym nie odbiegają od sadzonek jakie można kupić np. w sklepie wysyłkowym. Na towarówkę nie trafiają żadne specjalne krzaki hodowane na sterydach.
I na frigo obcina się kwiatki, nie mowie tu o A+. Co do wymarzania to wszystko zależy od gatunku truskawki, i niema tu znaczenia czy będą frigo, zielone czy zdoniczkowane. Takie same zbiory będą na mrożonkach jak i na zielonych.
Pozdrawiam.
Sadzonki frigo sadzone na towarówkach niczym nie odbiegają od sadzonek jakie można kupić np. w sklepie wysyłkowym. Na towarówkę nie trafiają żadne specjalne krzaki hodowane na sterydach.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Re: Truskawka łamiąca schematy
No to troszkę popisaliście widzę.
Ja już dawno przestałem sumować kasę, którą wpakowałem w walce.
Gdyby Właścicielka Działki się dowiedziała, to w życiu by nie pozwoliła na zakup przed zimą po 5 metrów agrowłókniny na walec, a kupić przecież muszę.
Pięć metrów razy pięć walców razy około trzech złotych daje kwotę 75PLN, a to tylko jako zabezpieczenie na zimę. Ziemia, zeszłoroczna folia, nawóz do truskawek, paliki, tegoroczna agrotkanina, nawóz do truskawek, biała włóknina, rury z Castoramy... bulba... sam się właśnie prawie za głowę złapałem.
Swojej pracy nie liczę, bo przecież miło na działce czas spędzam.
A'propos usuwania kwiatków. Na dzień dzisiejszy decyzja jest taka, by na każdym walcu pozostawić po osiem/dziesięć szadzonek, by dały owoce w tym roku. Czyli wychodzi, że usuwać będę kwiaty w około 16 krzakach. A w ostatnim walcu, który obsadzę swoimi zeszłorocznymi sadzonkami, nie bedę usuwać w ogóle. Czyli wychodzi, że Rodzina będzie miała do dyspozycji około 60 krzaków z których będą truskawki. Około 64 krzaków ma być w tym roku beztruskawkowa.
Ja już dawno przestałem sumować kasę, którą wpakowałem w walce.
A'propos usuwania kwiatków. Na dzień dzisiejszy decyzja jest taka, by na każdym walcu pozostawić po osiem/dziesięć szadzonek, by dały owoce w tym roku. Czyli wychodzi, że usuwać będę kwiaty w około 16 krzakach. A w ostatnim walcu, który obsadzę swoimi zeszłorocznymi sadzonkami, nie bedę usuwać w ogóle. Czyli wychodzi, że Rodzina będzie miała do dyspozycji około 60 krzaków z których będą truskawki. Około 64 krzaków ma być w tym roku beztruskawkowa.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawka łamiąca schematy
Slawgos
No i dobrze będziesz mógł na własne oczy zobaczyć różnice a nic tak nie przekonuje jak namacalne dowody, i będzie co do ust wsadzić
Nie zapomnij, że na tych obciętych będziesz miał dużo odrostów-może kolejne walce
Może zdobędziesz gdzieś słomę na wsi, lepiej chroni przed mrozem, warstwa słomy i na to jedna agro co by nie zwiewało, no i może będzie tańsza niż agro bo te wariaty co ją tną i pakują to na lep upadli. Ale możesz też jakieś stare maty czy dywan. One zimą spią nie potrzebują światła.
Albo może przed zimą zobacz czy da się wyjąc taką rurkę z krzakiem, wtedy do dołka czymś okryć i po kłopocie.
Pozdrawiam.
Pamiętaj o Selwie tu tylko pierwsze kwiaty po nożyczki.
No i dobrze będziesz mógł na własne oczy zobaczyć różnice a nic tak nie przekonuje jak namacalne dowody, i będzie co do ust wsadzić
Nie zapomnij, że na tych obciętych będziesz miał dużo odrostów-może kolejne walce
Może zdobędziesz gdzieś słomę na wsi, lepiej chroni przed mrozem, warstwa słomy i na to jedna agro co by nie zwiewało, no i może będzie tańsza niż agro bo te wariaty co ją tną i pakują to na lep upadli. Ale możesz też jakieś stare maty czy dywan. One zimą spią nie potrzebują światła.
Albo może przed zimą zobacz czy da się wyjąc taką rurkę z krzakiem, wtedy do dołka czymś okryć i po kłopocie.
Pozdrawiam.
Pamiętaj o Selwie tu tylko pierwsze kwiaty po nożyczki.
brak polskich znaków
Re: Truskawka łamiąca schematy
majs
Raz, że po prostu nie ma miejsca na działce, dwa, zbyt cenię swoje ręce.
Co zas się tyczy odrostów, to zamierzam porobić dużo, bardzo dużo sadzonek na następny sezon, bym miał co wsadzić w walce w razie mojej porażki przy zabezpieczaniu na zimę. Wtedy przecież nie musiałbym już ucinać kwiatków, prawda?
Już prędzej pomysł z jakimś starym dywanem jest do zrealizowania. Niepokoi mnie tylko to, że te rury dość mocno odstają od walców i raczej trudno będzie zapewnić odpowiednią izolację na całej wysokości walca. Ale do zimy jeszcze kaawał czasu, więc i czasu na wymyślenie czegoś jeszcze sporo. Może faktycznie po sezonie powyjmować rury z walców i wkopać w foliaku? Coś się wymyśli.
Pozdrawiam.
Kolejnych walców nie będzie. Nie ma na to najmniejszych szans.Nie zapomnij, że na tych obciętych będziesz miał dużo odrostów-może kolejne walce
- ziemniaki, cebulę, a nawet bób, że o grzybach w sezonie nawet nie wspomnę, załatwiłbym bez problemu. Ale słomę? Mission imposible normalnie.Może zdobędziesz gdzieś słomę na wsi...
Selwy w tym roku nie będzie. Okazało się, że sklep ogrodniczy w tym roku nie sprowadzi tej odmiany. Poza tym poczytałem w necie o Selwie i doszedłem do wniosku, że nie będzie mojej rodzince smakować. Po sezonie mam obiecane od Koleżanki Forumowiczki parę sadzonek odmiany Albion.Pamiętaj o Selwie tu tylko pierwsze kwiaty po nożyczki.
Pozdrawiam.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawka łamiąca schematy
Slawgos
No tak słoma towar reglamentowany
Na sadzonkach pozyskanych wczesną jesienią i wsadzonych np. do doniczek lub gruntu nie obcina się kwiatków w następnym roku,
Jak już byś wyciągał rurki to lepiej wykopać dołek wsadzić je tam i przykryć.
Pozdrawiam.
Selwa jest wstrętna nic nie straciłeś i możesz nawet podziękować tym w sklepie,że tego badziewia brak.
Pozdrawiam.
No tak słoma towar reglamentowany
Na sadzonkach pozyskanych wczesną jesienią i wsadzonych np. do doniczek lub gruntu nie obcina się kwiatków w następnym roku,
Jak już byś wyciągał rurki to lepiej wykopać dołek wsadzić je tam i przykryć.
Pozdrawiam.
Selwa jest wstrętna nic nie straciłeś i możesz nawet podziękować tym w sklepie,że tego badziewia brak.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Truskawka łamiąca schematy
Ja tam obmyśliłem sobie plan zabezpieczenia na zimę beczek, dookoła walca wbije cztery paliki, 40 cm nad walec, owinę starą agro tkaniną, do wysokości palików, dla oddechu.. przestrzeń będzie wypełniona siano słoma ( wysiałem na zimę dla ptaków różne bajery) na górę plandeka przeciw deszczowi
Selwa... jak czytałem w zimie o truskawce, ludzie nie narzekali na selwę, czego teraz od niej chcecie? Trza było ponarzekać zanim obsadziłem nią całą bekę
Selwa... jak czytałem w zimie o truskawce, ludzie nie narzekali na selwę, czego teraz od niej chcecie? Trza było ponarzekać zanim obsadziłem nią całą bekę
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Truskawka łamiąca schematy
BozenkaA
Ale może inni pójdą tą drogą?
mr25ur
[/quote]
Wcześniej jakoś nie było okazji skomentować Twojej pracy, więc czynię to teraz.
Świetna robota, widzę, że też się napracowałeś. Jeśli jednak mogę coś podpowiedzieć, to zastanów się nad kieszonkami dla truskawek. Chodzi mi o to, że w Twoim przypadku krzaczki truskawek wyrastają z wyciętego otworu w bocznej powierzchni walca, a nie z kieszonki. Ktoś wcześniej pokazywał, jak na ciepło udało się odkształcić beczkę plastikową, by właśnie uzyskać efekt kieszonki. Z drugiej strony widzę, że Twój walec/walce? (pokaż wszystkie
) jest koloru białego, więc ryzyko, że korzonki idące w dół dotykając ścianki walca nie ugotują się, jak miało to miejsce w moim przypadku zeszłego sezonu. Więc może i ten sposób okaże się skuteczny? Bardzo Cię proszę o dokumentowanie zdjęciami rozwoju sytuacji i pokazywanie zdjęć Twojego walca w trakcie rośnięcia krzaczków. Będę, a myślę, że nie tylko ja, zobowiązan.
Aha- a możesz zapodać jakieś zdjęcie, które pokaże dół walca? Jestem ciekaw, co jest na samym spodzie walca, bo wydaje mi się, że widzę jakieś cegły? Napisz też, jaką ziemię dałeś do środka i jeszcze jakie wymiary ma walec? To na razie tyle ode mnie.
Aha drugie-
Sam o walorach Selwy dowiedziałem sie jakiś tydzień temu, a wtedy jeszcze codziennie ganiałem do swojego sklepu, by je kupić. Szczęście, czy też nieszczęście- okazało się, że sklep w tym roku nie będzie miał Selwy. I tylko dlatego w tym roku nie będę miał tej odmiany.
Pozdrawiam.
Hmm... może i pomysł wart głębszego zastanowienia, ale ja jednak pozostanę przy moich walcach. Za daleko w sumie zabrnąłem.Przypomniało mi się, źe kiedyś czytałam o domach z gliny. Trochę poszperałam w necie.
mr25ur
[/quote]Wcześniej jakoś nie było okazji skomentować Twojej pracy, więc czynię to teraz.
Aha- a możesz zapodać jakieś zdjęcie, które pokaże dół walca? Jestem ciekaw, co jest na samym spodzie walca, bo wydaje mi się, że widzę jakieś cegły? Napisz też, jaką ziemię dałeś do środka i jeszcze jakie wymiary ma walec? To na razie tyle ode mnie.
Aha drugie-
Co się tyczy Selwy, to są dwie szkoły- jednym smakuje, drugim nie. Skoro obsadziłeś cały walec Selwą, to trzeba mieć nadzieję, że będziesz zaliczał się do pierwszej grupy.Selwa... jak czytałem w zimie o truskawce, ludzie nie narzekali na selwę, czego teraz od niej chcecie? Trza było ponarzekać zanim obsadziłem nią całą bekę
Sam o walorach Selwy dowiedziałem sie jakiś tydzień temu, a wtedy jeszcze codziennie ganiałem do swojego sklepu, by je kupić. Szczęście, czy też nieszczęście- okazało się, że sklep w tym roku nie będzie miał Selwy. I tylko dlatego w tym roku nie będę miał tej odmiany.
Pozdrawiam.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawka łamiąca schematy
No i znów do śmietnika trafiłem, dopóki nie śmierdzi to da się wytrzymać.
brak polskich znaków
Re: Truskawka łamiąca schematy
Ale zauważ, że w zacnym towarzystwie.majs pisze:No i znów do śmietnika trafiłem, dopóki nie śmierdzi to da się wytrzymać.
A od smrodu, to nikt nie umarł, a od takiego mrozu na przykład, to zobacz ile armii wyprawiających się na Moskwę nie wytrzymało.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Truskawka łamiąca schematy
W niedzielę opisze moje beki, na razie realizuje nowy projekt truskawki łamiącej nawet złamane schematy...
nazwa kodowa: " piramidalny szał truskawkowy" 
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Truskawka łamiąca schematy
No i skończone:

Koniec problemów z podlewaniem i przegrzewaniem, izolator od góry piasek, boki deski, spód ziemia, po całym dniu upałów, pod piaskiem ziemia wilgotna i chłodna. Piramida banalna w konstrukcji i wykonaniu

Koniec problemów z podlewaniem i przegrzewaniem, izolator od góry piasek, boki deski, spód ziemia, po całym dniu upałów, pod piaskiem ziemia wilgotna i chłodna. Piramida banalna w konstrukcji i wykonaniu
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
-
oloolosz
- 100p

- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: Truskawka łamiąca schematy
fajne,tez o takim czyms myslałem,zrobiłem beczki,a w srodek dałem rury do 50mm,troche za cienkie
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Truskawka łamiąca schematy
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!





